Ma ktoś przepis na letni obiad bez mięsa?

Tylko proszę bez ziemniaków i makaronu:( Ja nie mam juz pomysłu

Ryz

Pierogi z owocami, naleśniki, chłodnik, zapiekanki, dania z grilla z sałatkami, ryba na parze, omlet, risotto, pizza domowa,kalafior, bób, fasolka młoda, młoda kapustka ala bigos....

racuchy z jabłkami, zupy krem,krokiety z pieczarkami i żółtym serem lub z kapustą i pieczarkami,naleśniki z serem i owocami,zupa pomidorowa z ryżem,kotlety mielone z kaszą gryczaną,ryż z warzywami,kasza gryczana z sosem pieczarkowym lub warzywnym,ryba pieczona,udko kurczaka faszerowane np,pieczarkami, filet kurczaka w majonezie czosnkowym z ryżem.

nie doczytałam tego "bez mięsa" to te ,które podałam z mięsem - do usunięcia:(

.

Nallesniki z musem truskawkowym. Zupa szczawiowa z jajkiem

autorko, a to ma być dla rodziny, dla ciebie tylko? dzieci będą to jadły? Napisz proszę, chętnie coś doradzę ;)

salata (najlepiej jakas chrupka, np. rzymska) porwana do miski, a na salate wrzucasz rozne pozywne skladniki, czyli np. jajka, avocado, tunczyka, oliwki, jakakolwiek rybe lub krewetki (jak pewnego dnia zgodzisz sie na mieso, to jakiekolwiek pieczone lub grilowane mieso, lub weldlina) ...oczywiscie nie wszystko na raz ;) do tego pare innych letnich warzyw, np. pomidor, ogorek, rzodkiewa, szczypior, cebula, cokolwiek lubisz. wszystko zalewasz sosem salatkowym, jaki akurat lubisz i masz badzo pozywne danie na lato, na zimno.

salatka z ugorowanego i ostudzonego ryzu i kukurydzy, z kwasnymi dodatkami typu kiszony ogorek, kapary, sos z oliwy i cytryny. zeby bylo pozywnie dodaj pokrojone kawalki czegos jak wyzej, ... zapomnialam dodac, ze sery swietnie pasuja i do tamtej salaty i do tej salatki ;) np. feta, jakikolwiek twardszy zolty pokronony w kostke lub starty. albo mozarella.

- tarta z cukinią i papryką (ciasto kruche jak na tartę podpiekasz z piekarniku 15 minut w 180 st, w tym czasie cienko pokrojoną cukinię i paprykę podduszasz lekko na patelni z przyprawami i cebulą, wykładasz na ciasto, zalewasz rozbełtanymi jajkami ze śmietaną, na całość kruszysz fetę i zapiekasz jeszcze 15 minut), do tego sałata zielona z winegretem. - sałatka z kalafiora ugotowanego na półtwardo, z pomidorami i fetą, do tego sadzone jajko. - grilowana, parowana lub pieczona ryba, o tego sałata zielona lub z dodatkami.

kisz belgijski? na forme wykladasz ciasto francuskie tak, zeby utworzylo 'koszyczek'. do srodka wlewasz mase jak na omlet doprawiona jak lubisz z ulubionym mixem warzyw i wierzch przykrywasz pozostalym coastem francuskim tak, zeby calosc caista tworzyla zwarta forme. ja lubie najpierw na ta mase omletowa polozyc kilka plasterkow sera i dopiero dac gore z ciasa francuskiego. zapiekasz w piekarniku na 180st az masa omletowa bedzie upieczona (zazwyczaj dzieje sie to w momencie, kiedy wierzch ciasta francuskiego jest pieknie wyrozniety i zarumieniony)

Ziemniaki + fasolka szparagowa+jajko sadzone Ziemniaczki podsmażone z cebulką +maślanka lub Vital Leczo+ryż Botwinka na warzywach lub botwinka ala chłodnik

i tak ma to w dupie :)

Wpisujcie jeszcze jakieś pomysły :-)

no to ja mam świetny patent obiadowy na ciepłe dni, bez mięsa, zdrowy i lekki - własnego pomysłu;p -tuńczyk w oleju - duży brokuł -duzo czosnku -pomidory swieże - ulubione zioła (prowansalskie bardzo pasują, majeranek itd) brokuła krótko gotujemy w osolonej wodzie, dzielimy na mniejsze różyczki, potem siup na patelnię razem z tunczykiem i skrojonymi 3 ząbkami czosnku (im więcej tym lepiej w sumie), przyprawiamy i krótko podsmażamy,mieszając, na koniec dodajemy skrojone pomidory (najlepsze takie małe, winne i słodkie), sól, pieprz i gotowe. podajemy z makaronem skrętki albo tagliatelle. mozna jeszcze na wierzch posypać startej mozarelli. pyszne i łatwe;)

mi mała - robię identycznie :) Tyle że podaję z penne pełnoziarnistym i robię to raczej na zimno, z sosem majonez+oliwa+mnóstwo pieprzu. Czasami robię wariacje na temat i dodaję fety, albo posypuję parmezanem, czasami tuńczyka zastępuję grilowanym filetem z kurczaka.

ale chyba nie chcesz chłopu bezmięsnego obiadu ugotować, żeby sie biedak nie przewrócil z głodu po dwóch godzinach. A jak dla siebie to dlaczego ziemniaków nie chcesz? Pycha są zapiekane w mundurkach młode ziemniaczki

Nie każdy mężczyzna musi mieć codziennie poadny kawał mięcha na obiad. Dawniej, kiedy mężczyźni pracowlai fizycznie to owszem mieli inne zapotrzebowanie na kalorie. Zresztą mała mi dodaje do tego makaron, danie jest wtedy bardzo sycące.

Beatka jest ze wsi, tam jak chłop nie dostanie mięcha to za karę zaprzęga żonę do pługa :o

chlop (i nie tylko) przewroci sie z glodu po dwoch godzinach, jak zamiast obiadu dostnanie slodki deser (np. racuchy, nalesniki, kluski, pierogi na slodko - pyszne rzeczy, ale niepozywne). natomiast jak dostanie obiad bez miesa, ale z duza iloscia bialka i blonnika, to malo, ze z glodu nie padnie, ale energia w niego wstapi jeszcze lepsza niz po kotlecie z kartoflami ;)

Ja tam lubię słodkie obiadki, mój chłopak sam czasem takie robi. Poza tym bez mięsa można zrobić również jakąś sałatkę czy paste. Niedawno miałam okazję spróbować w tej restauracji Le scandale na krakowskim Kazimierzu spaghetti z serem mozzarella, pomidorami, świeżą bazylią, bakłażanem, czosnkiem i oliwą. Bardzo fajne połączenie i spokojnie można się najeść taką porcją :) nawet jeśli nie ma w niej mięsa ;)

dlaczego wy wszyscy uwazacie ze ryba to nie mieso? autorka chce przepis bez miesa, a wy wszyscy o tunczyku...:o

tynczyk to mieso? hehh

tak tunczyk to mieso, tak samo jak karp, krewetka, czy kalmary. cialo kazdego zwierzecia to miesa, i tu dopiero zaczyna sie podzial na mieso czerwone, biale i owoce morza. ale mimo wszystko owoce morza rowniez sa miesem.

to ja proponuje cukinie, albo kabaczka, albo ziemniaki faszerowane farszem z pieczarek, cebuli (ewentualnie ryż, papryka, jajka na twardo, zieleninka :), i inne co tam macie w lodówce:) do tego żółty ser i opcjonalnie sos pomidorowy. Wydrążasz przekrojone na pół warzywa, wkładasz do środka farsz i pieczesz

albo słynny już na kafe "ratatuj" albo leczo z letnich warzyw albo nigdy nie nudzące się jajko sadzone z ziemniakami i zsiadłym mlekiem

placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym, albo jeśli ktoś jednak ryby za mięso nie uznaje :) - to z kawałkami wędzonego łososia i kwasną smietaną