smoczki,co myślicie o tym?

Nie kupilabym takiego smoka, a ze inne matki maja fanaberie i kazda nowosc jest cool, choc by byla niepotrzebna, niefunkcjonalna, to ich sprawa :P Wysilasz sie na oryginalny prezent, a moze tak kupilabys jakies fajne ubranko a nawet pieluszki i husteczki plus jakis fajny album na zdjecia? to jest praktyczniejsze i przydatne, a nie tam jakis udziwniony smoczek :) ktorego byc moze Twoja siostra wcale nie uzyje... Najlepiej zapytaj siostre, co by sie jej dla malucha przydalo, a nie zaraz kupowac byle gowno, bo tobie sie podoba... Wiele matek sie tu wypowiedzialo, ze nie kupiloby czegos takiego swojemu dziecku-moze uwzglednisz to, zamiast sie rzucac? i posluchasz doswiadczonych, bo ty chyba dziecka jeszcze nie masz?

Sorki, nie spojrzalam na nick-masz dziecko :)

nie kumam tej calej spinki. nikt nikogo nie zmusza do kupowania, pojawil sie nowy produkt i ktos sie pyta o opinie. jak ktos ma kase to niech kupuje, nie trzeba go od razu obrazac.. mi sie podoba i chcialam sie dowiedziec jakie sa wrazenia na zywo, bo nie lubie kupowac kota w worku,ale nie uwazam sie za nienormalna i slepo goniaca za nowosciami. w necie jest pelno informacji na ten temat,ale wiadomo wszyscy sie myla i napewno to jest gowno, boze jak ktos to widzial i uwaza ze jest okropne niech napisze- jeszcze nie zamowilam,

A czy dziecko nie zezuje, majac tego smoka w buzi i probujac patrzec na maskotke? To raz. A dwa, to czy nie wyrywa sobie tego smoka z buzi non stop, bawiac sie maskotka i ciagnac ja na wysokosc oczu?

No wlasnie :P nikt nie zastanawia sie, czy ten smoczek funkcjonalny jest, wazne, ze nowosc i fajnie sie prezentuje :) Ale jak chca miec zezujace dziecko i maja ochote co chwile latac i dziecku wkladac go do buzi, bo bedzie go wyciagac chcac zobaczyc maskotke, to ich sprawa :P Ja dawalam dziecku smok tylko do spania a nie do uciszania w dzien, bo placze i jak dziecko ma spac ze smoczkiem z przyczepiona do niego zabawka?

Im więcej widzę marudzenia i wymyślania tym bardziej przekonuję się, że to będzie dobry zakup :-) Dziękuję za utwierdzenie mnie w tym. Dziecko będzie zezować no umieram ze śmiechu :D To generalnie lepiej wcale maluszkom nie dawać przytulanek bo będą do nich zezować, trzymajcie mnie bo spadam z krzesła ze śmiechu :-D

Moja siostra "wychowała" swoje dzieci na tych smoczkach.Dobrą rzeczą jest to,że w każdej chwili taką zabawkę mozna odczepić jeżeli tylko dziecku coś nie pasuje lub zaczyna w danej sytuacji przeszkadzać.Bratanek używał tego smoczka bez zabawki,bratanica zaś nie była w stanie zasnąć bez tego pluszaka przy smoczku. Kupując coś takiego nic tak naprawde nie tracimy :)

xasanda czy Twoje dziecko zezuje na nie wiem "gryzak"??! nie wiem, zastanawiam sie raczej czy maskotka jest dobrze uszyta, czy dzieci lubia tego ksztaltu smoczek i takie sprawy..czy sie nie niszczy szybko i wogole ale coz. http://wubbanub.com/gallery/listview.cgi?set=all tak te dzieci maja zeza, wygladaja na przyduszone i wogole ich rodzice mieli beznadziejna zachcianke nadazac za moda.. a wystarczylo troche poszukac w necie ..

ja kupiłam tego smoczka i nie polecam , przynajmniej u nas się nie sprawdził (mała za każdym razem ciągnie maskotkę i wyciąga smoka z buzi . Smoczka można odczepij a jak, ale nie są to smoczki odpowiednie (ortodontyczne), moja na przykład ząbkuje (ma prawie 4 miesiące) więc już całkowicie odpada taki okrągły kształt szyjki smoka. Noworodkowi maskotka przy smoku nie jest wogole potrzebna bo nawet jej ni uchwyci i nie wykapuje że coś do smoka ma przyczepione a starsze dziecko tak jak moje interesują zabawki ale nie sztywno przymocowane do smoczka tylk otakie która może poobracać na wszystki strony a na końcu moja mała wzięła ta maskotkę i zaczęła wsadzac do buzi . Ogólnie jest tak że daję małej zwykłego smoka a jako przytulankę maskotkę - "szmatkę" (maskotka z przyszytą miękką chusteczką ) i to do zasypiania jej najbardziej odpowiada. Każdy powinien sam spróbować bo każde dziecko jest inne , takie jest natomiast moje zdanie.

Kaja24 fajnie, że podzieliłaś się swoją opinią, przynajmniej nie było to gdybanie tylko doświadczenie "na własnej skórze". Ja akurat jestem zadowolona z tego smoka, tak jak powiedziałaś każde dziecko jest inne i generalizowanie nie ma tutaj sensu. Wpadłam na ciekawy artykuł na temat tego wynalazku, w którym została zaprezentowana opinia mamy. http://www.zabawkowicz.pl/zabawka/765,Polaczenie-smoczka-i-przytulanki.html i na przykład ta mama (jak i ja) nie ma zaufania do przypinek do smoczków.

zgadzam sie - w koncu jakas normalna, konstruktywna wypowiedz. ale czemu piszesz ze nie sa to smoczki odpowiednie?http://www.healthcare.philips.com/main/products/mother_and_child_care/post_natal_care/nicu/calming_and_soothing/nicusoothie/ mi ten smoczek wyglada pozadnie, chyba ze ja sie nie znam. a co do wkladania do buzi, to moj mala wklada wszytsko co popadnie, najchetniej wlasne raczki wiec juz wole zeby wkladala maskotke..

a mozna sam smoczek kupic?

62 zlote chyba ich zdrowo popieprzylo:O

Czy ja wiem ? Taki smok philipsa to za 15 zł kupujesz, przytulankę masz tej wielkosci za ok 30 zł, do tego import ze Stanów to mniej więcej tyle wychodzi, ale mogę się oczywiscie grubo mylic :)

popieprzylo to tych co zrobili tak ze benzyna jest powyzej 5zł:)

Wydaje mi się, iż jest to fajny pomysł, ale przed przetestowaniem tego odstrasza mnie cena, moim zdaniem wygórowana. Za ok 50 zł bym to kupiła, ale w tym wypadku poczekam.

A mnie sie wydaje ze dokladnie jak ktoś napisał ,smoczek philipsa kosztuje cos około 20zł,wez ku teraz maskotke,no dobrej i mięciutkiej taniej niz za 30-40zł nie kupisz,no chyba ze chińskie g...o Ja tam uwazam ze cena jest adekwatna do samego produktu.

gdzie dostac sam taki smoczek w polandzie?

Trzeba troszke sie wysilić i poszukać :)) Tutaj na ich stronce masz wykaz sklepów gdzie mozna je kupic http://www.b-product.pl/pl/i/Punkty-Sprzedazy/28

ale mi chodzilo o sam smoczek - bez przytulanki.

Tego smoczka w PL nie dostaniesz samego, bo u nas wszyscy "wiedzą lepiej" od lekarzy pediatrów i uważają, że ten smok to najgorszy z możliwych, a prawda jak zwykle leży tam gdzie "mądrość ludu" nie sięga. Sam wynalazek fajny, jak już doczekam się potomka to zainwestujemy z mężem :]

Nie wiem,moze zerknij tu gdzie sam smoczek jest dokladnie opisany http://www.b-product.pl/pl/i/O-Produkcji/26 moze warto tez do nich napisac moze podpowiedza gdzie ewentualnie mozna go kupic...

Słuchajcie nie ma sie tutaj co spierac.Po prostu to my mamy mamy tak naprawde wybór czy kupic czy nie...Jesli jesteśmy nie przekonane to tego nie zrobimy.Ja kupie,owszem z ciekawosci i po prostu zobacze co na to moja Hanka-która z kolei jest dzieckiem smoczkowym i nie mam teraz juz nawet siły tego zmieniac,bo jak próbowałam to miałam 3 noce nie przespane.

Można je kupić na eBayu na 100% i w wielu miejscach w Europie w sklepach. Jak np. macie kogoś w Niemczech, na Wyspach, albo w Stanach to spokojnie mogą kupić w sklepie i wam przywieźć albo wysłać. No problem.

Chodzi mi o same bez maskotki oczywiście. Są różne kształty i kolory tych smoczków: http://www.google.co.uk/search?hl=en&q=soothie&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&biw=1120&bih=636&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi I są do nich zwykłe zawleczki. Producent ten sam co butelek i akcesoriów Avent - Phillips.

Są nawet smoczki Soothie do butelek: http://www.google.co.uk/search?um=1&hl=en&biw=1120&bih=636&tbm=isch&sa=1&q=soothie+bottles&oq=soothie+bott&aq=0&aqi=g1&aql=&gs_sm=e&gs_upl=33651l34301l0l4l4l0l2l2l0l329l616l2-1.1 I w Polsce też można te smoczki kupić online z tego co kojarzę w jakimś sklepie dla wcześniaków, bo są podobno najlepsze dla dzieci urodzonych przed terminem. Jak znajdę to wkleję link.

Nie moge ich chwilowo namierzyc, ale sa po nich slady w sklepach internetowych ze sprzetem medycznym, tylko ze sa to "NICU Soothie", a nie zwykle Soothie. Chwilowo wszedzie wyprzedane, totez nie ma podanych cen.

Po co sprowadzac ze Stanów jak na stronie jest lista sklepów gdzie mozna kupic ten smoczek http://www.b-product.pl/pl/i/Punkty-Sprzedazy/28 na to samo wyjdzie jesli chodzi o koszta.

ładne aczkolwiek mało funkcjonalne jak dla mnie....

a moim zdaniem bardzo funkcjonalne:)