Dlaczego ludzie szydzą z tych, którzy dostali mieszkanie?

Zauważyłam taką tendencję już kilka razy (przede wszystkim na forach takich jak to). Wyzywanie od nierobów, roszczeniowych ludzi, szydzenie... z czego to wynika? :O

z niczego

Z zazdrości

hmm z zazdrosci??

A no z tego ,że są mało zaradni i żebrzą od państwa

Januszek, chodziło mi o ludzi, którzy dostają mieszkanie np od rodziców, dziadków, ciotek etc

więc się nie wypowiem :)

W takim przypadku czego zazdrościć????

Ludzie są zawistni, to nic nowego. Pamiętam tematy na tym forum, gdzie np. jakaś młoda osoba pisała, że ma mieszkanie. następnie wywiązywała się dyskusja, jak w takim wieku może mieć własne mieszkanie. Kiedy już się wyjaśniło, że jest od mamy'babci/wujka sypały się teksty "to nie jest twoje mieszkanie, twoje by było, jakbyś zarobił". Albo "ja haruję 20 lat i jeszcze mnie nie stać, jesteś rozpieszczonym gówniarzem"

? Babcia po wojnie dostala komunalne mieszkanie w miecie. Mieszkala w tym mieszkaniu ponad 50 lat, placac czynsz. Zostawila na kresach swoja ziemie, majatek. Jak mozecie nazywac cos takiego zebraniem od panstwa :O

od panstwa tez sie meiskzania naleza czyz nie? i to nie sa meiszkania dla najbiedniejszych bo tych najbiedniejszych nawet na komunalniaki nie stac....ale komunalniaki znowuz dostaja sie w rece bogatych zazwyczaj ludzi po znajomosci