CZY TO JUŻ MIESIĄCZKA CZY JESZCZE PLAMIENIE? POMOCY!

Widziałam tu wiele podobnych tematów o dojrzewaniu więc mam nadzieję, ze i mi pomożecie. W pierwszych dniach marca tego roku dostałam swojej pierwszej miesiączki. Mam 15 lat. Okres trwał 11 dni, a w skali obfitości od 1 do 10 mogę go średnio ocenić na 5. Nie bolał mnie brzuch i nic mi się nie działo. We wtorek (24 maja) dostałam drugi raz miesiączkę, jednak ta bardzo różni się od tamtej. Właściwie to nie wiem, czy to jest okres. Też nie miałam żadnych dolegliwości. We wtorek rano zobaczyłam kilka kropelek krwi na swojej bieliźnie, potem założyłam podpaskę. We wtorek krwawienie mogę ocenić na ('słabe') 3/10, w środę i dziś (w czwartek) oceniam, że to nie jest żadne krwawienie tylko bardziej plamienie [1,5/10]. Właściwie zaobserwowałam tylko kilka kropel krwi i tyle. Żadnych złuszczeń, żadnych skrzepów itp. Tylko sporadycznie krople. W związku z tym mam pytania: - czy to był mój drugi okres i czy to normalne mieć takie skąpe miesiączki? - czy to mogło być plamienie przedmiesiączkowe bądź plamienie okołoowulacyjne? I jeszcze jedno: moja koleżanka nastraszyła mnie, że jak się długo myśli o okresie to potem się go dostaje jakby wymuszonego myślami i on wcale nie jest taki, jak ten 'prawdziwy' okres Czy tak może być? Bardzo, bardzo proszę o pomoc :* Pozdrawiam wszystkie Kafeterijki :)

hej mysle ze to jet normalne i jeszcze troche to potrwa zanim okres bedzie reguralny i obfity i nie ma powodu do zmartwien moim zdaniem byl to okres licz sobie co 23 dni w tych dniach sie spodziewaj moze byc nie regularny moze sie tez wydluzyc do dni to wszystko sie unormuje glowa do gory

Nie masz powodów do zmartwień. W zasadzie do 18 roku życia, a czasem nawet i dłużej okres może być nieregularny, może też być mniej lub bardziej obfity. Prawdopodobnie stopniowo będzie się pojawiał coraz bardziej regularnie, ale pewnie jeszcze trochę potrwa zanim będziesz mogła przewidzieć kiedy pojawi się kolejny. Co do tego co opowiadała koleżanka to bzdury. :)

Witam kobietki ; ) Mam mały problem a-pro-po plemienia... Od poniedziałku jestem chora (tzn. teraz już dużo lepiej). Zapisano mi antybiotyk Taromentin 875mg+125mg, i po wzięciu 1 tabletki dostałam jakieś dziwne jasnobrązowe plamienie później ustało (zadnego zapachu, swędzenia, pieczenia). Dzisiaj natomiast mialam skutek uboczny brania antybiotyku (biegunka) przy czym zauwazyłam później przy wysiusianiu krew :/ na początku były takie małe skrzepy krwi.. ale teraz jest taka bardzo jasna ta krew jak na okres wiec nie wiem co mysleć. Nigdy tak nie miałam, u gina byłam 3 tyg temu. A dzwonic mogę dopiero w weekend jak bedę po cytologię dzwonic..

up

Nosz kurde, ja niestety nie umiem Ci pomóc. Ale mam jeszcze jedno spostrzeżenie - dzisiaj mój 'okres' miał bardziej kolor złoto-żólty z 'domieszką' czerwonego. Czy mogę w te dni wydzielać śluz razem z krwią, szczególnie, gdy sama @ jest mało obfita?

Chyba możesz :O Ja już głupiego od tego okresu prawdę mówiąc i już powoli nic nie wiem :D