Gość Hujhie990 Napisano Maj 28, 2011 hej! Mam 22 lata, i do tej pory miałam dość sporo chłopaków, ale ostatnio miałam jakiś zastój i nie mogłam nikogo znaleźć. Zawsze uważałam że jestem odważna, i nie mam problemów z podrywaniem, flirtowaniem a tu proszę... od niedawna zaczęłam chodzić na siłownię. Wśród ćwiczacych chlopakow zauwazylam ze sie na mnie patrzą, czasem zagadują. Kiedyś przyszłam i dziwnie na mnie naskoczył instruktor ktory siedzi w recepcji, ale olalam go, i nie polubilam. do momentu kied sam zaczał zagadywać do mnie. Pytał o różne rzeczy, co studiuje , skad pochodze , gdzie mieszkam, jak mi idzie na studiach, zawsze do mnie zagaduje, jak zaczynam cwiczyc to podchodzi i gadamy ze soba, pokazuje mi jak mam cwiczyć. zauwazylam , ze jak rozmawia ze mna to czesto schyla glowe, byc moze to oznaka niesmialosci, ale nie wiem...zawsze na silownie przychodze i mam zwiazane wlosy, ale ostatnio jak wychodzilam to rozpuscilam bo mialam mokre, i mnie nie poznal, i powiedzial "o kurcze, ale inaczej wygladasz". zawsze jak knce cwiczenia to pyta jak tam, czy juz koniec. on juz o mnie sporo wie a ja o nim nic, nie pytam go, bo uwazam ze silownia to nie miejsce na pogaduchy, tylko co zrobic zeby sie ze mna umowil? z jednej strony moze miec dziewczyne, ma 28 lat, ale z drugiej strony gdyby mial to czy by do mnie zagadywal, wypytywał itd? przychodzą na te silownie ladniejsze i grabniejsze dziewczyny ode mnie i jakos z nimi nie rozmawia, tylko ze mna, wiec to chyba tez jakis znak?? powiedzcie jak zrobic zeby sie ze mna umowil? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach