co zrobic by sie ze mna umowil?

hej. na silowni poznalam fajnego chlopaka, dosc czesto sie spotykamy, srednio 3-4x w tygodniu. Widze ze jest mna zainteresowany, ciagle ze mna rozmawia, podchodzi gdy cwicze, mozna powiedziec ze sie narazie poznajemy. zauwazylam ze jest niesmialy, i bardzo chcialabym sie z nim spotkać gdzies w neutralnym miejscu, nie na silowni. jak do tego doprowadzic? wczoraj naprawde tyle mu sygnalow wysylalam, ale on nie podłapał nic, wydawlao mi sie ze jest zawstydzony. poradzcie mi jak moge doprowadzic do spotkania, ale zeby nie wyszlo to ode mnie?

Jakie to byly sygnaly, napisz konkretnie.

Może już jest zajęty a z Tobą po prostu rozmawia bo lubi.

no np. powiedzialam, ze silownia to miejsce do cwiczen a na rozmowy o sobie sa inne ciekawe miejsca. to usmiechnął się jedynie, i powiedzial ze mozna i cwiczyc i rozmawiac (wiem, ze nie ma dziewczyny)

Ale Ty nie dawaj mu takich subtelnych sygnalow, aluzji bo to jest facet a my faceci nie rozumiemy ich. do nas trzeba prosto z mostu!

uwierz mi ze zawsze jak proponowalam spotkanie po flirtowaniu to nic z tego nie wychodzilo, dlaetego teraz niech to ktoś mnie gdzieś zaprosi. i dawałam mu aluzje ale kurcze coś mi nie wychodzi. nigdy tez nie mialam tak, ze przy facecie czulam sie tak oniesmielona a na jego widok oddechu mi brak. chce go troszke podpuscic, ale absolutnie sie nim nie bawie! ale nie wiem jak :(

Rzuć hasło, że strasznie zgłodniałaś przez te ćwiczenia i czy nie zna jakiegoś fajnego miejsca gdzie można smacznie i tanio pojeść.

Ile masz lat, ile on ma lat?

ja 23 a on 29

Napisz mu to co mi ostatnio jedna napisała, że gdybyśmy się spotkali w jakimś neutralnym miejscu, to ja mógłbym robić z nią co tylko chcę.

Pomysl Sputnika jest bardzo dobry! Mozesz tez zasegurowac by Cie odprowadzil na przystanek czy gdzie tam idziesz ..

...a moze obróć to w żart i walnij, że tak nawijacie, ze w gardle ci zasycha i chetnie pokazałabys sie w czyms innym niz dres, to moze sie umówimy? i zrozum wreszcie kazdy facet oczekuje jasnego komunikatu, to nie 19 wiek, mozesz pprzejac inicjatywe! powiedz w prost, ze po tylu rozmowach to juz mozecie isc na randke.

znowu punkt dla Sputnika ;) fajnie myślisz, co sugeruje mi ze jestes facetem ;D popieram!

Farbans male/female ?

o fajny pomysł, ale to bedzie narzucenie sie, ale poza tym gdybym mu sie NAPRAWDE podobalo to przeciez juz by mnie zaprosił na spotkanie. kurcze nie chce zeby to wyszlo z mojej inicjatywy. on jest juz przed 30stka, to co zpaprosic nie umie? napewno mial kilka dziewczyn, i musiał sie przełamać to co ze mna nie tak? wcale nie jestem jakas niedostepna

Gej i tyle .Nie podrywaj w życiu facetów, bo oni tego nie lubią!

jak myślisz?

Myślę że male... jakoś podobny tok myślenia mamy...

walcz o swoje. faceci czasem lubi zeby laska pokazała, ze jest harda, bo to dobrze w łozku rokuje ;) ale nie przejmuj sie to zart...graj w otwarte karty to przestaniesz sie meczyc, a dowiesz sie na czym stoisz ;)

zawsze to ja latalam za facetami i nigdy z tego nic nie wychodziło. to facet powienien stracic glowe dla kobiety a nie na odwrót. gejem tez raczej nie jest...

drakon mya 00 a może nie miał ?

"Nie podrywaj w życiu facetów, bo oni tego nie lubią!: Co za brednia. Prawdziwi mezczyzni uwielbiaja prawidziwe kobiety wychodzace z inicjatywa! mamy 21 wiek a nie sredniowiecze

oj podobny ;) bo myslą raczej faceci

jestemy prosci, pokaz zdjecie to ci wtedy odpowiemy :)

np. dzisiaj mi powiedzial ze jakos inaczej wygladam niz zwykle. a ja powiedzialam, czyli lepiej? a on no nie wiem czy lepiej czy nie. a ja "ej no facet jestes to powinienes wiedziec" (powiedziane z usmiechem) a on : no lepiej lepiej. i przy tym byl meeega zawstydzony

"to facet powienien stracic glowe dla kobiety a nie na odwrót. " Kto Ci nagadal takich glupot? Z takim podejsciem to ja sie nie dziwie ze nie masz zadnych sukcesow w podrywie.

O.o nie kumam twojej wypowiedzi "Jesteśmy prości" ...

Jesli byl mega zawstydzony to znaczy ze jest bardzo wstydliwym i niesmialym facetem i nie masz co liczyc ze sam zapropnuje randke. Jesli chcesz miec randke z nim to sama zapropnuj, inaczej nic z tego nie bedzie.

unikał spojrzenia, kurcze sama nie wiem!

jak obydwoje jestescie niesmieli, to jedno z was musi wziąc d**pe w troki i zrobic coś, zebyscie sie nie meczyli. Wyjdz z inicjatywa, ale nie taka zeby go przerazić..tak spokojnie,a nie od razu wow-randka! sie wyspie to moze cos wiecej poradze. ale zalecam odwage!