Myslicie, ze moge to sprzedac czy lepiej sie nie osmieszac

? a jesli tak to za ile? To sa moje baaardzo stare rysunki... znalazlam przypadkiem :D w klimacie mrocznym http://zapodaj.net/e4b3af20d92f.jpg.html http://zapodaj.net/c114fd794db5.jpg.html Mam tego wiecej...

Myslę, że marne szanse by ktoś kupił te rysunki, gdyby były malowane na płótnie bądź wykonane w innej technice to jak najbardziej.

Ja bym takich nie kupiła.

zabierz je ze sobą do kibla przy najbliższej okazji

Ci wyzej maja racje. Nie chodzi o to, ze sa slabe, ale to sa zwykle szkice. Setki takich i lepszych powstaje na roznych ASP i laduja w smietniku... Jak chcesz na czyms takim zarobic to zacznij np. malowac.

Znalazlam je przy porzadkach i pytam konkretnie o nie. Dawno juz tak nie rysuje. Zastanawiam sie tylko, czy jeszcze do czegos moga sie przydac czy nie bardzo

Jak znajdziesz nabywce to gratuluje. Jakbys byla slawnym seryjnym zabojca to poszlyby od razu :D Zawsze mozesz oprawic i dac znajomym/rodzinie, ja stare nieudolne malunki (zwierzeta w oczoyebnych kolorach) dalam przedszkolu .

No co Ty, nie chce miec dzieci na sumieniu :D

ładne :)

no tak , mintaja....

tak suzie?

a mi sie bardzo podobaja te rysunki i wierze w to ze znalazlby sie ktos kto bylby w stanie to kupic:)powodzenia zycze

Masz na sprzedaz jakies lepsze, ewentualnie zrobione w trwalszej technice/na innym podlozu?

Może będę miała, jak przywiozę do domu póżniejsze plakatówy 100x70, rysowane z modela. Raczej wszystkiego się pozbyłam

nie ośmieszaj się..

nie są złe, ale większość ludzi chowa takie rysunki dla siebie. Zawsze możesz popatrzyć na allegro czy są tam takie rzeczy i za ile, no i spróbować wystawić. Nic nie stracisz,możesz jedynie zyskać.

ladnie :)

Mi się nie podobają :)

Mam tego 5szt A4, kredka akwarelowa i olowek. Myslalam zeby wystawic wszystkie za 30-, - ale jak mowicie, ze nie, to nie ;) A malowac na plotnie nie bede, bo robie to bardzo dlugo i dokladnie i raz, ze nie mam czasu, dwa, ze przy obecnych cenach rekodziela na Allegro toby mi sie moze za plotno i farby zwrocilo, ale nie za czas, nie mowiac o koncepcji i o zarobku ;-) wiec jesli bede miala wene, to tylko dla siebie...