Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobieta wieczorowa pora

Erotyczna poezja .........;)

Polecane posty

O! gdzie miłość stawia siatki, Nie figlujcie, moje dziatki! Bo z miłością figlów nie ma: Jak was złapie, to zatrzyma! [Aleksander Fredro]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to mój ulubiony :-) „Pocałunkiem zacznę pisać list na Twoim ciele. Sutki dotykiem swym zaznaczą przecinki..mokrymi od języka kroplami.. zdania te podzielę podpiszę na pośladkach. By znów po chwili kolejną stronę zacząć zapisywać. Raz jeszcze dłonie, piersi, usta swym ciepłem obejmę. Raz jeszcze język zakończy każde zdanie.. A gdy Ty zechcesz odpisaćsłonością znaną W ustach moich odczytam Twe wyznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Śniła mi się dziewczyna jak marzenie taka, która od razu wzmaga pragnienie więc sobie myślę - mój Ty Boże Drogi pozwól dotknąć nóg, co sięgają podłogi. Już jestem spocony i rozanielony folgować pragnę na wszystkie strony czy mi pozwoli - myślę tu o biuście poszalałbym z nimi jak zając w kapuście. Kulistym ruchem już trzymam je w dłoni i żaden staniczek ich pewnie nie ochroni są jak arbuzy w egzotycznym ogrodzie na samą myśl ślinka cieknie po brodzie.... Na aksamicie nieba sunąłem marzeniami bym mógł się obejrzeć za jej pośladkami bo one tak jędrne są w pełnym rozkwicie i jak tu nie kochać cię życie o świcie.. Sama nie pisze wierszy ale...czasami erotycznie cos skrobne do szufladki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SEN nocy letniej Dziś rano z uśmiechem obudziłam się a serce biło jak szalone, bo miałam bardzo piękny sen i powiem Ci, co mi śniło się. Gdy byliśmy w pokoju sami objąłeś mnie mocno ramionami, powoli pieszcząc pocałunkami, zdejmując kolejne części ubrania kochałeś się ze mną namiętnie do rana. Czułam Twój oddech na szyi swej a ty dotykiem rozpalałeś mnie, wspólnie żeśmy w rozkoszy trwali, swoja miłością się upajali. A ciała nasze potem zroszone nie były sobą nasycone. Spełnialiśmy swe marzenia i każde najskrytsze pragnienia. Ty zatapiałeś we mnie się jak fale uderzające o brzeg, jak wschody i zachody słońca, przypływy i odpływy, ekstaza nieustająca. Tej nocy oddałam Ci się bez pamięci nie było dla nas żadnych granic i ogień palił nasze ciała, w tętnicach namiętność pulsowała. A w uszach tylko cichy szum słyszałam: niech też żar płonie, niech me serce tonie, a wiatr mnie unosi, deszcz me ciało zrosi. My razem wtuleni z uśmiechem na twarzy i w sercu z miłością zasnęliśmy z radością. Gdy rano obudziłam się. Ciebie nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całować cię! szalona, w szaleństwo wiodąca, Młoda, a naznaczona chorobą! O, mego Serca krwawiącego ślubie! Lata palącego Znaku gdzie wiosną znika woda nas żywiąca. O, wgryźć się w twoje wargi, w których ślina drwiąca Wgryźć się w gardło i w piersi! W splot warkocza twego Wplątać się i chcieć ciebie! I ja pragnę tego, Bezwstydna uczennico i syreno drżąca.. Tak chciwie, tak leniwie jak wierszy natłoku. Ja, trup, statek posępny, tak nagle tonący Wraz z duszą, jak w otchłani, w twym zielonym oku. Ciebie, ciebie dziś pragnę, pogrążony w mroku Przez miłość i miłośnie o lawinie śniący Krwawej purpury, w łonie śniegów bielejących. "Namiętność" - Wincenty Brzozowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Ciemna noc była mym tłem, A dłonie pędzlami Ciało Twe śnieżnym płótnem, Z naniesionymi szkicami Cóż kiedy przyszedł dzień i tło rozbielił, A malarza ze swym dziełem na zawsze rozdzielił EJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozkosz Zmysłów Burzą pocałunków skropiłeś mnie całą wiatrem namiętności penetrując ciało oplotłeś mnie siecią miłości rozgrzałeś promieniem czułości. Fale pożądania o brzeg uderzały i naszą tęsknotę jak piach rozmywały swym ciepłym oddechem zmysły rozbudziłeś uczucia najczystsze z wnętrza uwolniłeś. Czas nie miał znaczenia nic się nie liczyło zespoleni w jedno spijaliśmy miłość i rozkosz spływała kroplami po ciele a przed nami takich nocy jeszcze wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak cię rozebrać "- Jerzy Z. Fryckowski Jak cię rozebrać by nagość twojego podbrzusza kończąca się rozwidleniem ud nie zwiastowała odchodzących kroków? -------------------------------------------------------------------------------------- "Zatraceniem moim.. ...bądź" Suchą dłonią gładkiej duszy, dotknij, proszę mnie bezczelnie. Przerwij ciszę namiętnością, zatrać siebie w chwili, we mnie.. Od słów zacznij, lecz bezwiednie, mów dotykiem zagubionym. Znajdź to we mnie, co umarłe, obudź, uczyń odrodzonym.. Nie patrz, nie myśl, toń w dotyku, niczym płatek w śniegu czapach. A porankiem, gdy odejdziesz, Zostaw, proszę, choć swój zapach.. SAMOTNA no :-) to tylko kilka z moich zbiorów... uwielbiam takie wiersze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poezja na pół gwizdka
jest mi wystarczająco za mało, by cię tylko pojechać w kakao do twych ust pragnę się dostać i mą knagą porządnie wychłostać chcę byś moje pisanki ściskała i niegrzeczne słówka do uszka szeptała :) potem twą szyję scałuję i wreszcie truskawkowego kondoma wypróbuję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grafomanka_stara
A to mój erotyk, już wszędzie był, to dlaczego by nie tutaj, ha, ha, jak go czytam to już zaczynam rechotać... ale coś ma w sobie: chodź pochodnię rozpal nawet jakby potem stos popiołu został nawet jakbym potem stała się cierpieniem zabij tę tęsknotę nawet jakbym potem miała być kamieniem twardym głuchym małym pisz pięknie mów czule podaruj mi światło krótkie ale śmiałe nawet jakbym potem była tylko bólem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorową porą
nakarm mnie swoimi ustami niech poczuje ich smak z truskawką słodką tak zapachem jej płynące do moich zbliż znienacka ust twoich dotykiem czerwienią cieknące kosztować chcę pragnę rozkoszy doznać dotykiem radość słodką sprawi sokiem ciepłym rozgrzanym.. Autor: crom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieczór zaskoczył ich winem i muzyką. Bezwstydnie nadzy, a jednocześnie tak bardzo nieśmiali, Zapragnęli swoich ciał, nie dzieliło ich nic. Tylko droga od ust do ust, od rąk do rąk. Dotyk był kluczem, Który otwierał każde drzwi. Zatopieni w błękicie swoich oczu, odpłynęli zatracając się w pocałunkach. Porwani przez burzę namiętności razem dobili do brzegu spełnienia. Ranek powitał ich miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Ukryty talent nam sie ujawnil.:) Raz na pleckach, raz na brzuszku, Tak mi ciężko dzisiaj w łóżku, Ale szorstko w tej pościeli, Może byśmy ją wymięli?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze sie czasem objawi.. to sie dzieje pod wpływem.. no chyba że wpłyniesz :D Kobieta wieczorową porą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Ja wplynac ?...raczej poplynac czytajac moge;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorową porą
To nic, że noc i twarda ławka, w środku wielkiego miasta. To nic, że zimno i jacyś ludzie gapią się na nas. Jesteś obok mnie, w moich ramionach. Twoje usta poddają się każdej mojej pieszczocie, czekając rozchylone i gorące. Czuję jak drżysz gdy dotykam twe ciało dłońmi, które zawędrowały bezwstydnie pod bluzkę. Słyszę jak twój oddech staje się coraz szybszy, a z ust wyrywa się głębokie westchnienie Przywierasz do moich warg, mocno... mocno... jakbym za chwilę miał zniknąć, obejmujesz aż brakuje tchu. Bądź proszę.... bądź tak blisko, bo wtedy wiem że ten dzień -staje się snem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Wyciągnij dłoń Swą silna i smukłą dłoń pełną nabożnych pocałunków Wyciągnij dłoń Swoją w kierunku mojej twarzy i zedrzyj z niej bez litości maskę wstydliwości Wyciągnij dłoń Swą silną i smukłą w kierunku mojej duszy zadając ból Otwórz wnętrze mego ciała Dla Siebie Wyciągnij dłoń Swą silna i pełna ciepła i zmaż z mych oczu niepewności łzawej ślad Zadając rany zmuś dłonie zamknięte do pieszczot cierpliwych Wyciągnij dłoń Swoja drogą i otwórz wnętrze Mego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
..Dotyk... Twój dotyk rozpalił me zmysły zadrżałam pod falą ciepła dotykiem objąłeś mnie w posiadanie otuliłeś mą twarz pieszczotami dotykiem obudziłeś namiętność oczy nabrały blasku skóra różowością się oblała palce sunące po jej gładkości otwierają drogę ku zapomnieniu poddaję się Tobie drżąc z upojenia oddycham powietrzem nabrzmiałym i gęstym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motzz
ciekawy pomysł i jak najbardziej popieram :) może taki temat spowoduje, że wypełzną spod kamienia te bardziej delikatniejsze. Kafeteria, a raczej erotyczny zdominowany jest przez wulgarne laski, które stają na głowie by się tylko wylansować. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Ciesze sie,ze podoba sie temat...mam nadzieje iz wspolnie bedziemy go tworzyc...zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
seks czym jest ciała drżeniem uniesieniem uczuciem błogim jak sen silnym niczym sztorm subtelnym jak wietrzyk wprawiającym ciało w ekstazę w opętanie zmysły czara miłosna swym nektarem uniesienie porywa w błogą rozkosz nasze dusze a ciało rozrywa na kawałeczki słodkich spontanicznych doznań czy to seks? czy kochanie ? oto jest pytanie..... syla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
uwielbiam kiedy twoje nagie ciało oplata mnie jak egzotyczna latorośl soczyste usta w winnicy namiętności dają nam znak do aktu miłości spojrzenie w którym drzemie wulkan z dzikim nieokiełznanym gejzerem powabne i zalotne tak tajemnicze zarazem woła mnie do poetycko cudownych doznań zagubimy się oboje na niebiańskich dróżkach prowadzących do naszej krainy rozkoszy zatracimy zmysły w smaku pożądania doświadczając sensu miłowania syla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
nocny przybył jeździec do pięknej tancerki o miłości tworzył poematy na jej pięknym ciele między wierszami jej oddechu niewinnym uśmiechem zniewalała go tancerka wabiąc do alkowy czytała go zdanie po zdaniu pieściła wierszem słów wykrzyknikiem akcentowała momenty uniesienia on na jej wilgotnych ustach zdania miłości pozostawiał między piersiami weny szukał na kolejne poematy o miłości ona na jego męskim torsie otulona ramionami trwała w poezji pieszczot rozanielona ich zmysłowością syla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
"Zakradnę się do Ciebie na palcach, zakluczę drzwi. Po cichu odwinę Cię ze sreberka. Rozchylę lekko usta, otulę Cię językiem. Będziesz wraz z jękiem, powoli rozpływał się na wargach. Drobnymi strumyczkami ściekał po szyi. Posłodź mnie całą. Wetrę Cię w ręce i uda. Dotykaj mnie, drażnij delikatnymi muśnięciami, ciepłem podobnym do tego, które więzisz w oddechu. Będę brodziła w Tobie dłońmi, malowała nimi całe ciało. Wpłyń we mnie z uniesieniem. Otworzę oczy i usłyszę Twój szept. Zdejmij pocałunkiem ciarki z mojego karku, palcem uspokój moje usta"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Uczę się patrzeć z zamkniętymi oczami. Dotyk dłoni rysuje Twój obraz w mojej głowie. Palce ześlizgują się po brwiach. nosie ,ustach... Widzę zmarszczki wokół oczu, lekki zarost na policzkach, mocno zarysowany podbródek. Czuje jak mięśnie napinają się pod tym dotykiem. Jesteś tak blisko i taki nierealny. Kompletna ciemność wyostrza mi zmysły- Palce zsuwają się niżej .dotykam szyi, ramion, torsu, Czuje Twój zapach, ciepło, szalone bicie serca. Niecierpliwe dłonie wędrują W moją stronę spragnione dotyku. Odsuwam je, to ja uczę się widzieć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Zanurzcie mnie w Niego jakby różę w dzbanek po oczy po czoło po snop włosa jasnego niech mnie opłynie wkoło niech się przeze mnie toczy jak woda całująca Oceanu Wielkiego Niech zginie noc, poranek blask księżyca czy słońca, lecz niech on we mnie wnika jak skrzypcowa muzyka - gdy mi do serca dotrze będę tym, co najsłodsze Nim -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
I znów głucha cisza. Tylko pokój nadal rozgrzany ciepłem ciał Gdzieś słychać ten szept ten ostatni najcichszy Ten, co uspokaja drżące ciało a źrenice sprowadza do normalnego stanu Dźwięk upojenia - przerwany cisza Dwoje kochanków porwanych w cisze I gdy ręce jeszcze związane a usta wilgotne od potu Zasną razem nad ranem z myślą że namiętność to cześć miłości A cisza jest częścią namiętności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżycowy
poszperałem w pamieci i jedyne co pamietam i co może mieć zwiazek to : "Do Biedronki przyszedl Żuk w okieneczko puk puk puk ...." skromne w porownaniu z zawartoscią topiku ale mam nadzieję ze nie przeszkadza to w pozdrowieniu uroczej i przemiłej gospodyni tematu , właścicielki mocno zniewalajacego usmiechu. dziękuję za arcyciekawą lekturę 🌻 i obiecuję czesciej zagladać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Stoisz przede mną naga w blasku dogasających świec, nie, nie spuszczaj powiek chcę widzieć w twych oczach ten wstydliwy lęk. Nie drżyj ma droga, przecież dobrze wiesz... Chodź. Zachłannym spojrzeniem zmyję twój wstyd, dłońmi pokryję brzemienne milczenie, wpiję usta by zabrać z nich drżenie. Potem dłońmi jak wąż oplotę twe ciało W świat rozkoszy zabiorę Cię całą. Chodź... Spełnienie w lekkich ruchach ciał. Objąłem Cię całą wciąż mało.... mało... Stłumiony krzyk... Przyśpieszony rytm... Bicie serc i ciepło ogarniające całą duszę mą. Chodź... W mroku zgasłej świecy Widzę Cię wciąż. Tez sie usmiecham do Ksiezycowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta wieczorowa pora
Muzyka uczuć i pożądania Drzemie w mej duszy, pragnie kochania. Dotyku ciała, ciepłego słowa. Oddać dziś za to wszystko gotowa. Ujrzeć rumieńce na twojej twarzy. Przecież i tobie o tym się marzy. Kochać i kochać i być kochanym Nim słońce wstanie cichutko...ranem. Potem posiłek zjemy w pościeli Jeśli czas na to będziemy mieli.. Deser uczuciem wynagrodzony Jak człek szalony ciebie spragniony. Smakować ciała zmysłem ...obłoku Gdy przylgniesz naga przy moim boku. Trwać w tym zachwycie spętani sobą... Tyś mą królową, pragnę być z tobą http://www.youtube.com/watch?v=mnh6rsferJI&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×