Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odejde chyba od niego

Co byscie zrobily jakby facet powiedzial do was ty kur....?

Polecane posty

Gość odejde chyba od niego

Poklocilismy sie , ja mu kilka nie milych slow na jego matke, on na mnie, pozniej na moich rodzicow az w koncu powiedzialam do niego ze jest skur. a on ze jestem k**wa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blknsld;k
sama sobie odpowiedz na to pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odejde chyba od niego
Ale jakim prawem on tak powiedzial do mnie, do mnie, do kobiety. Nie patrzyl na to ze wyrzadza mi przykrosc. Cala ta sytuacja wydarzyla sie przy naszch dzieci, synek ma 6 lat, coreczka 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blknsld;k
a czemu Ty powiedziałaś do niego "skurwiel"? To też było nie w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zażądałabym zwrotu kasy za seks od początku związku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blknsld;k
a to jest dobry tekst :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odejde chyba od niego
Ja to co innego, kobiece slowa nie mają znaczenia. I nie powiedziałam do niego ty skurwielu tylko gorzej ty skurwysynie, i powtórzyłam mu to co moi rodzice mówią na jego matką a on zaczął na mnie i na moich rodziców rzucac miesem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odejde chyba od niego
Wiem, najlepsze co zrobię to spytam się dzieci po której są stronie, to będzie najlepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igaaaaaaaaaaaaaaaa
co za glupia baba sama zaczelas nazwalas jego matke k*** to on tak samo nazwal Ciebie wiec o co Ci chodzi? szukasz usprawiedliwienia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blknsld;k
mieszanie w to dzieci to jest NAJGORSZE a nie najlepsze rozwiązanie. jak go kochasz to z nim zostań, a jak nie to odejdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa warta bękarta
związek skurwiela i kurwy sprawiedliwym i szlachetnym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odjebało Ci? Jak możesz mieszać w to dzieci?? Co z Ciebie za matka..? Nie powinnaś ich w to mieszać. To Twoja wina, ponieważ Ty go pierwsza nazwałaś skurwielem. Przykro mi, to Ty zaczęłaś. eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiepskie prowo -.- jak już musicie wymyślać, to chociaż jakieś ciekawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam pierwsza powidziałaś
na niego że jest skurwielem więc co płaczesz :D 🖐️ kretynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hogata2233
Myślę, ze nie jest to zaden powod zeby od niego odchodzic, ale nastepnym razem trzeba uwazac co sie mowi. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pod wpływem emocji człowiek mówi różne rzeczy, które mogą zranić drugą osobe.Ty również obraziłaś Jego tak więc oboje jesteście winni. Powinien Ciebie przeprosić jednak Ty także skoro również obraziłaś męża.Ludzie wybaczają sobie w małżeństwie i gorsze rzeczy także wedłóg mnie to nie jest powód do tego aby zostawić męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem sie zdarzaja w zwiazku takie wielkie klotnie,glownie przez to ze kumulujecie cos w sobie przez dluzszy czas a pozniej nastepuje wybuch. porozmawiajcie na spokojnie,bez emocji,powiedz ze zrobil cos okropnego tak Cie nazywajac,a wiesz ze Ty tez zrobilam bardzo zle,ze Ci wstyd za takie zachowanie, ustalcie ze bedziecie rozmawiac na codzien,mowic co myslicie,czujecie,zeby czuc w sobie nawzajem wsparcie,przyjaciela i ze nie bedziecie dopuszczac drugi raz do takiej sytuacji. za pare lat dziecko Cie zapyta czemu sie rozstaliscie z tatą to co powiesz? ze jak gowniarze na poziomie podstawowki sie powyzywaliscie i przez glupia dume dzieci stracily ojca? daj spokoj,badzcie dojrzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyylko raz
powiedziałby do mnie tak brzydko tylko raz, bo drugi raz już by nie miał okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odejdziesz... nie masz na tyle honoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek...___
No tak Ty mogłaś wyzywać jego tak? A jak on już Ciebie to już wielce urażona.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirek1234
jezeli on ci stawia kino albo kolacje to raczej jestes kurvą poprostu nie płaci ci wprost za sex tylko w innych rzeczach ale zeby sie czepiac jego matki to juz przesada :) facet sie wqrwił bo jego matka była taka jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marilen
Ja bym go zostawila, bo jak w zwiazku brakuje SZACUNKU to taki zwiazek nie ma szans na przetrwanie, szkoda czasu na cos takiego. Moj chlopak juz od dziesieciu lat mowi do mnie "bialy kwiatuszku" i karci nawet tych ktorzy przeklinaja w mojej obecnosci. Ja z mojej strony zasluzylam sobie troche na takie traktowanie (bez wchodzenia w szczegoly) i tez prawda ze ja go nigdy nie nazwalam "skur.....", nawet w najwiekszych nerwach potrafie sie powstrzymac. Jesli sie wymaga szacunku, to szacunek trzeba tez okazywac, zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marilen
I zapomnialam powiedziec ze taki stan rzeczy generalnie sie pogarsza, zaczyna sie od "ty kur.." a konczy sie na pogotowiu w najlepszym przypadku. Dlatego odradzam kategorycznie taki uklad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę wstawiona
Co byscie zrobily jakby facet powiedzial do was ty kur....? Wszystko zależy od tego co bym chciała? Jak kasę, to bym powiedziała ile musi rzucić, żeby zamoczyć. Jakbym chciała go wziąć, to powiedziałabym, że jest supermaczo. Jak chciałabym, żeby się odpierdolił ode mnie to tak właśnie bym mu powiedziała. Gdybym chciała aby tak do mnie mówił, to powiedziałabym "mów do mnie jeszcze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×