Czy to poronienie? Ktos tak mial?

Dziewczyny, prosze o pomoc, nie wiem czy poronilam, nie mam mozliwosci isc dzis do lekarza, a nie wiem co mam o tym myslec. Jestem w 6 tygodniu ciazy (liczac od daty ostatniej miesiaczki), po badaniu USG tydzien temu mialam bardzo delikatne brazowe plamienia, tylko jeden dzien. Wczoraj znowu bylo to samo, delikatne brazowe plamienie i dzis kiedy wyszlam do toalety znalazlam na niej taki jakby galaretkowaty brazowy (przepraszam) glut.... obok dwa malutkie skrzzepiki krwi, doslownie minimalne. Nie umiem tego opisac za bardzo. To bylo kiedy wyszlam za ta wieksza potrzeba, wiec moze to co ze mnie wyplynelo bylo spowodowane jaims wysilkiem, skurczem, ale wlasnie cos takiego ze mnie wyszlo.... Wiem, ze to glupie, ale zamieszczam to na zdjeciu, ktore zrobilam komorka, tylko prosze nie ogladac jesli ktos jest zbyt wrazliwy, takze byc moze niekotrym wystarczy moj opis, a jesli ktos jest na tyle silny psychicznie zeby to zobaczy i ewentualnie mi pomoc, to zamieszczam zdjecie tego co dzis ze mnie wyplynelo www.voila.pl/233/l0lb7/?1 Prosze, powiedzcie mi czy to moglo byc poronienie, to moja pierwsza ciaza. Dziekuje wszystkim, ktorzy powiedza mi co to moglo byc....

trudno powiedzieć może to z wysiłku tylko śluz ze starą krwią-w obecnej ciąży miałam tak kilka razy i obecnie jestem w 9mscu i jest ok a w pierwszej ciąży pojawił sie taki śluz raz, po kilku dniach drugi raz a po tygodniu wielki krwotok i poroniłam:O

to może być objaw niedoboru progesteronu, nie lekceważ tego i szybko do lekarza

a może jedź do szpitala? Skoro masz potwierdzoną ciążę na USG to powinni Ci pomóc.

wlasnie o to chodzi, ze do lekarza moge isc najwczesniej pojutrze, po prostu nie ma innej mozliwosci. grtgrt, ale to jest nie tylko sluz, ale tez takie zobaczylam dobiero, ze to sa takie brunatne galaretki, plus dwa male skrzepiki hermisia, jestes pewna, ze tak sie objawia niedobor progesteronu? czytalam, ze jego niedobor moze objawiac sie delikatnymi brazowymi plamieniami, ale raczej nie czyms takim

autorko pędem na pogotowie,jesli zalezy ci na utrzymaniu ciazy,bo tu tylko tracisz czas,wiem co mowie bo przechodzilam przez to!!!!!!!

szkoda czasu, możesz stracić dziecko, wiem co piszę

niestety, ale to jest jajo płodowe z zarodkiem, przyko mi

naprawde nie wiem czy mi sie uda z tym pojsc do lekarza, mieszkam zagranica na strasznym pustkowiu, nie mam fizycznie mozliwosci sie dostac, jestem sama, ale jesli pojde pojutrze lub moze sie uda, ze jutro to mam wziac ze soba ten papier? To juz w sumie moze wyschnac do tego czasu hjjyjjkad wiesz, ze to jest jajo plodowe z zarodkiem?

to wyglada jak dwie male czerwone galareki polaczone jakims sluzem, cos jak katar, a na samej gorze jest malutki skrzp krwi teraz juz jest czysto, w ogole nie krwawie, a przeciez przy poronieniu sie chyba krwawi bardzo?

a na pogotowie mozesz sie jakos dostac? krtos moze cie zawiezc? jestes dopiero w 6 tygodniu,niekoniecznie musi to byc pecherz ciazowy z zarodkiem,ale...u mnie tak wlasnie objawiala sie ciaza obumarła.....

usunięte jajo płodowe? bez przesady, to przy krwotoku, wg mnie potrzebne leki na podtrzymanie no i usg oczywiście

wlasnie nie krawie, nic, zero

Słuchaj, z oczu ci nie wywróżymy, nie ma u was pogotowia, szpitala? zależy ci w ogóle na tej ciąży?

no to czekaj dalej, tym bardziej ze nie pierwszy raz krwawisz...

Nic nie moge zrobic, jak sie wydostac. Nie mowie, ze ma mi ktos wywrozyc z kart, po prostu pytam czy to moglo byc poronienie. Nie krawiwlam nigdy, mialam tylko delikatne brazowe plamienia po badaniu USG tydzien temu, ktore to plamienie trwalo raptem 1 dzien.

Kochanie jestem w 13 tygodniu ciaży i plamiłam praktycznie przez 2 miesiące. Faktycznie nie było to ze świeża krwią, ale brązowe plamienie codziennie w róznej ilości. Wybierz sie do lekarza, może to z wysiłku, może z oczyszczania organizmu, a może z czegos powazniejszego. Sama wiesz czy coś Cię boli, jak się obecnie czujesz. Lekarz wykluczy najgorsze. Mimo plamienia moje dzieciątko ma się całkiem dobrze, a faktyczne plamienia ustapiły samoistnie. Pozdrawiam.

ja tak mialam i poronilam nawet niewiem czy bylam 2 czy 3 miechy w ciazy ale to wyplywalo bylo WIELKIE i przez kilka dni tak mialam ze caly czas tak wyplywalo:( idz do ginekologa kochana ostatnio tez dalam temat bo sie staram o dzidzie i mialam cos takie, ale okazalo sie ze to okres:) i czasami kobiety niebedace w ciazy maja cos takiego, takze niemartw sie kochana idz do ginekologa i sprobuj tu ci nikt zabardzo nieporadzi:(

powodów moze być wiele -poronienie -krwiak -niedobory progesteronu zdjęcie nie jest wyraźne ale na tym etapie ciąży mogło to być poronienie ale powinny być jakieś skurcze,bóle brzucha,bóle w szyjce macicy... ?