Szefowa mnie opieprzyła i zagroziła wyrzuceniem z pracy!

A za co? Za to,ze największy firmowy plotkarz podkablował na mnie to,co on sam zrobił!!!! Cała firma jest teraz w ferworze plotek! Co w takiej sytuacji robić?

nie pozostań ciulowi dłużna

zrób mu loda :) ale uwazaj ten gościu moze byc kochankiem twojej spasionej szefowej :)

skacz

On jest szefowej sprzedawczykiem od dawna (starszy ode mnie o 20 lat). To taki: przynieś,podaj,pozamiataj z wyższym stanowiskiem wpisanym w papierach. Dziś miał być wcześniej w pracy,ale go nie ma. Siedzę sama i czekam,aż wpadnie.

IDZ DO SZEFOWEJ I PO TU POWIEDZ bez zlosci spokojnie, ze jest Ci przykro bo nieslusznie cos tam...nie mow z pretensja tylko o tym jak sie czujesz (ale nie rozwlekaj sie tez nad swoimi uczuciami). Na konic powiedz, ze mowisz to po to, bo nie lubisz plotek i chcialas miec jasna sytuacje,ze chcesz byc uczciwa, szczera a co szefowa zrobi z ta wiedz to jej sprawa. U mnie pomoglo- wywolalo piorunujacy efekt>

Właśnie chciałam z nią rozmawiać,a ona wyszła i tylko trzasnęła drzwiami,że nie ma ochoty tego słuchać.

Możesz złożyć wypowiedzenie dyscyplinarnie, i oskarżyć o mobbing. W tej sytuacji i tak jesteś przegrana - jelsi szeowa ma do ciebie kwas, to zwolni cię za njlżejsze przewinienie i tyle.