Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KurioZl

Bycie miłym, dobrym, uczciwym nic nie daję i nie popłaca...

Polecane posty

Gość KurioZl

Prawda jest taka, że jeśli nie ma się dobrego wyglądu to wszystkie cechy można sobie wsadzić w dupę mam już 23 lata.. w tym wieku ludzie potrafią być już naprawdę doświadczeni, zwłaszcza, że od małego wychowywałem się ze starszymi więc bardzo szybko dorosłem.. w wieku 15 lat już jeździłem samemu ze znajomymi po polsce po imprezach itp . co z tego, że jestem miłym, fajnym facetem- którego dziewczyny lubią.. tak pogadać itp, że codziennie się myję, staram się, chodzę na siłownie, dbam o siebie skoro i tak żadna kobieta nie chce ze mną stworzyć ani związku ani choćby sexu??? to wszystko jest bez sensu jeśli się jest niskim (173cm) i ma się przeciętną twarz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurioZl
Więc moje pytanie brzmi... co pozostaje takiemu facetowi jak ja? robię wszystko co kobiety zawsze polecają prawiczkom i lamusom na tym forum.. staram się, dbam o siebie, nie siedzę w domu, wychodzę do ludzi itp.. no i co mi po tym wszystkim skoro i tak żadna mnie nie chce ani na związek ani na sex??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie spodobasz się kobiecie w jednym momencie na samym początku , to możesz zapomnieć.....i nie słuchaj ich żadnych rad , bo one gdy pierwszy raz spojrzą na ciebie , to już wiedzą czego chcą...reszta to tylko gra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozdarta
moze brakuje ci tego czegos co sie nazywa inteligencja? albo jestes wrecz za mily i za bardzo sie narzucasz? albo rzeczywiscie jestes brzydki jak noc i dlatego zadna cie nie chce.. ale nie boj sie, kazda potwora znajdzie swojego stwora, czy jakos tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kałamarniczkka
Może cos robisz nie tak? Moze jestes zbyt nachalny, albo dajesz nieświadome znaki, ze desperacko szukasz? Zmień taktykę, skoro dotychczasowa nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kałamarniczkka
Każda potwora znajdzie swego amatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej nie dramatyzuj to po pierwsze? Ile masz lat ? Może po prostu nie trafiłeś na druga polówkę. Nie ma co od razu eis zniechęcać i zwalać winę na wygląd,bo uwierz charakterem da się większość wad 'zatuszować' , wiem z doświadczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może warto popytać koleżanek, co w Tobie lubię a czego nie.. I popracować nad wadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozdarta
taa, jasne, bo na pewno wady przeszkadzaja mu w znalezieniu kobiety. mialam raz takiego kolege, nie byl za przystojny, ale byl bardzo fajny i mily. znalazl kobiete dopiero pod koniec studiow kiedy schudl i zaczal chodzic na silownie i ogolnie jakos wyprzystolnial i sie wyrobil. nie byl juz takim panem milusinskim dla kazdej laski jaka napotkal na swojej drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurioZl
/// Każda potwora znajdzie swego amatora. /// bardziej kretyńskiego tekstu nie słyszałem.. nie, nie jestem brzydki jak noc.. chodzi o to, ze jestem niskiu mam tylko 173 cm a twarz mam po prostu przeciętną, ani piekna ani brzydka.. nachalny na pewno nie jestem ,zbyt miły również ja na prawde nie wiem gdzie leży błąd... po prostu chyba cale zycie bede sam i tyle , to smutne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarozdarta
heh, 173 to niski... a co powiesz na 164? chyba slepy jestes, skoro sadzisz, ze wszystkie kobiety sa twojego wzrostu lub wyzsze... moze jestes po prostu zbyt przecietny i niczym szczegolnym sie nie wyrozniasz, dlatego laski omijaja cie szerokim lukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ci cos powiem
nie zmieniaj sie, w sensie nie staraj sie byc kims na sile kim nie jestes, wiesz o czym mowie, staraj sie pracowac nad soba ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu, a zobaczysz jak sam do Ciebie zaczna przychodzic, tyle ze troche pozniej, nie te siksy i małolaty, ale calkiem fajne dziewczyny, tyle ze troche pozniej. Wiem co mowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurioZl
taa.. już od dawna miały do mnie przychodzić i jakoś zero efektów, cale zycie celibat i bez zwiazków, masakra.. juz rodzina sie az dziwnie na mnie patrzy, bo kazdy brat, wuj, siostra itp kogoś mają lub mieli a ja sam.. co do wzrostu, owszem.. zazwyczaj laski są niższe ode mnie ale co z tego??? dzisiejsze laski to nawet jak mają 160 to wolą goscia przynajmniej 180.. więc akurat to zaden argument, ze są ode mnie mniejsza no juz pomijam fakt, ze w klubach np to wiekszosc lasek jest wyższych bo zakładają szpilki a wtedy to juz w ogole nie patrzą na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z powyższym postem, bądź sobą, nie zmieniaj się na sile. Na pewno nie jedna dziewczyna Cie zaakceptuje takim jakim jestem :;) I to doceni :) Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jshcjkbsdhcbsjbdnhchsbdc
a mnie to j... bede soba chocby to nie bylo trendy. jedynej zeczy ktorej nienawidze to zaklamania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyLiitleOne89
papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurioZl
ale ja nie rozumiem.. co znaczy być sobą? bo jesli ktoś sie probuje zmienic na lepsze, stara sie itp tzn. ze juz nie jest sobą i powienien być ciągle gównem?? ja wlasnie sie staram.. bo gdybym tego nie robil to by odrazu wszyscy pisali zebym zaczal cos ze sobą robic to wtedy kogoś poznam.. a więc ja was dementuję, bo sie staram, robie cos i nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnyhfgnnnjjjjjjjjjjjjjj
No jak szukasz po klubach to nic dziwnego :O A w głowie co masz? Potrafisz czymś zaimponować, zafascynować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli bedziesz twardo przestrzegac tych zasad to na prawde nic po Tobie ;) musisz miec w sobie to coś... być uśmiechniętym, charyzmatycznym ale z własnej woli, zeby inni widzieli ze zarazasz energia a nie uprzejmością - jest roznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnyhfgnnnjjjjjjjjjjjjjj
jak na razie wiemy, że dbasz o higienę (cóż za sukces!) :O, jesteś miły (no popatrz, co za łaska), w wieku 15 lat imprezowałeś ( :O :O :O też mi powód do dumy!) i szukasz dziewczyny w klubach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurioZl
co to znaczy, 'jesli szukasz po klubach' :O gdybym tam nie chodzil to by sie pojawiły opcje "zacznij wychodzic do ludzi, chodzic na imprezy, tam pełno kobiet.." a więc to dementuje "CHODZE I NIC!" po za tym czesto zmienialem studia, zawsze pelno kobiet bylo i tez nigdy nie poznalem czesto wyjezdzalem nad morze itp.. i tez nigdy nic no wiec ja sie kurwa pytam, gdzie tkwi problem?? po prostu w wyglądzie.. innnej opcji nie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ci cos powiem
No na pewno jeśli ładny nie jestes to tym nie zaimponujesz :) dlatego pracuj nad resztą, np umiejetnosc tanca, stary to sie da nauczyc a wierz mi Twoj wyglad zejdzie na daaaalszy plan jesli bedziesz umial dobrze tanczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurioZl
umiem tańczyć i nic mi po tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem że już drugie pytanie
o inteligencję celowo pomijasz milczeniem :D po prostu jesteś nudny i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka Rysia z Klanu
Z moich obserwacji poczynionych w normalnym życiu a nie na kafeterii wynika że żeby znaleźć fajnego partnera przede wszystkim trzeba byc otwartym na nowe znajomości, mega plusem jest poczucie humoru, zwłaszcza takie inteligentne. "W cenie" jest przede wszytkim szczerość, bycie dobrym czlowiekiem i podchodzenie do wszystkich z sercem i wyrozumiałością. Dziewczyny (przynajmniej te z mojego otoczenia) cenią sobie facetów którzy potrafią się nimi zaopiekować. A prawda jest taka że żeby znaleźć kogoś wartościowego trzeba mieć fuksa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytuje: "A prawda jest taka że żeby znaleźć kogoś wartościowego trzeba mieć fuksa " Niestety w tych czasach tak -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurioZl
O rany a co ja mam ci odpowiedziec na temat inteligencji? to raczej osoby trzecie oceniają, jesli chodzi zaś o sam test na iloraz to jestem zdecydowanie ponad przeciętną, poniewaz wyszło mi 128 poczucie humoru mam bardzo duze i rowniez uwazam, ze nudny nie jestem.. a wiec? wyglad jak nic.. a jesli twarz mam przecietna (a praktycznie kazdy ma przecietna twarz.. malo jest gosci z zajebista twarza) to chodzi o wzrost, czyli przez geny.. bede do konca zycia sam, bo jestem niski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli bedziesz twardo przestrzegac tych zasad to na prawde nic po Tobie ;) musisz miec w sobie to coś... być uśmiechniętym, charyzmatycznym ale z własnej woli, zeby inni widzieli ze zarazasz energia a nie uprzejmością - jest roznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×