Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewusiak89

Bachory biegaja mi pod oknem i wydzieraja sie !!

Polecane posty

Gość glupie bachory
porozganiaj towarzystwo postrasz czyms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weś napełnij woreczki z wodą i rzucaj w nich :P:P troche dziecinne ale polecą odrazu do mamusi sie poskarrzyć i nie wyjdą do końca dni ;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest wszędzie
Trzeba czekać na zimę, wtedy siedzą w domach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze.....................
u mnie to samo........ mieszkamy na strzezonym osiedlu i takie podworko przed ochrona jest matki powypuszczały tu dzieci i tragedia........ drą gęby jezdza hulajnogami i rowerami stukajac o ziemie jest jeden wielki huk, mam ochote włączyc głosno jakies piosenki ktore zwieraja przeklenstwa to moze matki zabiora te bachory.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie bachory
Ja na ten przykład wskakuję w dziadkowe pantalony, na głowę zakładam mamine rajtuzy i pohukując niczym sowa śnieżna w okresie godowym, biegam dookoła podwórka znacząc swój teren strugami moczu, jabłkami nawozu i zielonkawą plwociną :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie jest życie....
nie pamięta wół ja cięlęciem był:D mnie najbardziej wkurwia chamstwo dorosłych, dzieci to tylko dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonsona
u mnie to samo, sąsiadka zajmuje się pilnowaniem dzieci i ciągle ma około 5 bachorów, jak jest ciepło to są w ogródku, okna z mojej sypialni wychodzą prawie na jej ogródek więc słyszę tych małych gnojów całymi dniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonsona
takie jest życie.... dobra ja rozumiem ale jak jestem zmęczona i chcę odpocząć to mnie trafia! i to nie jest raz na tydzień ale ciągle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoko
u mnie wczoraj bawili sie w wojne, matko, co to byly za wrzaski... na poczatku jeszcze mnie to smieszylo, te ich "BAZA ODBIÓR! AAA, JESTEM RANNY! COFAĆ SIĘ, COFAĆ SIĘ! AAA!", ale po godzinie mina mi zrzędła... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonsona
Ja ostatnio rzucałam kupą w sąsiadkę, ale nie trafiłam :O O ona jakaś głupia pukała się palcem w czoło i pokazała mi język :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikoko
i przerzedziła grzywka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie jest życie....
lonsona - jak ja sobie przypomne co ja wyrabialam i jak darłam mordę pod czyimiś oknami za młodu to mi się głupio robi:D dlatego choć teraz wrzaski dzieciaków mnie denerwują (tak,tak:D ) staram się trzymać nerwy na wodzy :D i im to wybaczyć -ot taka na mnie kara przyszła za tamte czasy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfvghbnmjk,l.;/
to sie wyprowadz kurwo do lasu tam cisza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ririaka
trzeba było założyć krótkie portki, bejsbolówkę daszkiem do tyłu i z radością oraz uśmiechem na gębie dołączyć do tej rozwrzeszczanej zeszczanej gawiedzi ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stań na poręczy balkonu i udawaj robinhuda :) ale przedtym załóż sobie na łep rajstopy i pantalony ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o panieneczko
Jak ja nienawidze tych gowniarzy pod moimi oknami.Dra ryje i biegaja w kolko debilne gnoje a ich popaprani rodzice nawet nie staraja sie ich uspokoic! Nie mam spokoju ciszy jestem znerwicowana.Prosby o spokoj nic daja a wrecz przeciwnie rozjuszeni rodzice tych kanalii jesscze bardziej zachecaja te potwory do halasowania.Marze by powstaly osiedla kids free.Ale nie ma!! wiec pozostaje gonic spod okien i ewentualnie wzywac policje (bo art.51 kod.wykroczen) a na bachory rozpuszczone sasiadow do ADM czy sadu (bo art.144 kod.cyw.) I NIECH SIE STANIE CISZA bo zaklocanie _spokoju_ odnosi sie do kazdej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyhdddy
Oczywiscie to bylo do pryszczyca a nie do o panieneczko.o panieneczko popieram!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też dzieciaki krzycz, wołają mamę do okna. Mają to po ojcu bo jak jest na podwórku to wolą żonę do okna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zero tolerancji i kultury!!! też kiedyś byliście takimi rozwrzeszczanymi bachorami a teraz przeszkadza.... ZAMIAST OSIEDLI DLA KATOLIKÓW POWINNI ZBUDOWAĆ ZAMKNIĘTE OSIEDLA DLA TAKICH JELOPOW I ANTYLUBIĄCYCH DZIECI HAMSKICH ODMIENCOW JAK WY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cii*
U mnie to samo, chwili spokoju.... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mieszkam na parterze
Zero tolerancji i kultury to maja te tlumoki z wrzeszczacymi bachorami.Jakim imbecylem trzeba byc zeby zaklocac ludziom spokoj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13abcdef
MAM TEN SAM PROBLEM .DWIE grupy dzieci na osiedlu.jedne małe,płacz ,głośny pisk,wrzaski i mamy stojące obok-a niech się dzieciak wydrze,to w domu będzie spokojny.Druga grupa nastolatki-zabawa w chowanego pod moimi oknami,krzyki,zaklepanki,wrzaski,typu O..WIDZĘ CIĘ itp.zwariować można.Ale gdzie iść na skargę.Probowałam rozmawiać z matkami.Jedna była chamska,a druga obrażona .Jej dziecku i innym wolno wszystko.To ja mam wygorowane wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona konkretnego
U nas w Pulawach z 15 lat temu byl lepszy numer. Na osiedlu Niemcewicza bloki sa poustawiane ciasno jeden przy drugim, prawie okno w okno. Byl taki debil co wystawil Altusy na balkon i dawaj katowac cale osiedle disco-polo. Mowiono mu, zwracano uwage, proszono, grozono policja - nic. Jak policja przyjechala to sciszyl. Policja pogadala i odjechala to apiac z powrotem poglosnil. Nie mozna bylo w lato okna otworzyc bo uszy puchly od tego nieustannego lup-lup-lup! W koncu maz sie w****i, przyniosl z piwnicy wiatrowke i normalnie z okna przestrzelil mu te glosniki :D Nie przestaly grac ale zaczely charczec i wyraznie przycichly. A wlasciciel wybiegl na balkon co sie stalo. O jak biadolil biedaczek, o jak sie wsciekal, odgrazal calemu osiedlu :D ale chuj nie wiedzial kto strzelal wiec nawet jak policja przyjechala to skonczylo sie na spisaniu zgloszenia i to wszystko. Od tamtej pory byl spokoj z osiedlowym di-dzejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest takich kilku,ale mają trochę lepszy gust muzyczny i nie wystawiają głośników.Jeszcze dzieci wrzeszczące do tego,tak się żyje na blokach:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×