Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Grzeslaw

Czy facet może chodzić w spódnicy?

Polecane posty

baba w spodniach bo ma jaja a facet w spódnicy bo jest pipa ? Grzesław to twoje pytanie jest retoryczne skoro chodzisz w pończochach to dlaczego masz wątpliwości co do spódnicy ? cześć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Bo kilt jest lepszy. :) Nawet taki bawełniany z RockMetalShopa, chociaż z własnego doświadczenia wiem, że mają one tendencje do przemiany w szmatę do konserwacji powierzchni płaskich i z prawdziwym szkockim kiltem wspólną mają tylko kratę. :) Poza tym, tak, widziałem tak kilty, jak i tego typu spódnice sklepie w realu. Tyle, że to nie w Polsce było. Ale dość blisko, parę km od polskiej granicy. No i po co Ci sklep w realu, skoro zakupy przez Neta są prostsze? O ile mam opory, by przez Internet kupować buty (zbyt dużo wymiarów, więc i znaczne ryzyko, że trzeba będzie zwracać, a wysyłka kosztuje i trwa), o tyle przeciętny kilt, a nawet taka gotycka spódnica mają jeden istotny wymiar, trochę kiltów już kupiłem i wszystkie pasują. I jeszcze jedna rada: przy zakupie dobrze jest patrzeć na zdjęcia kiltu. Jeden i ten sam tartan u różnych kiltmakerów może się dość znacznie różnić odcieniami, jak i settem (czyli wielkością kraty), a zdjęcia zwykle dokładnie przedstawiają, co się kupuje. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, wszystkie swoje kilty kupiłam w sieci. Pomiary pas-biodra-długość i można śmiało kupować. Regulacja paskami daje dużo swobody w dopasowaniu. Ze zdjęciami jest różnie, ale na ogół są dość wierne. Na allegro są fajne skarpety z owczej wełny http://allegro.pl/dlugie-norweskie-skarpety-3-pary-39-42-antymrozowe-i2159144555.html Pozdrowienia Arnodike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Za mały rozmiar na mnie. Poza tym, mam wystarczający zapas tego typu skarpet (i preferuję ciemniejsze, a najlepiej czarne, metal zobowiązuje :) ). W przypadku kiltów casual i semi-formal obowiązuje tylko jeden rozmiar - w pasie. Obwód w biodrach brany jest wg. standardowych proporcji (na mnie pasuje), a długość wynosi 24 cale, do samodzielnego skrócenia (albo u krawca), jak ktoś ma mniej niż 2 m wzrostu (bo na taką wysokość 24 cale pasują). -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Możesz skrócić samemu, jak ja to zwykłem czynić. Wystarczy nożyczkami przyciąć do odpowiedniej długości i przejechać maszyną, żeby się nie strzępiło, mniej więcej 20 minut na 6-jardówkę. Możesz dać do skrócenia komuś z rodziny, znajomych. Możesz dać do krawca, nie wiem, ile to będzie kosztować ale pewnie nie więcej niż 15 zł. Możesz zlecić sprzedawcy, wtedy to kosztuje 15 Funtów. Możesz też kupić na wymiar, ceny kiltów szytych na wymiar zaczynają się od jakichś 800 zł na nasze. Wybór należy do Ciebie. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Nie ma za co. :) Jak masz jeszcze jakieś pytania, dawaj. Nie chwaląc się, jestem chyba jedną z najwłaściwszych w Polsce osób do zadawania pytań na temat kiltów. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te kilty to rzeczywiście na koszykarzy szyją. Po obrzuceniu brzegu zawijam go do wewnątrz na 1cm i podszywam, trzeba tylko potem przeprasować końce plis, ale warta skórka wyprawki bo ładnir to wygląda. Co do skarpet - czarne są uniwersalne, pasują praktycznie do wyszystkiego. Mam jeden kilt w szarościach, te z allegro będą ok, mają też większe rozmiary, jakby kto potrzebował. A co z butami? Jakie macie doświadczenia Mi najbardziej leżą klasyczne skórzane sztyblety do konnej jazdy. Wygodne, prosty kształt, pasują praktycznie do wszystkiego, nie są cieżkie. Ale jak trzeba to i dobrego kopa można usadzić /obcym nigdy nie musiała ;-) http://www.ihaha.pl/product_info.php?cPath=135&products_id=611&osCsid=0d70b489cc545b34716b63c8809a118b W terenie trapery, jak się zrobi cieplej klasyczne półbuty. Pozdrowienia Arnodike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siasiu pasiu
Jak masz ochote to i w kwiecistej kiecce chodź, a innym nic do tego. Jak baby mogą w spodniach to czemu faceci w spódnicy nie mogą? Ja to ci nawet pożycze balerinki siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kwiecistą to tobie Siasiu pasiu zostawiam, a możesz i z balerinkami:-D ja wolę kilt:-) pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Arnodike: "Te kilty to rzeczywiście na koszykarzy szyją." Niezupełnie. Chodzi o to, ze kilt powinien być dość precyzyjnie do wzrostu i potrzeb dopasowany, w przypadku produkcji seryjnej stwarzałoby to duże problemy (tzn. nadwyżki albo braki kiltów o długości 20,5 cala, na przykład). Dlatego sprzedają w jednej długości i każdy może sobie skrócić, jak mu pasuje. A skraca się dość prosto. "Po obrzuceniu brzegu zawijam go do wewnątrz na 1cm i podszywam " A ja nie zawijam, tylko przejeżdżam ściegiem zygzakowym. Brzeg jest nieznacznie postrzępiony, co dodaje kiltowi wojowniczego wyglądu, tzn. nie jest dopieszczony jak u metroseksualisty, wygląda bardziej, jakbym właśnie wrócił z jakiejś wojny. :) "trzeba tylko potem przeprasować końce plis," W mojej metodzie nie jest to konieczne. I plisy ogólnie trzymają sie dobrze. Prasuję tylko po praniu (co nie zdarza się zbyt często, bo przeważnie poprzestaje na myciu zabrudzonych części mydłem, piorę co któreś mycie. "A co z butami? Jakie macie doświadczenia" Używam tego, co mam, czyli taktycznych gdy jest zimno, czarnych sportowych gdy jest ciepło. Zastanawiam się, czy na przyszlą zimę nie kupić sobie jakichś wyższych, kozakopodobnych ale z tym jest dość ciężko, pozostaje zakup przez Neta, a nie jestem do takich praktyk nastawiony entuzjastycznie, buty mają zbyt wiele wymiarów, które mogą nie pasować. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszukaj w swojej okolicy sklepu jeździeckiego. Wbrew pozorom mają tam bardzo dobre obuwie i w przyzwoitych cenach. Wreszcie sie zrobilo cieplo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ebayu są gotowe paski do kiltow po 30-50PLN za komplet także nie trzeba się męczyć samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Nie sądzę, żeby buty jeździeckie zachowywały przyczepność na śliskim podłożu, którego w zimie nie brakuje. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy jakie, te zupełnie gladkie nie spelnia zadania, moje dzialaja bez zarzutu na roznych powierzchniach, no i jezdzi sie w nich tez niezle ;-) -- Zycie jest pelne niespodzianek - wyskoczyłam do miasta podrzucić coś znajomenu, w lumpeksie za prawie darmo kupilam 3 nowiutkie wełniane kilty made in Scotland. -- Pozdrowienia Ide cieszyć oko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Arnodike, a to damskie czy męskie kilty są? Bo jak męskie, to może byś Grzesławowi jeden odsprzedała, żeby nie marudził, że drogo? :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Kierunek zapinania (wyjątkiem są tu tylko kilty goth - takie jak z RockMetal Shopu, te są zawijane w lewo, jak damskie). Poza tym, damski kilt może przyjmować dowolną długość, męski jedną konkretną. Przynajmniej teoretycznie, w praktyce moje kilty są raczej dość krótkie jak na szkockie standardy - o jakieś 2 cale mniej niż ustawa przewiduje. Jest dużo wygodniej, można się w takim kilcie rozwalić i nie pokazać, co się ma pod. Przy standardowej długości do połowy rzepki to trudne, kilt się trochę inaczej podczas siedzenia układa. I trzecia różnica - męskie kilty przeważnie są cięższe (nie piszę o "zabawkowych" tylko prawdziwych (przynajmniej 13 uncji na jard) i przez to solidniejsze, trudniejsze do podwiania. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proxxxy proxxxy
ochhhhhhhhhhhhhhhhhhhh Bardzo kocham Janusza-Desznika:o:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa damskie, jeden męski dla wiadomo kogo ;-) Grzesław sobie sam skombinuje - taki, żeby mu spasował. Nie wstrzelę się z wzorkiem i będzie się stresował? Na ebayu jest w czym powybierac, porządne i cenowo przyzwoicie. Długość ma znaczenie przy warunkach pogodowych, będzie cieplej, założy się krótszy. Mi pasuje bo daje to swobode. Te w linii kolan są najwygodniejsze. Podwiewanie - ciężka zapinka na apronie i po kłopocie. Claymora się jeszcze nie dorobiłam, agrafa trochę jest za lekka, ale np taka fibula kuszowata w pionie całkiem nieźle obiciąża. http://www.pilarart.pl/pl/Katalog/Wiking-Celt/Zapinki/Zapinka-kuszowata.html Pozdrowienia Arnodike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Mimo wszystko, nie przeceniałbym roli 18-to gramowego pinu przy podwiewaniu kiltu ważącego 1,5 kg. :) Noszę czasem pin ale tylko w celach ozdobnych, niezbyt czętso, bo to przyśpiesza zużycie kiltu. Co do długości, dla mnie najwygodniejszy jest kilt 2 cale ponad rzepkę i taką długość mają prawie wszystkie moje kilty. Widać, to jest warunkowane osobniczo. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo niszczą materiał piny o grubej igle, tych trzeba unikać, albo wpiąć raz i już nie ruszać. Moja fibula jest ciężka, ale ma stosunkowo cienką igłę, praktycznie nie zostawia śładu na tkaninie, jak np. agrafy. Tym kryterium kierowałabym się przy doborze zapinki do apronu. Pozdrowienia Arnodike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Grzesław: "Ale masz szczęście Arnodike, żebym ja tak mógł natrafić" Obserwuj Ebaja, co jakiś czas pokazują się tam używane i tanie kilty. Arnodike, rzecz w tym, ze ja sobie taki z grubą igłą kupiłem, nie zwracałem wtedy na to uwagi, a przepinać muszę, pina mam jednego, a kiltów 7 (jeden wczoraj sprzedałem komplowi, wygoda od razu mu się spodobała, jest nas coraz wiecej). :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super, kilt poszeł w świat, niech kumplowi dobrze służy. W zapinkę sobie zainwestuj, warto mieć coś indywidualnego, innego niż stado ;-) np. na portalach z replikami archeologicznymi, albo zaszaleć i zamówić u lokalnego złotnika. -- Wrzuciłam trochę informacji kiltowej na tym swoim forum dietetycznym, też sporo ludzi tam zagląda, edukacji nigdy dosyć, może się komuś też spodoba. -- Pozdrowienia Arnodike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
Arnodike: " super, kilt poszeł w świat, niech kumplowi dobrze służy." Nie pierwszy i nie ostatni. Niedługo cały regiment sformuję. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Chyba robisz dobrą robotę z strikemaster w upowszechnianiu kiltu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arnodike obawiam się, że kobiety mają znacznie ciekawsze spódnice od kiltu, w czym faceci są poszkodowani, ale chyle czoła Tobie również w upowszechnianiu tej odzieży:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster
"Witam Chyba robisz dobrą robotę z strikemaster w upowszechnianiu kiltu " Na to wychodzi. :) Ja tylko pokazuję, jak to się robi. " Arnodike obawiam się, że kobiety mają znacznie ciekawsze spódnice od kiltu, " Ciekawsze wcale nie oznacza, ze są lepsze do noszenia. Sporo strojó kobiecych może z powodzeniem służyć jako Żelazna Dziewica, nadają się do wszystkiego za wyjątkiem chodzenia w tym. Generalnie, najlepsze są do zdejmowania, chociaż i to bywa czasem utrudnione. :P Kilt, jaki by nie był, jest bardzo praktyczny i wygodny. Jest to najprawdopodobniej najlepszy z praktycznego punktu widzenia strój spodni. A do tego kilt, nawet męski daje dość spore możliwości "interpretacyjne", tzn. może się trochę różnic długością, krojem, materiałem, z którego go wykonano, wcale nie musi być w kratkę itd. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×