Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aldona30

Porodówka w Tuchowie

Polecane posty

Hej dziewczyny:) czy jest tutaj ktoś kto rodził w szpitalu w Tuchowie? woj.małopolskie,chciałabym się dowiedzieć jakie są warunki,niedługo mnie czeka poród i wszystkie informacje będą mi bardzo przydatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka ja akurat rodziłam w tarnowie na starym szpitalu (rewelacja jak dla mnie) bo mialam z niego lekarke, ale mam kolezanki co tam rodzily i jest tez super ogolnie sie mowi ze w tuchowie jest najlepsza opieka pod tym wzgledem jak chcesz to wejdz na temat grudzień 2009 i tam zapytaj dziewczyne o nicku la mariposa ona tam dwoje maluszkow rodziła to jest nasz temat grudniowych mam to ci napewno odpisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Truskaffka:) ja też się zastanawiałam czy nie rodzić w Tarnowie na starym bo też mam stamtąd lekarkę,ale sie okazało że idzie niestety teraz na urlop:( pech jakiś ,a do Tuchowa mam jednak bliżej jakby co,chyba że będę po terminie to mam się zgłosić na 27 czerwca na oddział i wtedy chyba wybiorę Tarnów jednak,a jeszcze jedno Truskaffka dla dziecka abierałaś coś z domu do szpitala? tzn,pieluchy,chusteczki i td,bo ja jak zwykle ciapa zapomniałam się zapytać ginki a juz nie mam wizyty u niej tylko ktg w termin porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla dziecka mialam pae pieluszek ale nie potrzebnie bo tam pieluchuja tetrowym sami lub ty mozesz jak chcesz ale daja ci i wszystkie kremiki sudockemy i inne rzeczy sa oni kapia wiec spoko nic cie nie trzeba ja dla dziecka nic nie mialam praktycznie poza rzeczami na wyjscie ale to zima byl wiec troszke tego bylo:) chusteczki nawilzane jak najbardziej:) i dla siebie wez sobie kup takie jak dla dzieci podklady na przescieradlo z belli sa w sklepach wiekszych taka ceratka a z drugiej strony jakby lignino-pielycha rozkladasz na lozko jak ci cos przecieknie to wywalasz i spoko a nie masz przescieradla brudnego:) super sie u mnie sprawdzilo i majtki jednorazowe dostepne w aptece sa super i podklady poporodowe ale nie sztuczne tylko naturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuchowska
Porodowka została zlikwidowana.. Szukaj innego miejsca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za informacje Truuskaffka:) napisałam na ten drugi temat ,ale chyba tamtej dziewczyny już niema.Na jedno dobrze że nie trzeba jechać z jeszcze jedną torba dla dzidzia:)pozdrawiam cieplutko. Porodówka w Tuchowie miała być zlikwidowana,ale teraz jest tak samo jak było,więc jak co to nie muszę szukac innego szpitala:)i w dodatku zrobili jakis gruntowny remont,i zakupili nowy sprzęt dla noworodków wcześniaków,a o opiece też słyszałam że jest bardzo dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiap1
witam, mam lekarza który prowadzi moją ciażę pracującego w szpitalu w Tuchowie. W zwiazku z tym mam dylemat czy rodzić w Tuchowie czy w Tarnowie. Może któras z was rodziła w Tuchowie i zechce podzielic się wrażeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przejeta
chciała bym sie cos dowiedziec od mam ktore rodziły w tuchowie jakie sa tam polozne i czy sa mile nastawione bo o nowym szpitalu słyszałam różne i to nie za dobre opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoje pierwsze dziecko rodziłam w Tuchowie i byłam bardzo zadowolona miła i fachowa opieka lekarzy i pielegniarek serdecznir polecam, zreszta za kilka dni będę rodziła drugie dziecko i też w tuchowie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, rodziłam w Tuchowie w tym tygodniu, od samego początku wiedziałam, że chce tam rodzić, chociaż pierwsze dziecko rodziłam w Krakowie. Koleżanka poleciła mi szpital i lekarza, który tam pracuje. I nie zawiodłam się, profesjonalny personel, pomocna położna obecna cały czas przy porodzie, bez problemy dostałam znieczulenie zewnątrzoponowe, fachowa opieka lekarza, i pielęgnierek na oddziele noworodków. Polecam z całego serca, zresztą nie tylko ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, czy Panie rodzące w Tuchowie w ostatnim czasie mogłyby napisać czy trzeba mieć własne ciuszki i pampersy dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można mieć swoje, ale szpital wszystko daje.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzilam w tuchowie 5 lat temu i dzieki temu ze rodzilam tam zyje moje dziecko.Szybka interwencja lekarzy uratowala moją coreczke i mnie też.Teraz spodziewam sie drugiego dzieckai tez tam chce rodzic.Moim lekarzem byl i jest dr.Bartkiewicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy któraś z Pań rodząca w Tuchowie może napisać co mniej więcej zabrała do szpitala na czas porodu i dla dziecka? A co zapewnia szpital?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam w tym szpitalu w wakacje i mam mieszane uczucia. Warunki bardzo dobre, czyste, odnowione sale. Panie Salowe opróżniały kosze nawet w nocy. Jedzenie w formie kateringu - smaczne. Jednak miałam wrażenie, że chociaż szpital po generalnym remoncie to personel "stary". Tak na prawdę tylko jedna położna interesowała się pacjentkami, młoda dziewczyna, zaraz po studiach, chyba p. Justyna ale pewna nie jestem. Reszta położnych raczej nie wykazywała chęci pomocy. Dziewczyna leżąca obok mnie poprosiła o pomoc w nakarmieniu dziecka bo wcześniej gdy próbowała Mały zakrztusił się ale jedyną odpowiedzią jaką usłyszała kilkukrotnie było "jak Pani nie potrafi to proszę przywieźć dziecko do nas (do pokoju położnych) my nakarmimy". Tak samo było z przewinięciem dziecka. Tylko, że ta pacjentka po opuszczeniu szpitala nadal nie będzie potrafiła przewinąć/wykapać a wtedy nie będzie położnej w pobliżu. Ja miałam to szczęście, że to było moje drugie dziecko więc opiekę nad noworodkiem ogarniałam. Zdarzało się też chamskie komentowanie próśb pacjentek, oczywiście w dyżurce, panie były bardzo zmieszane gdy mnie zauważyły karmiącą obok dziecko. Co jeszcze... Pani od laktacji taka młodziutka - super, przychodziła, pomagała, udzielała informacji. Od innej dowiedziałyśmy się tylko, że nie można jeść większości produktów bo szkodzą (czyli powielanie stereotypów w dodatku obalonych już wiele lat temu). Szpital całkowicie nastawiony na cesarskie cięcia i wywoływanie porodów. Porody spontaniczne są tam rzadkością. Jednak trzeba przyznać, że nie ma problemu ze znieczuleniem podczas porodu. Ja rodziłam z p. Martą (rudą - bo są trzy Marty) i nie mam zastrzeżeń, pomocna, rzeczowa, miła. Co do poszanowania intymności to z tym w szpitalu raczej marnie. Przez salę porodową przewijało się mnóstwo osób co prawda sam personel ale przychodzenie z pytaniami o grafik czy inne tego typu sprawy gdy się leży prawie nago zwijając się z bólu jest raczej mało komfortowe. Obchód też do miłych nie należał. Do tych małych salek przychodziło 14! osób a starszy p. ordynator wydawał komendę "ściągnąć majtki". Nie wiem czy poleciłabym to miejsce ale z drugiej strony najgorzej też nie było. Urodziłam dość szybko zdrowe dziecko i za to jestem wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Ja też mam mieszane uczucia. Może Pani przec ale cicho bo pacjentki śpią.. Teksty nie urodzi Pani do rana bo to jeszcze nie ten moment a urodziłam 10 po północy.. To był mój drugi poród który nie miło wspominam w tym szpitalu. Pierwszy był szybki i do przeżycia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska30

Nic ci szpital nie da,pampersy musisz mieć swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAJA

RODZIŁAM W TYM SZPITALU TYDZIEŃ TEMU MOJE PIERWSZE DZIECKO PRZERAŻONA CO MNIE CZEKA. DZIĘKI PRZEMIŁYM PANIOM POŁOŻNYM, KTÓRE WSPIERAŁY I DODAWAŁY OTUCHY JAKOŚ POSZŁO. JESTEM STRASZNIE ZADOWOLONA I SZCZĘŚLIWA, ŻE WYBRAŁAM TEN SZPITAL. BARDZO DOBRE JEDZENIE, OPIEKA NAD NOWORODKAMI TEŻ BEZ ZASTRZEŻEŃ, MOŻLIWOŚĆ BRANIA MLECZKA I DOKARMIANIA MALEŃSTWA. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×