Nachalnie gapiący się ochroniarz.

Codziennie robię zakupy typu bułki, nabiał, warzywa i inne pierdoły w sklepie osiedlowym i codziennie widzę starego dziada z ochrony, który kiedy płacę ustawia się przy kasie i się nachalnie gapi. Wlepia te gały tak, że nawet mu powieka nie drgnie, potem jeszcze odprowadza mnie wzrokiem dopóki nie wyjdę ze sklepu. Myślałam, że może podejrzewa, że latam do tego sklepu codziennie i kradnę, ale ostatnio spotkałam go przed sklepem i też świdrował gałami, że nawet z wrażenia nie weszłam do środka :o Ochroniarzy w środku jest pięciu, każdy ma na mnie wyjebane, a ten się czepił jak rzep psiego ogona. Czy ktoś zna sposób na takie bezczelnie wpatrywanie się? Krępuje mnie to do tego stopnia, że niedługo dostanę takiej padaki przy tej kasie, że rzeczywiście wezmą mnie za złodziejkę :o

Wiem, że może dla kogoś to nienormalne, że jakaś walnięta baba łazi do sklepu dzień w dzień i codziennie robi te same zakupy, ale tak już mam, że wolę kupić mniej i nie dźwigać, a potem wrócić następnego dnia i też się nie przemęczać, zwłaszcza że sklep mam po drodze z uczelni, więc wpadam tam automatycznie. A gość ma ewidentnie ze mną jakiś problem :o

slini sie na twoj widok i tyle-widac jestes w jego typie..

No tego nie wzięłam pod uwagę, chociaż może coś w tym jest :P

Kup np dodatkowy serek danio. Jak będzie stał obok Ciebie i będą ci kasowali zakupy to daj mu serek i powiedz ze musi być głodny skoro za kazdym razem jak kupujesz to się nahalnie patrzy.

dobre..;) i nie nos miniowek ,dekoltow i nie maluj sie Moze mu przejdzie Ale watpie..;)

ja tak mialam..Wiesz co bylo po jakims dluzszym czasie-facet zaproponowal mi randke mowiac ze jeste bardzo mila i sympatyczna;) Ciekawe skad on to wiedzial :) randki nie bylo bo mam kogos,ale i tak potem sie gapil Na szczescie mieszkam juz gdzie indziej..

wierze ci, to wkurw..... kiedy ktos sie tak gapi. Sama czasami nie wiem jak na takich reagowac, bo nie wiadomo co tam w tym lbie siedzi,, czy sie podobam, czy dziwnie wygladam czy o chuj chodz takiemu?

póki co mam w planach iść do tego sklepu zupełnie naga, i pokazując mu swoją szparke powiedzieć "nigdy tam nie będziesz"

obiekt_sensualny, boskie :D Gdyby się typ chociaż delikatnie uśmiechnął to może by mnie tak nie przerażał, a ten po prostu obsesyjnie się gapi, z jakimś nietęgim wyrazem twarzy, czasem się boję, że mnie jakimś kung fu na łopaty rozłoży :o I ogólnie ja to chyba dziwnie wyglądam, w tramwaju to wszyscy się na mnie gapią, więc myślałam, że chociaż w sklepie będzie spokój, a tu taki zawód :D

autorko jestes atrakcyjna kobieta?

a moze masz nietypowa badz wyrozniajaca sie urode? cos co przykuwa?

Nie wiem czy jestem, ja się sobie podobam i chyba bardziej ta moja pewność siebie wynikająca z samozadowolenia jest atrakcyjna :P Faceci z reguły się mnie boją, zawsze to ja muszę podrywać, bo niestety mam w sobie jakąś drapieżność, która przeraża. Nie mówię tylko o wyglądzie, ale o stylu bycia też.

Muszę uciekać na zajęcia, potem tradycyjnie skoczę na zakupy i pewnie zostanę maksymalnie zdominowana wzrokiem tego ciołka. Ale takie moje życie chyba. Dzięki za odpowiedzi ;)

napisz autorko pozniej jak poszlo w sklepie-moze zabij go spojrzeniem;)

daj mu szpary kurrrwo a potem zjedz jego gówno i spij mu szczochy z kutasa

Chyba powiedział o mnie innemu ochroniarzowi, bo teraz gapią się obaj. Doprowadzili mnie do szału swoim chamstwem, więc posłałam w ich stronę spojrzenie mroku, ale chyba nie załapali aluzji, bo jeden tylko przerzucił gumę do żucia na drugą stronę gęby, a drugi po męsku wypiął klatę, więc wymiękłam, wzięłam do koszyka co trzeba, zapłaciłam i uciekłam ze sklepu w podskokach :P Koleś jest niezmordowany, jeszcze jakby był młodszy to bym pewnie zapiała z uciechy, ale w tym wypadku albo ograniczę zakupy, albo zmienię osiedlówkę :o

szkoda autorko.. Ja tez bym sie nie jarala jakims starym dziadem Daj mu ostatnia szanse a jak nie to zmien sklep A moze ty faktycznie jestes wystrzalowa laska;)

Z braku laku jutro też pewnie pobiegnę na zakupy i zobaczę jak się typ zachowa. Może tym razem cała ochroniarska piątka porozstawia się na kasach i będzie zabijać mnie wzrokiem, przynajmniej mogę się chwalić, że jestem sławna w Biedronce Z jednej strony to wkurwia, z drugiej zaczyna mnie bawić. No ale zobaczymy, może znajdzie jakiś nowy obiekt zainteresowań, oby :P

a Ty co tez tak sie na niego lampisz ze wiesz z eon na ciebie tez? zallllllll

Powinnaś się tak skromnie ubierać do sklepu, to nawet cię nie zauważy i masz problem z głowy: http://zdjecia.polska.pl/gal/100/77/218/med.jpg

podobasz się dziadowi ja kiedyś wywaliłam oczy na takiego to się uspokoił bo już się wkurzyłam

ja bym skontaktowała się z kierownikiem sklepu jakoś incognito czy co, dlaczego masz biegać do innego sklepu, niech sie dziad zajmie łapaniem złodzieji draży a nie gapieniem na dziewczyny

podwójne działanie Muszę uciekać na zajęcia, potem tradycyjnie skoczę na zakupy i pewnie zostanę maksymalnie zdominowana wzrokiem tego ciołka. Ale takie moje życie chyba. Dzięki za odpowiedzi Tobie chyba się podoba ta dominacja i perwersyjnie cię kręci, bo nie wiesz czego się możesz po tym szaleńcu spodziewać. To jak urzeczywistniona fantazja seksualna :P

ewrewrwe, to że na Ciebie nikt się nigdy nie gapił i nie potrafisz tego intuicyjnie zauważyć to już nie mój problem Bimbałek, ja na co dzień ubieram się skromnie i bez żadnych udziwnień, ale może rzeczywiście spróbuję tam kiedyś wpaść bez make-upu i zobaczymy czy mu mina czasem nie zrzednie. A kręci to mnie ten napis: ochrona na kamizelkach :D lansona, ja chyba zrobiłam ten błąd, że raz spojrzałam na niego trochę zbyt prowokacyjnie. Chyba źle się przyjęło i teraz swoje w głowie ma.