Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majmarcel

chciałam rodziny a nie wyszło

Polecane posty

Gość majmarcel

Jest mi tak strasznie cięzko. Pokochałam chłopaka mając zaledwie 16 lat, na zabój. rodzice, wszyscy wokól odradzali tej znajomości, ale ja zakochana gówniara się uparłam. Na poczaku nie było źle, z małymi wyjątkami, potem ciąza, wczesna ale bardzo wyczekiwana, było prawie ok. Wiadomo nigdzie nie ma sileanki ale jakoś żyliśmy, po 5 latach druga córeczka, radość nie z tej ziemi i teraz 9 lat po ślubie, po 12 latach bycia razem spadają mi klapki z oczu... hazard, tzn granie w maszyny było zawszeale ja ślepa nie widziałam problemu, codzienne picie browara tak samo, i teraz do tego mój mąż w wieku 30 lat zaczął wciągać fetę. podjęłam decyzję, koniec tego, koniec nas... tylko dlaczego zamiast go nienawidzieć dalej coś czuję??? jak mam powiedzieć dzieciom z którymi ma tak dobry kontakt że nas już nie ma??? piszę to i ryczę, ma ktoś radę, co mam zrobić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja cie !!!!
autorce chyba chodzilo o amfe :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×