dałybyście temu szanse???

dałybyscie szanse facetwoi z którym byłyscie wasz pierwszy partner, jedyna miłość w zyciu , pierwszy sex ale z zwiazek był do bani bo on mnie nie kochał potem sie rozstaliśmy..na gg:O lat 26 i 28 od razu wszedł w zwiazek, który okazał sie nie wypałem..ale podobno z racji tego ze ona go miała w dupie (zabawne ze nie doceniamy tych którym na nas zalezy, a szalejmy za tymi którzy maja nas w dupie) teraz nasze drogi znowu sie zeszły, przypadkiem, niewinnie, nic miedzy nami nie był..ale coś wisi w powietrzu głupia ejstem ale po 7miesiach nadal kocham:O

Skoro wasz zwiazek byl do bani i on cie nie kochal, to komu lub czemu chcesz dawac szanse? Myslisz, ze nagle bedzie inaczej? Ze on nagle niz z tego ni z owego zacznie cie kochac? "Nie wchodzi sie do tej samej wody"

bo za kazdym razem rzeka zmienia bieg:O

Bardzo tego chcesz, prawda? Ale obawiam sie, ze bedziesz mocno rozczarowana i ze bedziesz zalowac.

może myslałam ze juz mi przeszło, z kms sie spotykałam, ale to był niewypał totalna pustka w moim sercu, ale po dłuzszym czasie samotności teskniłam bardzo za exem:O

aaaaaa

ej nikt nie pogada??

nie dalabym

Nie dałabym. Nie chciał ze mną być to niech się pałuje. Ewentualnie, pomyślałabym gdyby się bardzo starał. Ale póki co starasz się tylko ty.

ja sie nie staram starałam sie wczesniej bardzo..i o kant dupy to rozbić

głupia jestes:O