dlaczego, na tym forum tak jest

[Gość wytłumaczcie mi dlaczego]

że, jak ktoś kupi chociaż by droższy wózek, to robi to dla szpanu itd. Albo że ktoś kupuje pampersy orginalne, a nie dada to już jakies głupie aluzje. Zauważyłam że jak ktoś nie załuje kasy na rzeczy dla dziecka, to jest głupi. Czy nie rozumniecie tego , że na tym forum są osoby które stać na wszystko co najlepsze, i nie mają kredytów do końca życia. A te biedniejsze to od razu twierdzą że szkoda kasy itd, szkoda może i dla tych co jej nie mają. Ale Ci co mają niech se kupują co chcą, bo to ich moneta:(

[Dobra Duszyczka 0]

na kazdym forum sa chamy; wierz mi. ale faktem jest, ze bylo by tu lepiej, gdyby byli tu moderatorzy i usuwali chamow z forow, a rejestracja byla przez e-mail.

[Gość chyba nie chodzi o to]

bardziej chyba o sposob w jaki dziewczyny pisza ze uzywaja kremu diora (co trzecia na kafe) ,ze maja trzy samochody itd.i niech maja :) ja tez nie narzekam ale nigdy ,przenigdy nie napisalam ile mam samochodow,ile zarabiamy .moglabym ...ale po co?? nie czuje takiej potrzeba i dlatego tego nie robie.na kafe wyznacznikiem zaje bistosci jest wlasnie krem Diora, 5 samochodow, wielka firma wlasna w wieku 22 lat., i willa z basenem. tylko czy o to tu chodzi? ja pamietam ze ostatni raz tak sie przechwalalam w pisakownicy....bo to wlasnie ten poziom

[Gość wytłumaczcie mi dlaczego]

ale Ja własnie zauważyłam że te biedniejsze krytykują te co mają wiecej kasy. A nie na odwrót. No może znajdzie sie tutaj kilka osób, które naprawdę przechwalają sie, i przesadza.

[Gość Poniedziałkowa N]

A niech się przechwalają. Ja tam wszystkie "domy z basenem" traktuję z przymrużeniem oka. Nigdy też nie "pochwaliłam się" ile mam samochodów i ile zarabiam. Bo co komu do tego. Taki przechwałki to faktycznie jak ktoś wyżej napisał są na poziomie piaskownicy ale tu.... Myślę też, że zgodnie z przysłowiem: " krowa która dużo ryczy mało mleka daje". Pozdrawiam.

[Gość Poniedziałkowa N]

A jesli chodzi o krytykę tych bogatszych, to może te biedniejsze po prostu zazdroszczą. I tyle.

[Gość Poniedziałkowa N]

nie mam samochodu ani pracy

[Gość alaaa ma kotaaaaa]

ależ to działa w obie strony. Biedne najeżdżają na bogate, a bogate na biedne. Niektóre kobiety nie potrafią zająć się swoim życiem i wola krytykować innych. Ja może biedna nie jestem ale na niektórych rzeczach oszczędzam, mam pieluchy z dady, niektóre ubranka z grosika i co z tego ? Nie każę tak żyć innym. Gospodaruję pieniędzmi tak a nie inaczej bo to moje pieniądze i nikt do portfela nie powinien mi zaglądać, tak samo ja nie wyzywam tych które stać na więcej. Jesli widzę, że przepłaca się za daną rzecz to delikatnie podpowiem, jak widzę, że ktoś kupuje coś taniego co nawet nie jest warte ych pieniędzy to też podpowiem ale tylko tyle.

[vi 0]

a ja widze tez odwrotna tendencje... jak ktos kupuje tansze pieluchy, kosmetyki czy wozki to zaraz zostaje zjechany ze po co sobie dziecko zrobil skoro go nie stac :/

[Gość Poniedziałkowa N]

Głupi podszyw z tym samochodem i pracą. Ale to typowe dla tego forum.

[anulsss 0]

na tym forum biedne krytykuja bogate, bogate krytykują biedne, chude krytykują grube a grube krytykują chude, krytykuje sie wózki czerwone, zielone i niebieski, w kwiatki i kółka. Nawet imiona dzieci sie krytykuje i mężów. Jednym słowem wszystko i wszystkich ;)

[Gość jabym]

A mnie się wydaje, że inteligentna, zamożna osoba nie pisałaby na takim forum. Wątpię czy chciałoby się jej zniżać do takiego poziomu jaki prezentuje większość tu piszących. Więc opiniami tych "bogatych", które tu się wypowiadają, raczej bym się nie przejmowała.

[Gość Dlaczego na tym forum]

A mnie sie wydaje ze nie zawsze osoby bogate, są osobami z wykrztałceniem wyższym. My z mężem mamy wykrztałcenie średnie. A poprostu udało nam się.

[Gość jabym]

I z takim "wykrztałceniem" skończyliście szkołę średnią? Ale chyba bez matury?

[Gość Odpowiedźprosta]

A nie pomyślałaś,że jest tak dlatego,bo w 90 - procentach osoby, które kupują diora, pampersy i wranglery naśmiewają się i są w szoku, jak w ogóle można kuować krem ziajka, pieluchy dady i spodnie z bazaru ? To idzie w 2 strony, jak jakaś szpanerka pokazuje, ze dla niej niefirmowa rzecz to szajs, to wtedy masz atak biedniejszych, że paniusię z siebie robi, że dady by do rąk nie wzięła. Nie ma na kafeterii takiej tolerancji ogólnej dla tego, co kto kupuje. Tak jak dziewczyny pisały, jak ktoś kupuje pampersy, to od razu zgrywa paniusię, że tylko firmowe ruszy, jak mowa o kremie, to zaraz tekst, że w tańszym niż dior nie można dobrze wyglądać i mieć nie zniszczonej cery, jak ktoś napisze, że kupuje nowe ciuchy dla dziecka, od razu zaznacza, że lumpeks to dla biedy i chołoty, stąd masz autorko takie podejście tych biedniejszych.