Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pier**lnieta

jesli sie odchudzaz i tez masz takie jazdy jak ja zapraszam!!!

Polecane posty

Gość pier**lnieta

Ja naprawde wiem ze mam problem ze sobą ale nie potarfie sie opanowac. Jednego dnia jem max 600 kcal a nastepnego zjem 0,5 kg ciastek. Nie jestem normalna:///KU*WA MAĆ nie wiem co robić:((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SCDIDB
ile wazysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pier**lnieta
Waże 52 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SCDIDB
nastepna, która chce sie dowartosciowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pier**lnieta
No to widze ze walczymy z tym samym ehhhh> Wiem ze to marne pocieszenie ale ciesze sie ze nie jestem sama. Wiesz ja jeszcze nie byłam w ciąży ale nie chce sobie wyobrazac nawet jak to bedzie. U mnie w rodzinie kobietom po porodzie zostaje duży brzuch. Wiesz nie umie tego dokłabie opisac bo to taka opona zwiotczałej skóra. Moja mama tak ma, matka chrzestna, siostry cioteczne, wiec prawdopodobnie mnie tez to czeka:/ Wtedy chyba zwariuje:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pier**lnieta
SCDIDB nie chce sie dowartościowac.Poprostu zaczełam sie odchudzac bo wazyłam 60 kg i tyle. Zrobiłam bład którego wiecej podczas diety nie popełnie. Teraz mam problem z wyjsciem z tej diety ale mam zamiar jakos sobie poradzic, bo wiem ze są osoby które wiedzą o czym pisze i dadza mi cenne wskazówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pier**lnieta
Najważniejsza jest chyba silna wola której nam widać brakuje ehhh:/ A mogę wiedziec ile wazysz i ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju! mam dokladnie to samo :/ przylacvzam sie jesli moge :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana:(((
:/ no to nie za fajnie ale nie jesteśmy tutaj po to żeby się dobijać tak...Ze wszystkim sobie poradzimy. Musimy w sobie wyrobić silną wolę a razem zawsze łatwiej:)J A ja już na dziś sobie jadłospis ułożyłam i mam zamiar się go trzymąc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana:(((
Cześć Doll27 fajnie ze jesteś. Im nas więcej ty raźniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana:(((
Wiecie co jest w tym najgorsze. Jak mam juz ten swój napad głodu to nie wyobrazam sobie jakich rozmiarów jest mój zołądek. Ja jem i jem i czuje ze jeszcze mogę aż w końcu mam dość bo mnie boli :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jem jem jem..zoadek peka a ja jemBol niesamowity,az przychodzą wymioty bo juz nie daje rady zjesc wiecej.WYMIOTUJE I IDE JESC DALEJ I TO TRWA JEDEN DZIEN TYLKO.pOZNIEJ ZNOW PARE DNI NIE JEM I ZNOWU TO PRZYCHODZI.dLATEGO CIEZKO MI SIE ZA DIETE WZIASC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana:(((
no to widze ze rózni nas tylko to za ja tak mam srednio co 2 dzien :/ Nie wiem czemu tak sie dzieje, bo przez 1,5 m-ca dawałam rade no a teraz masakra:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MI SIE TAK STALO OD MOMENTU KIEDY WYSZLAM Z POCZATKOW ANY I TO TAKA POZOSTALOSC.NIE WIEM CO Z TYM ZROBIM,CHYBA JUZ TAKI MMOJ UROK ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana,,,,
bardzo możliwe, ale wiesz co kurcze to ze zdarza Ci sie zjeść połwe zawartości lodówki to kiiiit ale najgorsze jest to ze jemy az do wymiotów ja wczoraj tak sie najadłam ciastek ze tylko nachyliłam sie na kibelkiem i bez zadnego wysiłku oddałm (sorki za szczegóły :) ) tak chyba byc nie powinno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety tak prawda bo ja nie jem tylko pol kilo ciastek,ale dwie kielbasy,pol paczki pasla,a najlepiej maslo nakladam na ciastka itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana:(((
...jedynym pocieszeniem jest chyba swiadomośc ze zadna z nas nie jest sama:/ kurcze postaram sie z tym walczyc ale ja już za bardzo nie wiem jak:/ czasem jestem silna i wiem ze dam rade a czasem mam wszystko w du*ie i sie poddaje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc laski, Ja mam podobnie, w swoim życiu już wiele przeszłam- kompulsywne obżeranie, miliony diet, które konczyły się mega atakiem, łącznie z wizytami u psychologa. Odchudzam się już ok. 10 lat. Chudnę i grubne, naszczescie zawsze tyje w granicach jednej normy max 68-70 kg. Od lutego schudłam 5kg, ważyłam 63 kg/ 170cm, ostatnio znów żarłam wszystko (czipsy popijane piwem, pizza, kanapki z serem i szynką plus warzywa, cukierki, czekolada) i przytyłam kg (w sb waga pokazywała 63,9kg), dziś znów chce wziąć się za siebie. Bo bardzo chce te 4 kg zrzucic. Najważniejsza przyczyna mojego obżarstwa jest to, że nie radze sobie z emocjami, jem, kiedy sie stresuje, jem kiedy jestem zła, jem kiedy mi smutno. Mam nadzieje, że znajdziemy tu wsparcie. Jak narazie popijam wode w pracy i zieloną herbatkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tez robicie to po kryjomu?? .. ja wstydze sie tego obzarstwa i zamykam sie w kuchni,siadam przed lodowką i jem.Tylko ja mam dziecko i powinnam nauczyc asie jesc normalnie - jak nie dla siebie to dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pase ja tez mam z tym problem i jak jestem zla to wymiotuje,ale jak in smutmno,jak mi sie nudzi to jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana:(((
...pewnie. Ja jem jak jestem sama w domu zeby tylko nikt nie widział. Ale skoro Ty masz dzidzie to naprawde powinnas postarac sie pomyslec o diecku i dla niego lub dla niej:) starc sie jesc w miare mozliwości normalnie a nie zamykac sie w kuchni jak jakas pomylona maniaczka jedzenia(tylko nie obrazaj sie bo to sie tyczy tez do mnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezdecydowana - zalezy co sie ma w tej lodowce...Widze,ze skoro nie spotkalas sie z tym problemem to Ci ciezko to zrozumiec.zBo tu nie chodzi o lakomstwo i slodycze,ale o najzwyklejsze produkty typu majonez,masło,wedliny,sery,musztarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana:(((
o rety zjadłam godz. temu sniadanie i juz bym coś zjadła no nie wyrabiam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaz przerwy sobie robisz,bo ja umiem 3 godziny jesc non stop ;/ ..... dlatego nic od rana nie jadlam tylko truskawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chowam sie przed narzeczonym,moją mama jak do nas przychodzi - do wnuka .... a z dzieckiem,wiesz,ja go biore e sobą i on siada na brzegu lodowki,ja kcam przed nim i jemy.On ma 2 lata.PParodia poprostu,az mnie to smieszy,jak o tym pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to są zaburzenia odżywiania
kompulsywne objadanie się :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie też zaczęło się od
niewinnego odchudzania, jako nastolatka chciałam zgubić 4 kg i teraz mam problemy z odżywianiem od 10 lat objadam się i głoduję tak w kółko, chudnę i tyję... Ale chyba już nie jest ze mną tak źle jak kiedyś bo potrafiłam naprawdę jeść prawie wszystko zeby tylko się zapchać np galaretkę - proszek, bo nie mogłam czekać aż zastygnie. Teraz nie tyję tak drastycznie, no i nie zjem byle czego wolę nic nie zjeść niż zapychać się, bo widzę jaką krzywdę sobie robiłam. I choć jem dużo czasem to już nie są to takie ilości jak kiedyś, na całe szczęście mój oragnizm mówi w pewnym momencie - dość! Bo przecież w ten sposób został zaprogramowany, ale przez te diety sobie go rozprogamowałyśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana:(((
przepraszam ale tez sie zasmiałam bo wyobraziłam sobie jak to musi wyglądac.Nie no ja nie jaem tak długo ja jem bardzo szybko tak jakbym jedzenia nie widziała i w sumie zajmuje mi to moze 0,5 godz.Najem sie zwymiotuje jesli bardzo boli i mam spokój az do nastepnego razu:(A wiesz ze ja od jakiegoś czasu zaczełam gotowac i bardzo to polubiłam, lubie sobie poeksperymentowac w kuchni. Sprawia mi to wielką przyjemność ale co z tego jak nie moge tego robic za czesto bo chyba mój zołądek nie wytrzymał by tego :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojobejb
jak wreszcie zakonczyc te stala hustawke wagi.Trzymam moja nadwage w ryzach. Chudne kilka kg, po kilku miesiacach mam znow zadek wiekszy. Ale zawsze od lat jest to nadwaga. Podejmuje kolejna próbe. Do konca maja zmniejszanie apetytu i zoladka. Mam na to skuteczny sposob. Ograniczenie wegli jak tyko sie da. Zero chleba maki kaszy slodkiegoi ryzu . I zadnych innych ograniczen.Po ok 5 dniach wilcze glody odchodza. A potem jakas racjonalna dieta. Macie jakies swoje sposoby na uregulowanie apetytu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×