Czy takie zachowanie dziewczyny może coś znaczyć?

Jestem na 3 roku studiów we Wrocławiu ale od tego semestru jedna z dziewcząt przepisała się z zaocznych na stacjonarne- czyli tam gdzie ja.. od razu mi się spodobała, atrakcyjna fizycznie, mądra, ogarnięta ale lekko szalona.. złapaliśmy wspólny kontakt, w szkole prawie cały czas siedzimy razem ze sobą, wychodzimy czasem na piwko po zajęciach, mało tego jeździmy sobie tylko we dwoje nad wodę opalać się, smarujemy się nawzajem kremem na plecach itp... do tego jakieś tam rozmowy wieczorami na gg bla bla bla cały sęk w tym, że... ona jest zajęta, jest chyba z facetem już 3 rok czy może mi ktoś wyjaśnić jej zachowanie? czy może coś z tego być? mogę na coś liczyć?

A rozmawia z tobą o swoim związku, o facecie z którym jest ? narzeka coś ? na niego ?

nazywa mnie też, cytuję: moja męska cipeczka. to znaczy ze jesteśmy blisko, skoro pozwala sobie na takie słowa :)

męska cipeczka, uroczę :P

to wyżej to podszyw owszem, czasem coś tam mówi o swoim związku.. ostatnio nawet mówiła, że się miedzy nimi psuje itp... ale tak już jest odkąd zaczelismy ze soba rozmawiać więc raczej nie traktuje tego poważnie skoro cały czas są ze sobą

znalazła sobie w tobie przyjaciela, nie zepsuj tego. To taki układ " Ty słuchasz, inny rucha" proste :)

Męska cipeczka to musi być jakiś podszyw:P Wszystko zależy od tego, czy chcesz do niej uderzać. Może spróbuj podpytać, czy jej facet jest zazdrosny. Może już z nim nie jest. Wygląda mi na taka, która szuka sobie nowego faceta, ale czemu z poprzednim nie zerwie, nie wiem.

"To taki układ " Ty słuchasz, inny rucha" " hehe dobre :D

Nie zerwie, bo nie chce zostać sama gdyby ten jednak jej nie chcial. Proste

Jesteś jej "przyjaciółką z penisem", umilaczem czasu. Bawi się całkiem nieźle, jeśli Ty też, to bawcie się dobrze razem ;p dopóki jej prawowity właściciel się nie dowie;p

Tavi.. czytasz co pisze? przecież wyraźnie napisalem, ze są ze sobą... zeby nie bylo czesto gadamy o jakis tam sexualnych akcjach, o przeszlosci itp

mam pytanie, co ty takiego studiujesz?

3 lata w związku to dobry czas na doznanie nowych wrażeń. Też to przechodziłam, ale zrezygnowałam z poszukiwań dodatkowych emocji pozazwiązkowych ;) Keep calm, nie wczuwaj się na razie. Potraktuj to czysto hedonistycznie,

BinderMan nie wcale nie czytam:P Skoro piszesz że czasem coś tam powie, to może teraz jest czas, że nie mówi, a ty nie pytasz. Zresztą, co się będę produkować jak na moje rady ty od razu z wontami

najpiękniejsza na całym kafeee studiuje takie gowno.. stosunki miedzynarodowe :D wiem ze nic po tym nie bede mial.. no ale musialem na cos pojsc, bo do pracy mi sie nie chcialo odrazu po maturze ;) Tavi, to nie tak , ze olewam, ale po prostu wiem, ze są ze soba, wiec co ty pieprzysz;] oni nawet ze soba mieszkaja..

Moja kol była w takiej sytuacji, jeden koleś na poważnie, inny jej się podobał i tak się "przyjaźniła". Jak mówiła coś o swoim facecie, to tylko złe rzeczy, żeby tamten się nie poddawał. A potem z tym poważnym zerwała. Może to taki typ . Anyway, idę pieprzyć gdzieś indziej

robimy tez wspólnie różne sztuczki, np ona mnie ciągnie za palcec wskazujący a ja puszczam bączka :) hihihi

nie chce Cię martwić synku ale po tych studiach wylądujesz w biedronce na kasie i czeka Cię reszta życia za takim czymś. Chyba że masz bogfatego tatusia to możemy dalej kontynuować rozmowę inaczej papa

najpiękniejsza na całym kafeee chuj ci w dupe materialistko, ztakimi szmatmai jak ty to nawet slowa bym nie zamienil

Ta moja koleżanka, wie że mam trochę długów, powiedziała że pożyczy mi parę stówek, a kiedyś upomni się w naturze, taki żart, ale ja to bym chciał tak mocno się w nią wpiąć.

czyli nie masz bogatego tatusia PS Szukam inżyniera, albo lekarza! Może być i prawnik, ale jego tatuś musi być sędzia by go wkręcił bo inaczej to taka prawnik popierdułka wyrośnie. PPS jestem najpiękniejsza i nie ma ładniejszej ode mnie!

PEPEPEES Nawet 2 penisy zmieszczą się we mnie naraz.

ps5. jak rzucisz 100zł to wezme z połykiem za 200zł mozesz spuscic się w moim analu

mi ten układ odpowiada a jej facet nie jest zazdrosny w ten weeken jedeziemy wspolnie za miasto pod namiocik moze sobie zarucjam jakoms kóze

Może pukniem jom gangbangiem pod tym namiotem, ja marzę o Nigeryjczyku, wtedy stosunki międzynarodowe miałyby sens ulalaaa

nigeryjczyk to podstawa juz mam dosyć bycia pchnym w uczelnianym sraczu przez tybetanskich studentow z wymiany a szczota od mopa pana gienka to tez nie to samo

jednych sie kocha a inni sa tylko do przyjazni. No ale skoro im sie nie układa a ty czujesz miete moze zastartuj co ci szkodzi. Na moje oko to fajnie sie jej z toba spedza czas i tyle.