Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość codziennie pijący od 2 lat

Jak samodzielnie sobie pomóc w ograniczeniu wypijanego alkoholu?

Polecane posty

Gość codziennie pijący od 2 lat

Mam kłopot polegający na tym, że piję od 2 lat. Regularnie i codziennie, wieczorami po pracy. Z początku dla przyjemności, a następnie z obawy pod tytułem: "co to będzie, jak ja sobie nie wypiję, jak zareaguję, czy mnie nie poskręca, czy nie poprzetrącam rodziny"? Nie zawsze upijam się "w trupa", w sumie aż tak bardzo to raczej rzadko. Czasem wystarczą mi 2-3 piwa, a czasami potrzebuję wypić flaszkę. Potrafię również ograniczyć ilość wypitego alkoholu, gdy wiem że rano mam gdzieś jechać samochodem. Przeliczam wówczas, ile mi "wolno". Chciałbym w tym roku odstawić, ale nie na zasadzie abstynencji. Chodzi mi o doprowadzenie siebie samego (przynajmniej na początku) do takiego stanu, w którym będzie mi "starczyło" wypicie alkoholu raz na 2-3 dni bez odczuwalnych skutków takiego ograniczenia dla mnie lub moich bliskich. Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje o lekach wspomagających takie ograniczenie alkoholu, na przykład jakieś witaminy (z grupy B?) dostępne bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamów sobie niespodziewajkę
słyszałam że taka roślinka kudzu jest pomocna, są w aptekach suplementy na jej bazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz problem alkoholowy
i wygląda na to ,że jesteś uzalezniony to tłumaczenie, że umiesz ograniczyć ilość itp spróbuj ograniczyć się do 1 piwa albo 1 drinka 2 razy w tygodniu - dasz rade? jesli nie yo biegiem do poradni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
*WŁAŚCIWOŚCI PREPARATU KUDZU I JEGO ZASTOSOWANIE* Preparat Kudzu: o wspomaga kurację antyalkoholową oraz antynikotynową, o działa wspomagająco, ochronnie na osoby zagrożone uzależnieniem od alkoholu, o pomaga zmniejszyć zapotrzebowanie na alkohol. Preparat Kudzu pomaga też zregenerować organizm: o wspomaga odtruwanie wewnętrznych organów, a w szczególności wątroby, o pomaga uregulować trawienie, łagodzi nadkwaśność żołądka oraz biegunki, o łagodzi bóle mięśni i głowy, o korzystnie oddziaływuje na układ krążenia i układ kostny, o wspomaga produkcję serotoniny i dopaminy, które wzmacniają układ nerwowy i pozytywnie wpływają na życie emocjonalne, o ogólnie poprawia samopoczucie, dodaje sił. Preparat Kudzu dzięki zawartości izoflawonów dostarcza organizmowi fitoestrogenów substancji działających podobnie, chociaż słabiej od estrogenów hormonów płciowych. Kudzu mogą przyjmować wspomagająco osoby cierpiące na: * uzależnienie od alkoholu * uzależnienie od nikotyny * zatrucia wątroby różnego pochodzenia, wywołane przez alkohol, inne substancje toksyczne, niektóre leki, złe odżywianie * słabe krążenie, niedokrwienie kończyn, mózgu * problemy z trawieniem * nadpobudliwość lub apatię * dolegliwości okresu klimakterium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam sobie
w samotności można się upić ale samemu wyjść z nałogu się nie da!! pamiętaj że odstawienie picia niczego tobie nie załatwi-nadal będziesz miał pijane myślenie!! alkoholizm to choroba "duszy" i umysłu dla swojego "uspokojenia" przeczytaj książkę ETOH (są w niej testy które pomogą tobie się określić)albo "Od jutra nie piję" zapewniam ciebie na upartego nie będziesz pił nawet rok tylko co z tego skoro kiedy siądziesz do jednego piwka na tym się nie skończy-będziesz pił z podwójną siłą,dwa razy więcej!! to nie ilość i częstotliwość wypijanego alkoholu świadczy o uzależnieniu ale to co się dzieje z tobą kiedy wypijesz ALKOHOLIZM TO NIEKIEROWANIE SWOIM ŻYCIEM-TO FAKT ŻE ALKOHOL WZIĄŁ NAD TWOIM ŻYCIEM GÓRĘ zapewniam ciebie-alkoholik to nie tylko ten z czerwonym nosem,bez domu,bez rodziny,bez pracy-to również a może i przede wszystkim ten który ma "wszystko" w każdej poradni odwykowej znajdziesz odpowiedź na twoje wątpliwości jesli masz rodzinę zapytaj ją jak oni się czują kiedy ty "wypijasz" swoja dawkę-to pomoże tobie uzmysłowić jak ciebie widza inni-otoczenie zawsze wie pierwsze aniżeli sam uzalezniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam sobie
aaa i jeszcze coś-JUZ NIGDY NIE WRÓCISZ DO PICIA KONTROLOWANEGO-BYĆ MOŻE UDA SIĘ TOBIE TO PRZEZ JAKIŚ CZAS ALE I TAK WPADNIESZ W CIĄG sam fakt że masz taki pomysł jest dowodem na to że masz problem-ludzie nie mający takiego problemu nie zakładają z góry że kiedyś chcą sobie jedynie wypić-dla nich alkohol mógłby nie istnieć skontroluj siebie-idź na imprezę i zobacz jak będziesz się bawił,jakie emocje będą targały całym tobą..przekonasz się sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
kiedys mie zawsze ciagneło do picia a teraz jak biorę kudzu to zniknęła chęć picia ale od czasu do czasu wypije piwo i nie ma żadnych chęci żeby dalej pic lub żeby się upić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko pytamm
a te kudzy to tabletki?ile kosztuja i jak ja bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość codziennie pijący od 2 lat
Dzięki serdeczne za powyższe porady. Z tym kudzu spróbuję, mam nadzieję że pomoże. Akurat urlop przede mną i tu widzę swoją nadzieję. Co do PROBLEMU, zdaję sobie sprawę że to może nie być łatwe. Wychodziłem już jednak z pewnego nałogu, z palenia papierosów (5-6 lat temu) i dokonałem tego samodzielnie, poprzez stopniowe ograniczanie. Z piciem chciałbym zrobić podobnie. Pić mniej i rzadziej, pozbyć się tego wewnętrznego przekonania, że ja "muszę" wypić. Poradnia raczej nie wchodzi w grę. Mieszkam w małym środowisku, gdzie wszyscy wszystkich znają. Poza tym pracuję, można powiedzieć od rana do wieczora. Sam muszę tego dokonać. Mojej rodzinie żadna bezpośrednia krzywda przez to się nie dzieje, choć zdaję sobie sprawę, że na dłuższą metę może się to zmienić. Chcę spróbować. Uważam, że WARTO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonesa
moja ciocia sama wyszła z alkoholizmu i co najciekawsze jest to, że zrobiła to z dnia na dzień, a jeszcze ciekawsze to, że teraz potrafi pić jak normalna osoba, tzn na jakiś weselach czy imieninach. a naprawdę miała wielki problem. wiec wierzę, żę można sobie samemu pomóc. poradnia nie jest niezbędna. życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
codziennie pijący od 2 lat idz na terapię, najlepiej prywatną ( jezeli Cię na to stac) poradnie ... w ostateczności czytam sobie ma rację w tym co pisze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie ograniczylam
do takeigo stopnia, ze wypije 2 butelki piwa co jakies 3-5 dni ale wtedy MUSZE!!! niestety :-O tez myslalam, ze jak nie chce to nie musze.Zaczyna mnie normalnie skrecac psychicznie na szwystkie strony i chociaz nie chce, nie mam ochoty i mnie to wkurwia to musze :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie ograniczylam
a pilam 10 lat dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość codziennie pijący od 2 lat
Powiem Wam szczerze, że gdy poczytałem sobie o tym kudzu, opinie itd., to autentycznie łza w oku mi się zakręciła. Naprawdę się cieszę, że jest środek, który może pomóc w samodzielnym wyjściu z nałogu, a przynajmniej w znacznym zmniejszeniu jego intensywności. Wypicie 2 piw raz na 3-5 dni byłoby dla mnie niemal sukcesem. Nie każdy może sobie pozwolić na AA czy na jakieś tam terapie. Często jest to spowodowane brakiem czasu, a strach przed odstawieniem ot tak sobie po prostu, i obawa przed reakcją własnego organizmu, bywają często zbyt silne. Dobrze, że są takie preparaty, które mogą wspomóc silną wolę i szczere chęci. A, i przy okazji chciałbym pogratulować wszystkim nie-nałogom, nie-menelom, i NIE-wiadomo-jak-by-to-powiedzieć-jakimświniom, żeby wrzucać tu jakieś swoje kretyńskie uwagi, że są tacy "doskonali" i "nieskazitelni". Wszystkim życzliwym szczerze dziękuję, i wierzę że mnie również uda się samodzielnie wyjść z codziennego picia. Wiem, że to jest możliwe, jeśli bardzo się tego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze nie pomaga na kawe
czy słodycze wiem ze na alkohol działa a na papierosy to niewiem bo nie pale to z mojej strony KUDZU wykazuje właściwości przeciwnowotworowe i przeciwutleniająceBudowa izoflawonów wpływa na oddziaływanie tych związków z błonami komórkowymi. Izoflawony mają właściwość podobną do cholesterolu i witaminy E- jako substancje hydrofobowe wiążą się z błoną komórkową, co wzmaga jej stabilność i radykalnie zmniejsza płynność. Obecność tych związków w błonie stanowi przestrzenną przeszkodę dla wnikania wolnych rodników do komórki. Ze strukturą chemiczną izoflawonów zawartych w kudzu są ściśle związane ich własności antyoksydacyjne. Obecność wiązań podwójnych w ich strukturach sprzyja przechwytywaniu reaktywnych form tlenu. Uważa się, że te oddziaływania chemiczne izoflawonów mogą zasadniczo zmieniać aktywność biologiczną komórek, chroniąc ich struktury przed utlenianiem. KUDZU poprawia krążenie i funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowegoDaidzeina i pueraryna zawarte w KUDZU hamują agregację płytek krwi w naczyniach krwionośnych, dzięki czemu zmniejsza się lepkość krwi i poprawia mikrokrążenie. Te właściwości mogą potęgować korzystny wpływ korzenia na przebieg niewydolności naczyń wieńcowych i zawału serca. W badaniach obserwowano istotne zmniejszenie się ciśnienia tętniczego krwi po kilkutygodniowym zażywaniu suchego etanolowego wyciągu z korzenia KUDZU. Stwierdzono także istotne ograniczenie częstotliwości i intensywności napadów bólowych w przebiegu choroby wieńcowej.KUDZU łagodzi migreny i dokuczliwe objawy menopauzalne Dzięki zawartości daidzyny, daidzeiny, spożywanie korzenia KUDZU znosi lub zmniejsza intensywność bólu głowy, w tym również bólów migrenowych, co jest powodowane ułatwieniem przepływu krwi, w związku ze zmniejszeniem oporów naczyniowych. Daidzeina ma zbliżone działanie do hormonu estrogenu, którego niedobór występuje u kobiet w okresie menopauzy. Wiąże się to z różnymi dolegliwościami, jak zawroty głowy, uderzenia gorąca, problemy skórne oraz zagrożenie chorobami serca i osteoporozą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewan
Oczywiście ze się da ograniczyć picie piwa !! Sam jestem tego przykładem.Znam się trochę na medycynie naturalnej i są techniki/metody które świetnie sobie radzą z nadużywaniem alkoholu.Do najskuteczniejszych podam: EFT (Emotional Freedom Technique) po polsku Technika Emocjonalnej Wolności.Polecam Ci książkę pt'' Pozytywne Picie'',Akupunktura/Akupresura(akupresury można się samemu łatwo nauczyć)Oczywiście Kudzu w tabletkach (działa świetnie)Metoda B.S.M.(Piotra Lewandowskiego)Oprócz tego spróbuj konwencjonalnie ograniczyć picie np.jesli jednego dnia piłeś 8 piw,kup sobie tylko 5 i tak przez tydzień. Przyzwyczaisz się do tej dawki.A potem kolejny tydzień 4..potem 3.. 2 aż do momentu az ustabilizujesz chęć picia wielu piw na raz. Oczywiście próbuj tez pic co drugi dzień. Jeden dzień zero alko,potem delikatnie 2 piwa.Po tygodniu góra dwóch organizm się przyzwyczai do okazjonalnego picia(ze nie będziesz czul chęci codziennie się napić)Także dla chcącego nic trudnego..ja sam tak ograniczyłem picie z 15 piw dziennie do 2-3 raz na tydzień i nie czuje przymusu napicia się.(piłem ryzykownie) Trzymam za Ciebie kciuki,dasz rade ograniczyć !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijekontrolowanie
Samodzielnie będzie ciężko, choć można się tego nauczyć. Pomocne w tym są programy kontrolowania picia (piciekontrolowane.com). Podczas uczestnictwie w nim uczymy się prowadzić dzienniczek picia pozwalający śledzić ilość wypijanego alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mczay
Niestety, ja również uważam, że samodzielna walka z nałogiem jest bez sensu. Zajrzyj na stronę należącą do krakowskiego Centrum Dobrej Terapii, http://ograniczpicie.pl/ która poświęcona jest problemowi alkoholizmu. Jestem pewny, że znajdziesz na niej informacje, które dodadzą Ci odwagi, aby udać się do centrum leczenia uzależnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkateria
Najważniejsze, żeby osoba, która ma problem, zrozumiałam, że ten problem ma. Niedawno próbowałam pomóc bliskiej mi osobie w walce z alkoholem. W Krakowie polecono nam Terapie Tu i Teraz http://www.alkoholizm.org.pl wydaje mi się, że lepiej trafić nie mogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej jest po prostu nie pić alkohol silnie wciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×