prosze o porady

Wczoraj bylem na spotkaniu z fajna dziewczyna .I potem jak szlismy na jej przystanek to zle sie poczula . No i siedlismy i zadzwnoil kolega do mnie ,ze ma bardzo pilna sprawe i zebym teraz przyszedl do niego.I ja widzialem ,ze jest blada,ale pomyslalem,ze jej przejdzie i przeprosilem,powiedzialem ze musze pilnie isc i zostawilem ja tam.Potem wyslalem do niej esa czy szczesliwie dojechala ,ale ona nie odpowiedziala.Dzisiaj zadzwonilem i odebrala,plakala.Pytalem co sie stalo ,to powiedziala,ze szkoda gadac ,ze byla na badaniach i cos wyszlo nie tak .Tak mi glupio,ze moze to przeze mnie ze ja zostawilem tam .I teraz czy powienienem sie odzwyac dalej ,czy isc do niej czy nie bardzo mi wypada po wczorajszym ?

dodam,ze bardzo ja lubie i mi sie podoba i ze zaluje swojego zachowania wczoraj ;/

??

jest tutaj ktos?

dałeś dupy po całości - dziekuj bogu ze wogóle chce z Tobą gadać bo zachowałeś się jak ostatni dupek :o

wiem;/ale cczy powinienem teraz do niej pojsc?

marnie

debil ;O idz do kolegi ... glupia jestze sie do ciebie odezwala

ale mi zalezy na niej

tak mam swiadomosc ze zachowalem sie jak ostatni kretyn,ale jest sposob by to naprawic?

wykup clala kwiaciarnie - moze to zrobi na niej wrazenie

mam nadzieje ,ze jak jej wytlumacze i przeprosze to zrozumie

Źle się zachowałeś Skoro byłeś na spotkaniu z nią mogłeś doprowadzić go do końca tym bardziej że się źle czuła a pokazałeś jej że bardziej Ci zależy na kolegach Idź do niej przeproś ją powiedz że to była wyjątkowa sytuacja której żałujesz i że się nie powtórzy :)

mam nadzieje ze mi wybaczy to zachowanie