W srode mam egzamin na prawo jazdy, a nic nie umiem:(

Teorie jako tako opanowalam, jazde- srednio. Parkowanie- srednio, manewry jako tako. Nie rozrozniam kierunkow nie wiem gdzie sa jakie swiatla:O Ogolnie wszystko mi zwisa, w zlym momencie zyciowym zdaje, bo mam teraz wazniejsze problemy:( A mimo to sie boje:O Pewnie i tak obleje:)

To to oblejesz, świat się nie zawali

tylko, ze mi wstyd:O Bo stac mnie na wiecej, ale coz moment zyciowy nie najlepszy:(

pocieszy ktos?

ostatnio usiadłam na tylnim siedzeniu i pytałam się instruktora dlaczego yu nie ma pedalów , dziwnie sięna mnie patrzył

Ale jak pocieszyć? Ja też sporo skopałam, stac mnie na tysiąc razy więcej. Też miałam problemy, ale cokolwiek się zrobi to nie przekreśla niczego:)

no tak tylko mnie nie stac na kolejny egzamin:( To znaczy na upartego na ten drugi moge wydac, ale na 3 juz nie bede miala nic, a nic:( A tyle kasy juz wydalam... az zaluje, ze sie zdecydowalam

A ile masz czasu by móc ponowić egzamin? To może poczekaj (o ile nie zdasz, nic nie jest pewne) pojeździj z kimś znajomym

chcesz dostać prawko i rozwalić swoje auto w ciągu tygodnia? Weź sie zastanów !!

ja nie mam swojego auta:O wiec nic nie rozwale. Nie mam z kim pocwiczyc, zaczelam robic prawko w momencie gdy myslalam, ze bedzie mi potrzebne. Teraz wiele sie zmienilo, a szczegolnie moja sytuacja zyciowa i finansowa:(

nie umiem parkowac ronolegle, zawracaz z uzyciem biegu wstecznego, czesto myla mi sie kierunki, nie potrafie dobrze kierunkow na rondzie wlaczac, luk wychodzi mi roznie:O Nie wiem nawet gdzie sa swiatla drogowe, pozycyjne i inne:O Oprocz awaryjnych zadnych swiatel nie umiem wskazac. Masakra po prostu

jak z dzieckiem "nie mam swojego auta" To rozwalisz to do którego wsiadziesz. I licz na to,że nikogo nie zabijesz. Światła jej sie mylą

nigdzie nie wsiade:O Do niczego mi ten dokument nie potrzebny zrozum. Musze to po prostu skonczyc, bo zaplacilam juz

No to idź oblej i zapomnij.

nie moge zapomniec:O Musze zdac, bo inaczej to tak jakbym wyrzucila ponad tysiaka na smietnik:O

podbijam:(

Trzeba było dać sobie spokój i kupić kolekcjonerskie z offshoreidcardscom...