CHCĘ BYĆ SZCZUPŁA :(

sporo no ok, jestes mądruś, moze i piszesz slusznie niektore rzeczy,ale po cholere od razu z pyskiem wyskakujesz i chamowe odwalasz?

przyprawiajscie wszytko co jecie- majeranek czosnek papryka cynamon ziola tymianek wszytko- musicie jesc roznirodnie i duzo przypraw--- uda zawsze leca na fit bo to 2 z najwiekszych grup miesniowych i ciezko pracuja step body attack cwiczenia wiazane nogi tylek brzuch silka bieganie. zejda ci bez folii jezeli jestes na bilansie minusowym w kaloriach to proste

Też piję szklankę wody z cytryną po wstaniu ;)

sporowiec, a możesz mi podać optymalną ilość biegania, że tak powiem? ;)

Ja w domku krece hulahopem ok 40 min, serial wlaczam i lece:D no i z rana nordic walking godzinke. Co zrobic wiec, zeby zrzucic z ud?

janeberkin ta twoja miksture na nogi z imbirem wolalbym zjesc bo pewnie wiecej pozytku by bylo powaznie brzmi odzywczo dla mnie taka bomba jak zoltko prawie:) ale ostroznie z zotkami 1-2 na tydzien poza tym min 2 gotowane bialka dziennie wrecz wskazane na sniadanie

sporowiecprofii dodaj siemienia lnianego.W nabiale tez jest tłuszcz.Juz się tak nie wymądrzaj bo książki narazie nie wydales. Podstawa diety to sport,woda niegazowana.Jedn kawa dziennie dla tych,ktorzy bez niej zyc nie mogą aczkolwiek lepiej kawe zastapic zieloną herbatą.Artykuly lajt są do d**** wiec nie warto się tym szprycowac.Warto jesc lody,poniewaz organizm aby spalic loda musi wytworzyc wiecej energi niz ten lod nam dostarczyl.I njwazniejsze - jemy w rownych odstepach czasu. A co do tłuszczu - orzechy,soja,nasiona siemienia lnianego.Do salatkio liwa z oliwek - kto Ci powiedzial,ze trzeba pic dwie lyzki oleju. Druga wazna rzecz..nie łaczymy weglowodanow z tłuszczami....sniadanie węglowodany i bialko,obiad to bialko i warzywa.A w ciagu dnia nabial,owoce i woda.To jest najlepsze jedzenie.

sporowiecprofii folia nie odchudza,a ujedrnia i wygladza skore.Na chudniecie to są cwiczenia no i masaze mozna wprowadzic na ładny ich zarys

Moze sie nie klocmy? Nikt sportowca o rady nie prosil,ale niech pisze, jak chce, byle bez obelg.

sporowiecprofii dodam tylko,ze w tamtym roku jadlam kilogram bobu bo go lubilam.Kalorii mial w brud,ale nie tylam po nim.Nigdy warzyw i owocow nie licze.I chyba nikt nie poinien tego liczyc no chyba,ze bananow,boo one zwiekszają poziom insuliny we krwi.Nalepiej z rana przed treningiem zjesc salatke - twarozek,banan,otreby,brzoskwinie i dopiero uda sie na trening.W innych przypadkach banany nie są wskazane. A czytalam gdziec tez ze przed treningiem powinno jesc się wegle ale o niskim indeksie glikemicznym :) Trening jest wydajniejszy

Nie słyszałam że banany są niebezpieczne ;)

janeberkim...bo widisz ze sie wymadrza,a sama dobrze wiesz,ze kobieta i mezczyzna są jak dzien i noc.Cjudną w innmy tempie,a co najwazniejsze inaczej.Faceci maja wiecej miesni i to powoduje,ze maja sprawniejszy metabolzm.My natomiast mamy wiecej tkanki tłuszczowej.

co znaczy optymalnie biegac? znaczy relaksacyjnie dla kondycji? biegaj na puls jezeli chcesz schudnac i sie nie skrzywdzic i poprawiac wydolnosc i wytrzymalosc do max 60min pozniej juz zaczyna sie sport i ubytki a ty ich nienadrobisz optymalnie wiec prosze minutka spacer , przyspieszasz i podskakujesz, wyginasz sie wykrecasz przyspieszasz do delikatnego truchtu to okolo 3 min teraz nie rob interwalow bo zaczynasz dopiero zabawe i dbasz o silna wole:) puls 55% max tetna i wytrzynaj z 20 minut na poczatek przy slabej kondycji to prawie marsz ale z podnoszeniem nog( nie chodzic biegac) zlam to ewentualnie przebiezka lub spacerkiem i sproboj znowu wytrzymac 20 minut nie dajesz rady przelam na koniec popolny spacerek i rozciaganie i chillout tak jest oki na poczatek nastepnym razem sproboj dluzej i szybciej i szybciej itd i przebiezki wprowadzaj.

mietkaaa są bo tuczą.Wydziela się insulina i odklada tłuszczyk,wiec najlepiej jesc bannyny na sniadanie.A sa sycące :)

Mi po bananach zaczyna w brzuchu burczeć :D

mietkaaa to ich nie jedz albo jedz przed cwiczeniami....ja ich nie jadam bo mniie drazni ta slodkosc.

rzadko jem...

produktow slim sie nie je bo maja wodorowany tluszcz ktory oszukuje twoje komory przenika jako maly kawal tluszczu bo rganizm go nie zauwaza. mowie mozna jesc wszytko index glu i wyrzuty insuliny dlugi temat tak jak proces katoboliczny miesni ja ci powiem prosciej nie licz kalorii w cyklu dziennym tylko dobowym i korekta po tygodniowym nie martw sie ze rano zjadlas 350 kalorri zamiast 200 to sie rozklada godzinami tak jak kazeina czyli tzw lont do bialka ktory wchlania sie i odpala bialka przez prawie pol dnia itd itd unikaj wstrzasow cukkrowych o kazdej porze nawet po treningu jak masz intensywny trening z rana a wsrajesz 40 minut wczesniej to jem banany ale ogolnie z bananem to jestem ostrozny bo zalega okolo12h

Hej laseczki!! Ja właśnie wróciłam z marszu, ale tym razem z obciążeniem(synuś w wózku:)) wcinam sobie sałatę z pomidorem i wędzoną makrelą.Powiem wam, że po tym tyg już widzę malutka poprawę mojej formy... w końcu nie wróciłam ze spaceru zasapana jak koń pociągowy...:P

Najgorsze są pierwsze tygodnie, żeby wpaść w rutynę ćwiczeń, biegania, czy innego systematycznego ruchu, później już idzie...ja biegam tylko 3 tygodnie, teraz będzie 4, ale już czuje potrzebę tego i to normalny punkt dnia się robi, a nie święto :D

zdrowy posilek bardzo dobry dobra kombinacja ale po wysilku nie jedz tluszczy tylko wegle i bialko czyli gotowany pol ziemniaczka w obierku i jakies mieso chude a to danie za 3 h

ewentualnie owoc jakis i jakies bialko

Przepraszam dziewczyny, bo nie w temacie będzie, ale muszę się pochwalić!! Mój 10 miesięczny synuś właśnie sam zrobił pierwsze kroki!! Zdolniacha a w dodatku wcześniak:) Wracając do tematu, z M idziemy dziś do kina, i modle się, by wystarczyło mi silnej woli, by nie zjeść popcornu.....

zjedz popcorn ale za kare do kina pieszo i 30 minut skakanki przed wyjsciem z domu

ja się wtrące - pomys ile juz osiągnęłas i czy warto to zaprzepascic dla chwili z prazoną kukurydzą.Idzziecie do kina wieczorem.To nie jest dobry czas na jedzenie popcornu.Ponad to sol zatrzymuje wode i obudzisz się opuchnięta.

Madzia kochanie ja to wszystko wiem, ale.... tak kusić będzie... no nic, zaopatrzę się w wodę niegazowaną i skupię na moim ukochanym johnym:) Jak myślicie, uda mi się do 15 sierpnia (nasza rocznica) zgubić te 10 kg? Chciałabym znowu wyglądać jak przed ślubem i ciąża... znowu się podobać...

Ja też jestem zdania, że można wszystko jeść (prawie wszystko), tylko w małych ilościach ...ja kilka lat temu na własne życzenie rozwaliłam sobie metabolizm, średnio 2 razy w tygodniu jadałam pizze, ale jakieś makarony i najwcześniej byłą to godzina 19, 20, 21...a w ciągu dnia potrafiłam zjeść 2 batony, albo jakiś inny zapychacz i tak z pół roku i momentalnie przytyłam z czym nie mogę sobie poradzić do dziś...

ale wiecie np- mozesz sobie wziasc do kina np pestki dyni - tuczace,ale to inaczej się odklada.Popcorn odradzam - raz to pora,a dwa to hm..jak chcesz do lipca byc 10 kg lzejsza to nie jedz popcornu,a jak chcesz jutro czuc się 'zapchana i napuchnięta' to go zjedz. Na dieciie je sie wszystko,ale warto tez pewne produktu wyeliminowac bez zadnej straty - obrzydzając je sobie poprostu :D

sporowiecprofii dla mnie jesteś ekspertem w tym temacie. "Czapki z głów". Lubię Twój styl pisania - dosadny i prawdziwy. madziulkaaa1 zapisz sie do jakiegoś klubu sportowego tam się odnajdziesz. Niestety choć byś chciała nie dorastasz do pięt sportowcowi. Kamilia2905 - zjedz ten popcorn (potem odrobisz jak pisał sportowiec) a odrobina luksusu i spełnienia na randce z mężem i odpoczynku od dziecka -nie zastąpione :) Za resztę dziewczyn trzymam kciuki, zwłaszcza za autorkę.

Sprotwiec co sądzisz o coca coli po treningu? I piwie? ogólnie?