Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość innneekkaa

zrezygnować z tej pracy???

Polecane posty

Gość innneekkaa

jestem nauczycielką, zarabiam 2 tys. miesięcznie przez ostatnie lata było ok, ale wypaliłam się, zaczęłam nienawidzić tej pracy ze względu na hałas i dzieci problemowe tzn agresywne, chamskie, wpadające w histerię itp..../krzywdy im nie robię tzn próbuję na spokojnie tłumaczyć, rozwiązywać konflikty/ ale to mnie wszystko dużo kosztuje,za duży stres :( nadal lubię dzieci ale nie w grupie ..... odeszłabym już teraz ale nie będę ukrywać mam małe dzieci i taka praca jest wygodna jeśli chodzi o dni wolne i godziny pracy....póki co wymysliłam, że może wytrzymam jeszcze z dwa lata i dopiero wtedy odejdę...chyba, ze nie wytrzymam :( czy odeszlibyście już teraz czy dać na przetrzymanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innneekkaa
uupp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie dzieciaki uczysz ? Jaka szkoła, klasa, gimnazjum ? Musisz znaleść sposób na nich. U mnie nauczycielka która, na początku była lekceważona ze względu na młody wiek. Zaczeła sobie radzić, opowiadała klasie ciekawoski róznego typu, chłopaki to kupili. Klasę miałem wredną, uwierz na słowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinneelkkka
to podstawówka, dużo dzieci z rodzin patologicznych, rozbitych....ja lubię te dzieci ale mam dosyć bycia policjantem, meczy mnie to :(, pracuje przeszło 10 lat, mam swoje dzieci, czyli 24h na dobę dzieci....marzy mi się spokojna praca....z natury tez jestem spokojna, introwertyk a zyję w totalnym pospiechu i chaosie....kiedyś z ochotą szłam do pracy /to samo miejsce od lat/ a teraz az telepie mnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iinneelkkka
zrezygnuje na 100% zastanawiam się tylko czy teraz czy jak sobie załozyłam za 2,3 lata......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podstawowka i takie problemy :O co to sie porobiło. Gdyby to było gimnzajum... 2, 3 lata to dużo, długo. Za dużo stresu. Może zmień szkołe, klase. Wiem że to nie łatwo zrobić. Ale to siada ci na psychikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzyyyrrrraa
szkoła integracyjna w W-wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuyg
znajdz prace w lo, chyba, ze nie masz wystarczajacej wiedzy, aby uczyc licealistow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×