Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trochę jestem nierozgarnięta

Fajnie że cię spotkałam

Polecane posty

Gość trochę jestem nierozgarnięta

Spotkałam dziś na ulicy pewnego mężczyznę, którego znam z widzenia. On się do mnie uśmiechnął tak przynajmniej mi się wydawało, a ja kamienna twarz. Szansa ponownego spotkania go to jeden do miliona, głupia jestem ale faceci powinni byc bardziej odważni w stosunku do kogoś kto im się podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się dzisiaj uśmiechnąłem
do dziewczyny na ulicy, ale ona patrzyła na mnie jak na debila to się speszyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yhy...na pewno....miał się wszystkiego domyśleć i jeszcze zrobić oraz zacząć mówić tak , jak sobie wymyśliłaś...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę jestem nierozgarnięta
Jak patrzyła tak jak ja to się nie dziwie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielęgniarka z zamiłowania
Ja też spotkałam fajnego faceta, ale moje maile nie dochodzą do niego. Próbowałam z 2 skrzynek wracają, a kiedyś dochodziły. Nie mogę się z nim przez to dogadać. To pewnie jakieś FATUM! Z nikim nie mam takiego problemu tylko z nim. Może kiedyś się domyśli i napisze z innej skrzynki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się dzisiaj uśmiechnąłem
Ja tam nie miałem jeszcze dziewczyny, ale walczę z nieśmiałością. Dziś się wystraszyłem, ale jutro postaram się kogoś zagadać, mam nadzieje, ze się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pielęgniarka z zamiłowania cenzura na skrzynce - zapewne sam Heydrich śledzi Twoje maile....:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się dzisiaj uśmiechnąłem
revolver To co ? Drugi zamach na kolesia robimy ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielęgniarka z zamiłowania
Nie chcę Cię revolver martwić, ale Heydrich nie żyje. Pewnie ten facet ustawił moje wiadomości jako spam :-) Już zaczynam myśleć, że tak widocznie musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się dzisiaj uśmiechnąłem
To nie wierzysz w pielęgniarko w życie po śmierci ? Wstał z grobu i znowu chce być protektorem...internetu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
revolver To co ? Drugi zamach na kolesia robimy musimy się najpierw dowiedzieć co Pani pielęgniarka knuje w tych mailach - może Heydrich nawet przy nich wysiada:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się dzisiaj uśmiechnąłem
revolver W takim razie może lepiej się nie dowiadywać, bo nie będziemy mogli zasnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie może lepiej się nie dowiadywać, bo nie będziemy mogli zasnąć jeżeli kobiecie chodzi znowu o "miłość" , to zapadniemy w sen zimowy...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielęgniarka z zamiłowania
Wierzę w życie pozagrobowe, wierzę w złe intencje Heydricha, wierzę... Faceta poznałam w kawiarni, wymieniliśmy się mailami i pisaliśmy do siebie. Kiedyś już tak było, że on do mnie napisał i jego mail nie dotarł. Wyjaśniliśmy to i było ok. Chciał się spotkać w piątek, ja niestety miałam już na piątek plany.Napisałam w sobotę mail wrócił, napisałam w niedzielę wrócił.On napisał w niedzielę, że bardzo się o mnie martwi i umiera z tęsknoty(czy coś w tym rodzaju :-D). Napisałam z innej skrzynki na innym portalu dzisiaj rano, mail znów wrócił. No powiedźcie sami czy to nie FATUM? Jakby był domyślny to napisałby z innej skrzynki, przecież pamięta już nasz mailowy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja piertole
faceci powinni byc bardziej odwazni, a ty nawet sie usmiechnac nie potrafisz jak ktos do ciebie sie szczerzy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pielęgniarka z zamiłowania Twój jegomość chyba ma kilka maili, ale na każdym ma inną pannę ze spotkania na kawie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielęgniarka z zamiłowania
absolutnie nie wątpię w jego złe zamiary. Jestem pewna, że jest tak jak mówisz. Tylko ja bardzo chciałabym go znaleźć jakoś, bo mam coś co należy do niego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielęgniarka z zamiłowania
szalik, zostawił u mnie po ostatniej nocy, boję się, że zmarznie biedaczyna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z pewnością już dostał następny :classic_cool: zostawiłaś go u siebie , by go oddać? sprytnie ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pielęgniarka z zamiłowania
Może i bym oddała, ale teraz nawet nie wiem który jego, tyle mam tych szalików już...Pewnie mu na nim bardzo zależy.Jest takie stare ludowe przysłowie "szalik jest dla niektórych tak ważny jak najważniejszy organ pojedynczy" czy jakoś tak :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×