jak radzic sobie z napadami zlosci u dziecka?

toksyczna no napisz dalszy ciąg twoich metod, jesli bicie nie pomoglo to wiec co dalej proponujesz??? nie masz juz pomyslu? oprocz lania?? Pozatym bicie to przestepstwo

na placu jak jestesmy np to tez innym dzieciom tlumaczy rozne rzeczy np uwazaj na inne dzieci nie biegaj nie pchaj sie itd.jest bardzo rozumna wszystko juz mowi i mozna pogadac z nia powaznie.tylko te ataki w domu.np inne dziecko sie zlosci i jest niegrzeczne to ona mu mowi nie rob tak bo tak nie wolno mama da ci kare zobaczysz i nie wolno krzyczec np albo wspinac sie

baawea - głupota też powinna być karalna :)

dlaczego nie napiszesz kolejnych propozycji tylko sie calkowicie zamknelas toksyczne babsko, masz inne metody oprocz bicie dziecka , zwlaszcza do autorki corki ?? Nie wizimy zadnych twoich propozycji dalszych oprocz solidnego manta, to zawiodlo to wiec...? co proponujesz??oprocz tluczenia juz ci sie wyczerpal repertułął kar??

jestes matką? wiec napisz co powinna autorka zrobic jesli bicie nie pomoglo, proze, poskuchamy

No ja mam taki fajny maly sklepik, gdzie pieczywo kupuje... I tam taka mila wlascicielka kilka razy dala mojej malej lizaka i jeszcze powiedziala-malutka, jak bedziesz chciala lizaczka, to mow... Raz moja mala zaczela mnie cicho prosic, ze pani jej lizaka ma dac, ja mowie, ze nie mozna ciagle brac lizaczkow, bo one kosztuja. Ekspedientka to uslyszala i mowi--lizaki sa dla dzieci... i dala malej oczywiscie. Chodze tam co drugi dzien, mala zawsze wycyga lizaka... I ja juz nie mowie nic-jak baba taka glupia i przyzwyczaila dziecko (zreszta nie tylko moje) to niech daje te lizaki za darmo-ja placic nie zamierzam.

ja nie mam meza,ojciec dziecka mieszka osobno,widuje sie z dzieckiem tzn zabiera ja co 2 weekend i co srode.metody ma podobne do mnie tez ja karze za cos tam tylko jest spokojniejszy niz ja tzn nie tak nerwowy bo ja czasem umiem strasznie nakrzyczec na nia jak juz przegina.ale mysle ze gdyby zajmowal sie nia tyle co ja tez by nie mial cierpliwosci.

to moja na kasie zawsze mowi kup mi gumy i lizaka i niespodzianke i cos tam:) a ja mowie ze masz w domu i nie wolno a ona aha to ok :) albo do mojego brata jak dzwoni mowi wujek kup mi gumy lizaka niespodzianke activie i sok i kocham cie :)

autorko ale twoja corka tak ze potrafi bic inne dzieci to jest niepokojące, pokazalas jej ze tak mozna i ona teraz bije takz epozostale dzieci Tłumacz jej ze nie wolno podnosic reki na nikogo co to bedzie gdy bedzie wieksza i silniejsza, nie zapanujesz nad niestety

ale np duzo ja tez chwale ze jest bardzo madra grzeczna ze inne dzieci zle sie zachowywaly a ona bardzo ladnie i ze mama jest dumna.i ze slicznie np posprzatala zabawki( bo sama sprzata swoje zabawki po sobie i odnosi rzeczy po rozebraniu do kosza i po posilku swoje naczynka do zlewu) wiec za wszystko chwale.

Autorko-i mi sie wydaje, ze wlasnie to mieszkanie na kupie, brak jasno wytyczonych zasad dziecku (Ty mowisz tak, a dziadkowie to podwazaja) jest powodem histerii i nieposluszenstwa twojej corki. Sama piszesz, ze jak jestescie poza domem-w sklepie, na placu zabaw-to mala Ciebie slucha, tlumaczy innym dzieciom, ze czegos tam nie wolno. Ja mialam to samo. wyprowadzka zmienila wszystko na lepsze. Jak wy nie macie takiej mozliwosci, to radze, zebyscie z mezsem razem porozmawiali z dziadkami i wytyczyli zasady. Moze to cos da... Nie chce cie zniechecac, ale u mnie rozmowy nie dawaly nic, byla tylko wojna, foch tesciowej, 3 dni spokoju i znow to samo :(

ona nie bije nikogo,wtedy za sypanie piachem dostala klapsa i dala innej dziewczynce bo tamta to samo robila ale juz potem sie to nie zdarzylo.

Tak, Ty naprawdę jesteś wybitnie tępa. Ile masz lat dziewczynko? Masz w ogóle dzieci? klepanie formułek "bicie jest przestępstwem" zachowaj dla siebie. Nie rozróżniasz pojęcia "klapsa", a "znęcania się nad dzieciekiem". Chcesz wiedzieć czy moje dziecko dostaje po dupie jak jest niegrzeczne? Tak, dostaje. Sporadycznie, ale dostaje. A wiesz dlaczego? Bo ja wychowuję dziecko, a nie hoduję. Chcę wychować Młodą na człowieka, który będzie potrafił funkcjonować w spłeczeństwie. Dziecko ma słuchać rodziców. Nie po to ją rodziłam by puścić ja w samopas i by wychowywała się sama, a później kopała innych, pluła na kogoś i wyrywała mi się z ręki na ulicy by wpaść pod samochód. Dawanie klapsów nie jest po to by rodzic mógł się wyżyć, ale po to by pokazać dziecku, ze pewne zachowania nie są dopuszczalne i by zapamiętało sobie raz na zawsze, że jak matka czy ojcieć mówi, że tego nie wolno to nie wolno, chodzi głównie o bezpieczeństwo dziecka. Ale widocznie jesteś za głupia aby to pojąć.

Ty mieszkasz ze swoimi rodzicami?

ja nie moge sie wyprowadzic bo ja nie mieszkam z tesciami tylko z moimi dziadkami ktorzy dobiegaja 80.to jest moj dom ja sie nimi tez musze opiekowac(sa na chodzie ale cos pomoc czy chocby dojrzec) mamy osobne mieszkania w domu,osobne kuchnie nawet.amortyzatorem jest moj brat ktory mieszka z nami,w zadnym wypadku nie podwaza moich argumentow ani metod tylko skacze na dziadkow w razie potzreby a kiedy mala jest niegrzeczna mowi jej krzycz sobie krzycz mama cie nie slucha bo ty nie sluchasz jej.

autorko ale sama napisalas ze ilka razy ją uderzylas toksyczne babsko poraz enty sie pytam CO PROPONUJESZ jesli twoja uluibiona metoda manta nie pomogla wiec co proponujesz matce tej dzieweczynki, bicien jej nic a nic nie pomoglo wiec co dalej?? czytasz to co sdie pytam, za kazdym razem to sie pytam a nie umiesz tego odpowiedziec

ja tez nie uwazam zeby klapsy byly czyms zlym,czasem trzeba przylac.nie lac ale dac w dupe i juz.zgadzam sie z babskiem ze nad dzieckiem tzreba panowac itd.ale sa tez rozne dzieci,jedno dostanie w dupe i jest om inne nie.

Ja pierdole, co za debilka... Weź się rozpędź, a ściana sama Cię znajdzie.

kdsncfiuerhfh wiesz co, słyszałam też że dobre efekty daje tzw "karne krzesło". Tyle, że jak ja posadzisz a ona będzie się darła to pewnie przylecą dziadkowe "ratować" ją, wiem jak jest u mnie... Współczuję. Jak się ktoś wpierdala do wychowania dziecka to jest koszmar.

no to co z tego ze pare razy dostala w dupe?zalsuzyla.jednak wiem ze to nie dziala i szukam po prostu innej metody.i nie chce jej bic,tym bardziej ze skutku nie ma.kiedy ja bylam mala ( a mialam i mam 3 rodzenstwa) moja matka lala nas kablem.i bylo tak ze jedno zawinilo,dostawali wszyscy.to nie bylo ok,przesada.jednak dupa mi nie pekla,zyje i na debila nie wyroslam.

no tpo wyztlumacz tym rodzicom co dzieci biją do siniakow lamania kosci ze dawanie klapsa nie jest po to aby sie wyzyc tylko dla bezpieczentswa, jak to im wytlumaczysz? Mozna tak raz uderzyuc ze az biodro wybic, i zasiniona cala dupaa a dlatego rodzica jak ty to bedzie zwykly klaps niestety wy jestescie zbyt ograniczeni zeby odroznic jednego lekkiego klapsa od przypierdooolenia z doroslej reki az duupa spuchnie, jak widze jak rodzice dają klapsy swoim dzieciom to az malym sie kregoslup w podkowe wygiona i odechu nie mogą zlapac biedne dzieciaczki

no karne krzeslo tez mielismy,pare razy przylecieli ale byla wojna i juz teraz chocby sie darla 3 h nie wejda.ale to ja wole ja do pokoju wyslac i zamknac drzwi-to taki moj odpowiednik,bo jak jest na krzesle to zagaduje a sama do siebie nie bedzie gadac i i widze ze to ja gorzej boli

Baawea - ignor.

jak to co z tego ze dostala pare razy?? to z tego ze sama pisalas poźniej inne dziecio bija i rzucala sie do nich z piachem i łapami, to z tego, pokazalas jej ze mozna bic dzieci i ona to robiła, i bedzie robic jesli nadal bedziesz ją tluc jak ci toksyczna babka zaleca

no tu sie musze zgodzic ze mozna jednym trefnym klapsem krzywde zrobic wystarczy zle wymierzyc zwlaszcza jesli dziecko jest male.moj znajomy nawet mowil ze lepiej dziecku w dupe przyjebac kapciem niz reka bo mniejsze ryzyzko wyrzadzenia niechcacej krzywdy.a w nerwach jeszcze jak dziecko widzi ze oberwie i robi unik to trzeba bardzo uwazac

hahahha :D

wyroslas na debila bo sama zlalas core na gołą dupe i to solidnie, i nic w tym zlego nie widzisz, wiec dla mnie wyroslas na porządnego debila nie widząc nic zlego w biciu dziecka na gołą dupe jak ty to robiłaś

nie rzucala sie z piachem i lapami,umiesz czytac?doczytaj dobrze dopiero pogadamy

śmieje się z baawei''Jak wytłumaczysz mi geniuszu fakt,że dzieci wychowywane bezstresowo leją inne dzieci, plują na rodziów i mają wszystkich w dupie?

a ty wyroslas na anaalfabete ktory nie umie czytac ze zrozumieniem i sadzi same byki wiec nie wiem co gorsze....ja przynajmniej umiem pisac czytac poprawnie w ojczystym jezyku a ty co?