Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość macie tego linka

Co powiedzieć ginekologowi?

Polecane posty

Gość macie tego linka

Temat w tym dziale, bo chodzi o ginekologa, nie mylić z antykoncepcją lub płodnością, staraniem się o dziecko etc. Mam 20 lat i jestem dziewicą. u gina byłam kilka razy, problemy z okresem i w ogóle. no ale nieważne, do czego zmierzam - myślę, że czas najwyższy zrobić sobie (pierwszą w życiu) cytologię. tylko że.. kurde. nigdy mnie nie badał jak byłam, właśnie ze względu na dziewictwo. raz tylko przez odbyt. no i gdybym zaproponowała tą cytologię to kurde zapyta czy jestem dziewicą. powiem że tak, ale bez błony? :o jak to brzmi, spalę się tam ze wstydu. nie chodzi o jakąś perwersyjną masturbację :P po prostu czy to przy myciu "wypłukuję się" dokładnie, czy chociażby przez tampony mam pochwę już sprawdzoną przez siebie i błony nie mam na bank. ja wiem, że to głupio brzmi, ale naprawdę nie wiem jak się zachować, będzie mi wstyd, pewnie poczuję się zażenowana, ale z kolei nie chcę czekać z cytologią nie wiadomo do kiedy, bo diabeł nie śpi. jakieś rady? :o ale gówno :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
to jak możesz byc dziw=ewicą i nie mieć błony??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
no zależy czym dla kogo jest dziewictwo. nie uprawiałam seksu (ŻADNEGO), więc chyba jestem, nie sądzisz? no chyba że dla Ciebie to kwesta tylko i wyłącznie tego kawałka tkanki, jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
no jak nie uprawiałaś seksu to jesteś dziewicą. To chyba masz błone dziewiczą. Bo tamponami raczej jej nie przebijesz. Ja jak chodziłam do ginekologa a byłam jeszcze dziewicą to normalnie byłam badana, a nie przez odbyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
przecież błonę bardzo łatwo jest uszkodzić, to nie jest beton że tylko penis ją przebije :o ludzie, czyżby niedoświadczona wiedziała więcej niż wy? :o właśnie że tamponem da się, poza tym nie każda ma taką samą błonę, zresztą mówię Ci, że wiem, że jej nie mam, poza tym - wyczuwam sobie szyjkę macicy, sprawdzam tym np. dzień cyklu (tak mniej więcej), więc nikt mi nie wmówi, że robię to przez błonę. ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
jak wiesz lepiej to po co się pytasz, a jak jej nie masz to powiesz że tamponem sobie przebiłaś i już, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
podbijam, cholera... a może po prostu powiem, że jestem dziewicą, ale chcę zrobić sobie cytologię? przecież dziewicom też się ją robi. po 18. roku życia lub wcześniej, jeśli dziewczyna zaczęła współżyć. więc.. muszę się przemóc i tyle. a jak zapyta to przecież powiem jak jest, że jakoś sama się uszkodziła czy coś. zresztą na brak ćwiczeń i ruchu nie narzekam, a to też sprzyja jej zaniknięciu, "utraceniu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
nie się pytam, tylko Was, to po pierwsze :P a po drugie - nie obruszaj się tak, po prostu wmawiasz mi, jak ja wiem, że jest inaczej. tylko piszę, tak samo jak Ty. a że proszę o poradę - chyba o to chodzi na forum, czy nie? może się mylę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
macie tego linka no tak powiedz mu jak to się stało i że nie miałaś jeszcze stosunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhyjuikyhjklythuj
mi tez sie wydawalo, ze nie jestem dziewica, a sie okazalo, ze bylam! Skad masz pewnosc, ze nie jestes, jestes lekarzem, jasnowidzem? A co do ginekologa, to jaki problem? Idziesz i mowisz, ze nie wiesz czy jestes dziewica i nie chodzi tu o sex, a po prostu nie wiesz czy nie uszkodzilas sobie mechanicznie podczas wkladania tamponu, ze takie masz wrazenie jakies dziwne i czy moglby to jakos sprawdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
dobrze myślisz. Jak będzie dobry ginekolog a najlepiej kobieta bo facet różnie to zrozumie to nie powinno być Ci wstyd ani nic. lepiej moim zdaniem iść do kobiety i najlepiej jakieś poleconej od kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
ale mnie nie obchodzi czy mam błonę (a jestem pewna, że jej nie mam ;) ), tylko chcę zrobić cytologię. poza tym - według Ciebie nie mam błony=nie jestem już D.? :D haha :P to jak to było u Ciebie? że myślałaś inaczej a było inaczej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
o nie, ja tylko do facetów ginów. mam 3 sprawdzonych w swoim mieście i tylko do nich, nigdy do kobiety!! chyba że z braku laku, w momencie wyższej konieczności :P byłam u 2 kobiet gin i bardzo źle to wspominam :o jeszcze jedna z nich badała mnie jak miałam chyba 15 czy 16 lat, byłam o wiele drobniejsza niż teraz i potwornie mnie to bolało!! a ta pissda z tekstami, że nic mnie nie boli, że ona czuje luz... dziewczyny, to było jak gwałt :o okropieństwo, nigdy więcej do kobiety. ja wiem - płeć się nie liczy tylko osobowość lekarza, ale facet.. wydaje mi się, że facet ma świadomość, że to jest cudze ciało i inny układ niż jego. a babom wydaje się, że jak one też mają waginę to mogą robić wam co chcą, bo one przecież wiedzą jak to jest.. ja pierrrtole :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
zrobisz jak chcesz, różne są opinie na temat mężczyzn ginekologów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhyjuikyhjklythuj
Kiedys moj owczesny chlopak chcial we mnie wejsc.... i twierdzil, ze to sie udalo, a nie bylo zadnej krwi. I tak jeszcze pare razy niby we mnie probowal wchodzic, ale mnie bolalo, no ale on twierdzil, ze wchodzil caly. Bzoe, to bylo tak dawno, ja bylam gowniara, 15 lat, on mi wmowil, ze nie jestem dziewica, bo nie bylo krwi. I zaczal mi wmawiac, ze z kim ja spalam, wiec powiedzialam mu, ze to chyba przez sport. I tak myslalam jeszcze 3 lata, az do czasu kiedy po mojej studniowce, moj nastepny facet rozdziewiczyl mnie palcem w samochodzie :o Na majtkach byla krew, ja pamietam tylko delikatny bol. Czyli dopiero wtedy stracilam dziewictwo! A co do Ciebie to skad Ty wiesz po czym sie dotykasz, skad Ty mozesz wiedziec, ze dotkasz szyjke macicy :O Jestes jakas dziwna, jakbys pozjadala wszystkie rozumy i byla lekarzem i byla pewna, ze to jest szyjka macicy. Kobieto, Ty nie jestes w stanie tego sama stwierdzic, tak samo jak tego czy to co dotykasz to szyjka macicy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
tak, jestem bardzo dziwna, bo znam anatomię kobiety :) oj dziewczyno dziewczyno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha to nie ona jest dziwna, to nie ona dała sobie grzebać w piczce (brudnymi pewnie!!!:O) paluchami po studniówce :D właśnie widać, jakie pojęcie o własnym ciele macie, baby :o badanie cyklu przez wyczucie wysokości i wielkości szyjki macicy to jeden ze sposobów npr, ale co ja tam mogę wiedzieć, nie bzykam się po kątach :) ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhyjuikyhjklythuj
Ty jednak jestes dziwna, o ile mozesz sie dotknac po lechtaczce czy wargach sromowych i jakalo laik byc pewne, ze to co dotykasz to nazywa sie to i to, ale nie wewnatrz Ciebie, to moze Ci powiedziec tylko lekarz, jestes jakas walnieta, bo jeszcze sie upierasz, ze na 100 % nie jestes dziewica :o Pewna to jest tylko smierc moja droga. Dopoki lekarz Ci nie powie, ze jestes czy nie jestes dziewica to sobie mozesz wmawiac do Ci sie podoba :o Jak sie wstydzisz dziewictwa, to klam ludzi, ale siebie nie oklamiesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy to nie jest tak, że cytologię powinno się robić od 25 roku życia, a wcześmiej tylko wtedy, jesli dziewczyna rozpoczęla współżycie seksualne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
haha, co Ty pieprzysz dziewczyno :D:D mam polewkę, dzięki :) ja nie wkładam sobie palców w odbyt i nie dochodzę do żołądka, tylko wyczuwam szyjkę macicy, bo "nierozgrzana" pochwa długa nie jest. ale jak widać - małe masz pojęcie, o czym piszę. w szkole tego nie uczą, fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
martwa - a może i tak. ale już nie raz czytałam, że po 18. r.ż. no nie wiem, aż poszukam :) Ty tam wyżej, do której pisałam - dziewicą jestem, bo z nikim nie spałam, błona nie ma tu nic do rzeczy, więc nie pisz głupot, że wmawiam sobie, że nią jestem lub nie, albo że się tego wstydzę... :-?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
że po 25. r.ż. - też znalazłam, tylko że ja np. jestem ze strony obu babć obciążona ryzykiem raka, więc chyba jednak wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błona dziewicza znajduje sie bardzo płytko, w zasadzie oddziela wejście do pochwy od jej "przedsionka", nie trzeba się jej dogrzebywać aż przy szyjce macicy i dlatego kazda kobieta moze bez problemu sprawdzic sobie czy ją ma czy nie, nie wiem czemu sie tak uczepiliscie autorki tematu droga autorko - lekarz ginekolog zapewne zdaje sobie sprawę, że błonę można przerwać tamponami, palcami, podczas intensywnego sportu itp. wiec nie bedzie sie czepiał, jesteś dziewicą bo z nikim nie spałaś i tyle, błona nie ma tu nic do rzeczy, czasem zdarzają sie też przypadki kobiet ktore sie w ogole rodzą bez błony, wydaje mi sie wiec że nie musisz sie lekarzowi z niczego tłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
też młoda - no właśnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
dzięki moniak za miłe słowa :) i mądre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh mnie tez by sie przydalo w koncu isc do tego ginekologa zrobic cytologie i inne badania... od 3 lat nie jestem dziewica mam 21 lat. a cytologia platna jest????? nie wiecie????? jesli pojde do prywatnego do za cytologie badania krwi usg probe watrobowa itd bede musiala placic???? bo reszte tych badan pasowalo by od razu zrobic bo jakbym juz poszla to wreszcie to te tabletki..... piszcie co wiecie na ten temat bo ja nie wiem nic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko napisalas ze jestes obciazaona po babciach rakiem. a czy twoje babcie mialy raka szyjki macicy czy czegos innego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
cytologia to dziś standard, robią ją za darmo. ALE - zależy gdzie, niestety :o normalnie jest to badanie refundowane przez NFZ, ale nie wiem - może jak w Twojej przychodni skończyły się limity albo coś to mogą już nie robić za darmo. ale wydaje mi się, że jednak nie - bo trąbią o tym wszędzie, że codziennie ileś tam Polek dowiaduje się, że ma raka szyjki i ileś tam umiera rocznie (trochę przerażające statystyki) i plakaty wiszą w wielu punktach medycznych, więc chyba jednak NA TO kasy nie brakuje :) jeśli pójdziesz do normalnego lekarza - to da Ci skierowania na wszystkie potrzebne badania. ale jak pójdziesz prywatnie - to już nie wiem, czy dostaniesz skierowania na darmowe badania, czy i za nie będziesz musiała płacić, tak jak za wizytę. dowiedz się, nie wiem skąd jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
mamy mama miała najpierw raja narządów rodnych (ale nie wiem, czego konkretnie i to było w latach 70 chyba), wycięli jej wszystko, a w '82 r. umarła na raka płuc :o a taty mama miała raka, ale nie sz.m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tego linka
*raka oczywiście, nie raja :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×