czy jako młodzi na swoim weselu ?

PIJECIE WÓDKĘ ? bo mnie moa przyszła żona powiedziała bym nie pił wódki wcale? no zwariowała chyba

powiedziała że wesle nie jest dla nas i czy musze pić wódkę? A ja też troche chce sie napic z kumplami i wujkami Nie mówię że każdy toast musze wznosić,ale chyba tak po pół kieliszka co jakiś czas to chyba nic mi sie nie stanie,tym bardziej że bedę tanczył cały czas na parkiecie? Chyba zwariowała ta moja przyszła zona?

to nie powiedziałeś jej, ze ślub jest dla ciebie tylko kolejną okazją do nadźgania się? i teraz naiwniaczka mysli, że żenisz sie, bo ją kochasz :)

nie nic sie nie zaczyna tylko wychodzi jej zżędliwosc

rozwódka o czym ty pierdolisz?

ZŻĘDLIWOŚĆ :D

rzeczywiście. Trochę się myślę możesz napić, na rozluźnienie, ukojenie nerwów i poprawę humoru. Ale nie żebyś się nabrzdyngolił. A ona nie będzie pić?

widocznie pijesz za dużo i ma powody do obaw. Pewnie juz dałeś jakis popis, bo takie rozmowy do przyjemnych nie należą i dla widzimisię nikt ich nie zaczyna. Wstyd w taki dzień za pijanego męża to żadna przyjemność.

Może po prostu pilnuj się w dniu ślubu, jeśli rzeczywiście masz tendencję do upijania i namów narzeczoną, by również się napiła. Będzie bardziej skora do zgody, byś się napił.

ona pije i powiedziała że sie napije troche Jak jej powiedziałem dzisiaj ze ja tez bede troche pił to powiedziała że 'NO TAK CHCESZ SIE UJEBAĆ NA WŁASNYM WESELU - TO WSTYD' a ja chciałem tylko wypic symbolicznie .pic po łyczku,tak by miec kieliszek na dwa razy albo i trzy,wiem że nic mi nie bedzie .chodzi o fakt jak sie zachowuje w stosusnku do mnie .jestem załamany

na weselu ,tylko obowiazkowe ,po jednym przy każdym stole(ale nie przy kazdym podejściu ) . za poprawiny i tak zaliczysz :P :D(jak znam zycie).

Ale dlaczego pic malo na wlasnym weselu?? ja chodze na wesela od lat i zawsze pije. I powiem Wam, ze pije równo. I nigdy się nie ubzdryngolilem. Jak się je podczas picia, a potem tańczy, troche spaceruje, a nie tylko siedzi przy stole i popija wódke to nie idzie sie upic no bez przesady. Ja naprawde sporo wypijam zawsze i nigdy nie bylem pijany. Co wiecej nawet sie nie zataczalem, jezyk mi sie nie platal. Na wlasnym weselu tez bede pil, bo lubie akurat na weselach pic. Co nie znaczy, ze jestem alkoholikiem, bo normalnie wodki nie popijam sobie. Zeby upic sie to by w ogole trzebabylo nie jesc i nie tanczyc. A Ty jako pan mlody bedziesz rzeczywiscie duzo na parkiecie. Jak to wesele nie jest dla Ciebie? jest tak samo dla gosci jak i dla Ciebie i powinienes czuc sie na luzie, a nie zadne, ze nie wypada itd. Twoj dzien bawisz sie i robisz co chcesz. oczywiscie przyzwoicie.

nie pije alkoholu czestonie miała powodu do narzekan ,nie upiajm sie idziemy na impreze to piję normalnie z chłopakami,jak polewaja to pije ona tez, a teraz coś wymysla nie zamierzam sie upic na swwoim weselu,chce tylko symbolicznie wznosic toasty a tu taski FOCH?kurwa co z nia sie dzieje?

marek27 ale to ja biore slub i jestem panem młodym jako gosc pewnie by mi nie truła dupy NIby przed weselem a ja mam jej dosc :O

Bo sie laska denerwuje chce by wszystko wypladlo super zadnej gafy itp. Po prostu sie stresuje w praktyce zobaczysz bedziei naczej nie bedzie Ci zabraniala. Szczegolnie, ze masz takie podejscie, ze symbolicznie i nie zalezy ci na piciu rowno z kazdym. Po prostu ze stresu, bardzo to przezywa. Nie dyskutuj z nia na ten temat. Sybolicznego kieliszka Ci nei zabroni. Jej podejscie na weselu sie zmieni, sama sie wyluzje i bedzie git.