Wczoraj był u mnie chłopak

Siedzieliśmy i w pewnym momencie poczułam okropny smród gówna nie słychać było odgłosu pierdu tylko było czuć, najzwyczajniej świecie puścił cichacza ale się nie przyznał o przeproszeniu już nie mówiąc, nawet jeśli zrobił to niechcący to chyba mógł przeprosić? co o tym myślicie? miałyście kiedyś podobną sytuację?

widocznie ktos go zapinał juz w tyłek i nie ma czucia chłopak;)

a to u Ciebie w mieszkaniu? mieszkanie rodziców?

Mieszkam razem z rodzicami u mnie to było.

Problemy macie jak dzieci w przedszkolu.

idz jutro do niego do domu i zrób mu to samo... niech ma :D

Napisz że nie pierdzisz a Ci nie uwieżymy

Zbudujemy wieżę, wieżę, wieżę... Lalalala

moze Ty "uwieżysz" ale ja nie uwierzę...

ze tez Ty Perwersja sie zawsze wchrzanisz bez kolejki...

Jak bez kolejki? Ja tu byłam pierwsza.

To nie chodzi o to czy ja pierdzę czy nie ale w towarzystwie takich rzeczy się nie robi mógł chociaż przeprosić.

No mógł, a nawet powinien. Ale czy to jest powód, żeby zakładać o tym temat na kafeterii? I co to ma wspólnego z erotyką? Chyba, że scat lubicie to rozumiem.

agatka.. a może nie usłyszał..że bąk nadlatuje agatka .. a może masz pieska, przyszedł do pokoiku strzelił bączka i wyszedł a chłopak niewinny i myśli sobie "ale mi Agatka dała czadu" może masz chomika :) ??

No wysmykło mu się... Co miał zrobić? Wciągać nosem, żeby do Ciebie nie doszło? :P:P:P

o nie ! jak ty bedziesz dalej z tym zyc :(

Perwersja, niech będzie.. byłaś pierwsza.. masz palmę, znaczy pierwszeństwa palmę :)

bo bąk nie śmierdzi gównem, tylko po prostu - bąkiem.

oj dobra.. uratuje męski ród... PRZEPRASZAM w imieniu Twojego chłopaka i wszystkich tych którym się wysmyknie bączek... ps. karmią żeby przez żołądek do serca trafić bigosem a później się dziwią bączkom i zdziwienie: skąd on się tutaj wziął...?

Ja kiedyś miałam problem z facetem bo najadł sie kapuchy i pierdział jak wkur*** skunks to tak mnie zdenerwował że jak wyszedł an balkon zapalic to szybko zamknęłam drzwi i tak siedział jakis czas. W koncu sie obraził i pojechał do domu;) No ale cóż pierdziec można sama czasem sobie na to przy nim pozwalam ale bez przesady...

haha ale problemy na skale swiatowa:D