Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mozliwe???????

Ze 100 kg w dół najlepiej do 65....

Polecane posty

Gość mozliwe???????

Na dzień dzisiejszy ważę 102 kg. mam 175 cm wzrostu i jakieś 37 kg do zrzutu by ważyć idealnie 65kg:) tak to jest moje marzenie, ale czy osiągalne? Wiem, że jestem w stanie schudnąć, ale nie wierzę, że jeszcze kiedyś będę mogła być laską. Czy mam jeszcze szansę ze słonicy przeobrazić się w dziewczynę o ładnych kształtach? zejść z rozmiaru 48 na 40?? Tak sobie myślę, że chcę schudnąć, ale wydaje mi się nie realne, że moje ciało może wyglądać jeszcze fajnie. Czy któraś z naprawdę wielkiego grubaska dała radę schudnąć naprawdę dużo i wyglądać ok? Ja znam przypadki kiedy dziewcyzny chudły po 20-30kg, ale nie odzyskały nigdy już ładnych figur. Ten tłuszcz zawsze gdzieś pozostanie. EHHH kurcze tak bardzo chcialabym byc znowu szczupla:( marze o tym. Ale nie wierze, ze tego dokonam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elektryczna/pomarańcza
Hej, mi udało sie schudnac 17 kilo w ok 4 miesiace, wiec mysle, że to dosc spory sukces :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozliwe???????
Ja do tej pory schudlam max 5 kg po czym nie mialam sily dluzej byc na diecie i spowrotem je odzyskalam. Ehh nie potrafie sie odchudzac. Ale mam juz dosc. Nie moge kupic sobie zadnego ubrania, sukienki, mecze sie. Pewnie i ze zdrowiem nie najlepiej chociaz badan nie robilam zadnych. Mam chlopaka, ale mam wrazenie, ze jak tak dalej bedzie to ucieknie to szczuplej dziewczyny. Normalnie weszlam dzis na wage i sie zalamalam. Nie mam pomyslu na swoje odchudzanie. A powiedz mi w jaki sposob schudlas? mozesz polecic mi jakas diete? i cwiczenia, ale niezbyt forsujace, bo ja nie mam kondycji i musze zaczac malymi kroczkami. Nie jestem w stanie przebiec kilku metrow bez zadyszki. Mieszkam na 10 pietrze jak winda padnie to masakra. Mdleja mi zaraz nogi. Wiem, ze musze schudnac, ale nie wiem od czego zaczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitka s
Bardzo możliwe,miałam dokladnie 100 ateraz mam 64:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TikaTaka
ja schudłam 20kg, na Dukanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropeleczka nadziiejiiiiiiiiii
Hej dziewczyny mam ten sam probllem (93kg:/) Mam juz dosc tej otylosci lato a ja co ubiore to ..ehhmasakra:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropeleczka nadziiejiiiiiiiiii
a mam do was pytanie moze wiecie czy jogurty owocowe tuczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zastanawiam jak to
możliwe, że można się tak spaść i ważyć 100kg!!! :o tuż to jak krowa prawie :o Co do pytania to możliwe ale nie żryj tyle bo ja pierdole :o Coś ty jadła do tej pory? zupę z wiadra a drugie danie z koryta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropeleczka nadziiejiiiiiiiiii
Ty wyzej zamknij sie z takimi tekstami do niej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitka s
to jest choroba kretynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropeleczka nadziiejiiiiiiiiii
jest tam kto?to co z tymi jogurtami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pavonia_
a ja się zastanawiam, weź nie dołuj ludzi, i tak maja przechlapane, współczuje wam dziewczyny, mimo że jestem szczupła, powodzenia i wytrwałości życzę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pavonia_
jogurty owocowe mają pewnie więcej cukru niż naturalne, ale tuczące bez przesady, to nie schabowy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropeleczka nadziiejiiiiiiiiii
Zastanawiam sie co mogę jeśc sysącego a nie tuczącego:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trawe wpierdalaj tlusta
krowo 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropeleczka nadziiejiiiiiiiiii
Ooo dzieki super pomysl:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozliwe???????
Normalnie jadłam, ale, że zero ruchu to wszystko poszlo w wage nie mialam kiedy spalic tego. Wiem, ze moja wina, ze sie zapuscilam, ale rozumiem to, ze musze schudnac i nie potrzebuje Twoich chamskich docinkow. Jogurty owocowe pewnie nie sa na dietach wskazane, ale na pewno sa zdrowsze niz wszelkie pudingi i czekolada. Ja wlasnie od tygodnia nie jem slodyczy zamiast tego jak mam chec zjadam jogurt. Jeszcze nie chudne, ale chociaz odzwyczaje sie od slodyczy. No i nie jem juz chleba ratuje sie platkami, ale wiem, ze i platki tucza. W ogole nie wiem jak sie odchudzac. Przede wszyastkim by nie miec potem jojo kiedys. kitka jej ale Ci zazdroszcze jak tego dokonalas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elektryczna/pomarańcza
No cóż, ja stosowałam bardzo niezdrową diete, czyli: normalne śniadanie ale oczywiscie z umiarem a potem cały dzien tylko zupa kapuściana i tak przez ok 3 miesiace. Na początku było ok ale później jadłam i płakałam nad tą zupą :) ale byłam twarda :) dałąm rade i efekt jest. I co najważniejsze - nie mam efektu jojo a trzymam juz wage ok 2 lat. Oczywiście teraz sie kontroluje- zadnych fast food, jak najmniej słodyczy, zero smazonych, duszonych mięs, sosów, tylko woda do picia. Dasz rade, tylko nie odpuszczaj. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
z takiej dużej wagi to lepiej schodzić powoli - żeby skóra miała szansę ładnie się wchłaniać; jak na razie nie masz jeszcze pomysłu na żadną konkretną odchudzającą dietę, to może zacznij sobie wprowadzać takie ogólne zdrowe zasady: - jak najmniej przetworzone produkty (np. - zamiast owocowego jogurtu - naturalny+ owoce; razowe pieczywo, razowa mąka, razowy makaron, brązowy ryż, brązowy cukier); - duuużo warzyw + dobre tłuszcze (oliwa z oliwek, olej rzepakowy tłoczony na zimno, olej lniany); - cukru, pieczywa, ziemniaków, białego ryżu - jak najmniej - duuuużo wody albo zielonej herbaty (pić przed posiłkami, a nie po; najwcześniej - pół godziny po posiłku); stopniowo - coraz więcej ruchu - na razie - może dłuższe spacery, np. z kijkami? może - aerobik w wodzie? nie obciąża stawów, w wodzie człowiek się "nie poci" - i jakoś mniej się odczuwa zmęczenie? powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropeleczka nadziiejiiiiiiiiii
wszystko kwestia mobilizacji,ja chce a nie moge:/Autorko moze razem sprobujemy schudnac? Napisze CI namaiar na mnie jkas apiszesz do mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyszłam na spacer
Ja schudłam 30 kg i nie mam problemów z figurą, ale przyznaję - ćwiczę i się masuję. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja największa waga to 86 kg przy wzroście 164 cm. Mam 22 lata. Aktualna około 82 kg. 4 kg zrzuciłam robiąc dokładnie tak jak Ty: węgle, owoce - to jadłam rano lub do południa. Kolacja to tylko białko, najczęściej twarożek półtłusty lub chudy z mlekiem i szczypiorkiem, rzodkiewką. A dopuściłam się do takiej wagi przez zerową aktywność fizyczną, ogromne uzależnienie od słodyczy (potrafię zjeść np. tabliczkę czekolady na raz), i generealnie jedzenie a raczej dopychanie - bułeczka, pączek po obiedzie itp. Ostatnio zaczęłam więc stosować zdrowe nawyki żywnościowe, słodyczy jem mało, ale staram się nie chodzić głodna aby nie spowolnić metabolizmu. Jak czuję "burczenie" w brzuchu to chwytam za jabłko czy ogórka i przechodzi Zakupiłam też rower i staram się co pare dni jeździć na wycieczki, i będę też chciała zacząć chodzić na basen Mój cel to 68 kg, bo z taką wagę wyglądałam "w miare", a przybrałam te 14 kg w jakieś 4 lata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adabodzi
Polecam nierygorystyczną truskafki w kafeteri wpiszczcie tak w gogle na stronie 79 jest adres prywatnego forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka4321
hej.Jesli moge ci doradzic MOZLIWE????? to jedz jogurty naturalne a jesli ci nie smakuja to dodaj pare zmiksowanych owocow,sa zdrowsze od tych owocowych ze sklepu.Ja tez bym chciala schudnac waze 88 kg przy wzroscie 165 mala kulka jestem:-)nieprzejmuj sie takimi glupimi uwagami jak wyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bardzo się cieszę, że dołączyłyście do mnie. Mam nadzieję, że uda nam się pozrzucać te kilogramy i wreszcie poczuć się piękne. Jakby coś to ja jestem autorką tematu:) Więc poniekąd zaczęłam od dzisiaj. Ale taką prawdziwą dietę rozpocznę od jutra. Zamierzam wprawić w ruch mój rower i codziennie urządzać sobie wycieczki. Ja mam 20 lat w tym roku skończyłam szkołę więc do października mam długie wakacje i trzeba przez ten czas coś zdziałać. Pierwszym moim celem jest dojść do wagi 85kg. Bardzo bym chciała tę wagę osiągnąć przez te kilka miesięcy. Oby się udało. Nie chcę stosować żadnej konkretnej diety po prostu wywalam z jadłospisu niezdrowe rzeczy zastępuję je warzywami owocami, gotowanym lub grillowanym mięskiem. I fakt teraz przyjdzie sezon na owoce to można samemu robić sobie zdrowe owocowe jogurty bez cukru:) Ja w sumie mogę nie jeść słodyczy i tych śmieci wszystkich tuczących, ale moim problemem będzie ograniczenie posiłków, bo ja po prostu lubię jeść i ciągle czuję się głodna. Zjem obiad i za godzine mam ochotę na coś :o to mnie gubi, bo żeby objadac sie jakos fast foodami pizza czy pączkami to raczej nie ja, bo nie przepadałam nigdy. Ale po prostu dopychanie i jedzenie non stop. No przyznaje sie duzo chlebka potrafilam zjesc to mnie gubilo. Dlatego teraz rezygnuje z niego calkowicie. Jutro musze wybrac sie na zakupy i zaczac zdrowe odzywianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na dukanie schudłam prawie 20kg trzymam diete dalej wiesz zdradze ci kilka moich rad nie chodz do sklepu glodna kupisz wiele zbednych produktów ktore zjesz tego samego dnia bo przeciez zdrowe i nie tucza, ale jak pochloniesz calosc a pochloniesz to nie schudniesz kupuj tylko tyle co na 1 dzien jedz wtedy kiedy jestes glodna, ało a czesto ostatni posilek najlepiej na 2h przed snem pij duzo płynów, wode herbaty, kawe traktuj jak słodycze i najwazniejsze nie wchodz na wage codziennie;) dasz rade!!! u osób otylych zawsze pada ja nie przepadam za slodkosciami, wiec skad sie wziely te kg? chyba nie z powietrza? najgorsze jest przyznanie sie samemu sobie, ze sie opycha bez pamieci tona cukru zrób porządny rachunek sumienia, oczyść umysł i do dzieła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie w moim przypadku nie jest ciężko przyznać się do tego co robiłam źle. Z powietrza kg się nie wzięły. Bo ja słodycze akurat lubię, ale typu batonik, czekolada. Nie pączki , a z innych nie pizza, czy kebaby. Po prostu zawsze miałam przeświadczenie, że jak zjem wielką pizze to na pewno się roztyje, ale malutkiego batonika sobie nie pożałowałam. I tak batonik do batonika i się nazbierało. Zreszta jak wspomniałam za dużo chleba :o jak rano poszłam do sklepu i kupiłam takie chrupiące bułeczki świeże to po prostu nie umiałam się oprzeć i zjadałam 3! były tak pyszne, że nawet nie traktowałam tego jak posiłek tylko po prostu zjadałam rozkoszując się chrupiącą skórką, a za chwilę szłam po właściwe śniadanie:o wszystko przeze mnie przelatuje i nie syci. Bardzo zaluje, ze doprowadzilam sie do takiego stanu. Gdybym zaczela wazac te 80 kg byloby na pewno latwiej. Dzisiaj na śniadanie zjadłam jajecznice. Usmażyłam sobie na teflonie co by tłuszczu nie dawać. No i tak mi troszkę źle. Mam baardzo rozpechany żołądek:( ciągle będę chodziła głodna. Woda niestety mnie zamiast zapychać to jakoś pobudza żołądek jeszcze bardziej. Wiem, że musi minąć kilka dni zanim troszke go przykurcze po wczesniej obzarstwie, ale mam nadzieje, ze sie nie zlamie. Bo wczoraj bylo roznie.... niestety. I najgorsze, że nie mam się czym zająć. Siedze domu wiec mysle o jedzeniu, pod reka lodowka. A w lodowce roznoosci. W szafkach tez pelno pysznego zarcia. Najgorzej jest jesli nie mieszka sie samemu i inni domownicy kusza. Tym bardziej wtedy trzeba wykazac sie silna wola. Mieszkaja jeszcze ze mna 4 osoby i kazda sobie je co chce i paachnie. Wczoraj lasanie sobie robil moj ojciec no i kiszki marsza zaczely grac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeee i fuj
TŁUSTE ŚWINIE DO KOMORY GAZOWEJ MARSZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! ! ! ! ! TŁUSCIOCHY JEBANE!!!!!!!!!!!11 !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×