Po kapieli, podeszłam do mojego męża w samym ręczniku, poprosiłam by

posmarował mi balsamem plecy, potem pupcie, potem nogi. Myślałam, że coś zainicjuje. Ale nic. Lecz nie poddawałam się. Odwiesiłam ręcznik zaczęłam się prężyć i wypinać przed nim, a on się pyta co ja robię. A ja powiedziałam, że może się sam przekonać, a on, tu cytuje "przecież robiliśmy to w niedziele". Nie wiedziałam co mam powiedzieć. Jesteśmy młodym małżeństwem dwa lata po ślubie, a 5 lat razem, ale kiedyś było zupełnie inaczej, teraz raz na tydzień to dla niego za dużo, a nawet jeśli do czegoś dochodzi to ja muszę go namawiać. Wręcz prosić, a pewnie robi to dla świętego spokoju. Ogromna namiętność, przerodziła się w złość, ale nie pokazałam mu tego, ogląda telewizję, a mi zwyczajnie smutno. Od roku wciąż podejrzewam, ze mnie zdradza. Tak bardzo go kocham, nie chce stracić, ani zdradzać, ale mam potrzeby. Gdy che o tym porozmawiać to mówi, że ma inne problemy(praca, kredyt) i .. koniec rozmowy. Jestem żałosna!

spierdalaj

to jakaś prowokacja czy mówisz serio?

Nie jestes gteż tak mialam i niestety zdradzilam i zaluje. nie rob tego nie warto. lepiej bez seksu ale miec kogos niz byc sama

jak kurcze bez seksu co za głupie porady

Oczywiscie, że to nie prowokacja. Dlaczego? To dla mnie bolesny temat, ale postanowiłam się jakby :wyżalić: może będzie mi lepiej?

ja myślę ,że cię zdradza.. i tyle

bo ty zaraz poradzisz zeby zrobiła z siebie szmate i nadstawiła pizdę innemu :O

moze ma małe libido....czemu wszyscy zawsze mysla ze jak facet t juz musi mu sie zawsze chciec....faceci to tez ludzie,moga miec zły dzień...albo spadek libido

Jakbyś ubrała się w pończochy samonośne z szeroką koronka i seksowną bieliznę to może by go ruszyło:-), a nagą to cię wiele razy już widział.

Nawet jeśli poradzi to i tak tego nie zrobię. Tez tak myślę, że mnie zdradza, ale chciałbym być w błędzie. I co mam zapytać go wprost o to, czy sprawdzać telefon i inne? To straszne

no tak nie znasz zycia i wypisujesz farmazony to co ta biedna kobieta ma zrobic byc do końca swoich dni szara myszką moze niech sutanne założy!!

boze i czemu mówicie ze od razu zdradza :O...moze mu sie po prostu nie chce seksic...

Próbowałam ,chciałam nawet robić striptiz i on mówi, że go to nie kręci, a kojarzy z dziwkami. Co za facet (oczywiście pod względem seksu) Jestem napalona od trzech dni i dlatego też chodzę zła jak osa, ale staram się mu tego nie pokazać

jasne ,że nie ma co tkwić w takim układzie jeśli nie będzie długo zmiany :O ale wg ciebie już powinna być z gołą na ulicy szukając posuwacza

No ale dwa razy na tydzień to przecież nie dużo? Smutno mi

no jesteś żałosna. Nie ma to jak baba prężąca się przed zdradzającym mężem:D:D:D

Jesli Ci cokolwiek przeszkadza to proszę nie czytaj

No dobrze więc nawet jeśli do tej pory byłam naiwna, to jak mam sprawdzić, czy naprawdę mnie zdradza?

ma kogos i niech sie przyzna od razu bo ty i tak wiesz

Mam bardzo podobnie, ale nie wiem co Ci poradzić bo tym samym znalazłabym odpowiedx na swój problem. Może ma gorszy okres w pracy? Jest przemeczony?

Kobietko ty sie tym tak nie przejmuj ja miałam to samo ale daje sobie ręke ucią że cię nie zdradza poprostu facet potrzebuje czasu może go coś dręczy i nie potrafi sobie z tym poradzic i w ten sposób odreagowuje...

do no tak mięsista mówisz jak zazdrosny mąz,który trzyma swoją zone na smyczy

i po co to podszywanie

Dręczy go chyba to że chce zostać gejem.. albo że ją zdradza.

jak on ci odmówił, powinnaś przy nim zrobić sobie sama dobrze. Jakby zapytał co robisz, to mogła byś odpowiedzieć, że masz swoje potrzeby

"jak on ci odmówił, powinnaś przy nim zrobić sobie sama dobrze. Jakby zapytał co robisz, to mogła byś odpowiedzieć, że masz swoje potrzeby" Bardzo dobry pomysł :) Jak go to nie ruszy to znaczy że gej :P

słuszna uwaga

Ja bym z nim porozmawiała na Twoim miejscu... Tak szczerze i konkretnie. Może faktycznie ma jakieś problemy. A jeśli chodzi o zdradę, to zacznie kręcić.

rozmowy po co