antykoncepsja hormonalna przy karmieniu piersią

czy któraś z was stosuje tabletki anty przy karmieniu??? mój ginek. przepisał mi tabl. ''azalia'' wprawdzie są to dla mam karmiących ale mam ciągla jakieś obawy

oczywiście w temacie miało byc antykoncepcja:-)

;-)

ja brałam mini pigułkę. ale nie pamiętam nazwy bo to dawno było, ponad 4 lata.

dla mnie tez ok, zostalo mi jedno opakowanie bo juz nie karmie i przerzucilam sie na cilest! mam do sprzedania :p

przed ciążą brałam 4 lata tabletki i było ok ale teraz jak karmię to strasznie sie boję żeby nie odbiło się to na maluszku,pomimo że są one dozwolone przy karmieniu to jednak sa to hormony a gumek to my nie chcemy:-(

to chyba wiedział co robi? czy naprawde uwazasz ze mamy z Kafe, z ktorych malo ktora jest lekarzem badz ma choc podstawową wiedzę o sprawach hormonalnych i oddzialywaniu leków, wiedzą lepiej?...

nie chodzi mi czy wiedza lepiej ale jakie one miały doświatczenia jak brały ,czy dziecka nieuczulały albo czy nie wpływało to na ilośc pokarmu

Biorę Azalię, miałam małe plamienie w pierwszym tygodniu, teraz biorę trzecie opakowanie i jest wszystko w porządku. Pokarmu mam zawsze wystarczająco, libido w normie, nie widzę żadnych efektów ubocznych (wcześniej po zwykłych tabletkach jednak widziałam). Małego nie uczula, chociaż nie wierzę do końca w to "nieprzenikanie" do mleka- już wiem że np., paracetamol przenika bo i mnie i synka uczulił...

ja też brałam Azalię, ale mi nie pasowały bo miałam ciągłe krwawienia i musiałam przerwać...po dziecku i pokarmie nie widziałam żadnych skutków ubocznych.

ja brałam cerazette, po 2 opakowaniach zrezygnowałam bo ciagle krwawiłam i byłam nie do zycia;-) na małym nic się nie odbiło

ja kończe brać Azalie bo już nie karmie piersią ;) ale dokąd karmiłam to nie widziałam że córce coś po nic było ;) ne miała żadnego uczulenia. Za to ja po tygodniu brania dostałąm krwawienia które trwało tydzień tak jak normalny okores miałam a późiej prawie tydzień jeszcze słabsze kwawienie było, za niecały miesiąc znowu dostałam plamienia kilka dni takie slabe,a teraz już trzeci dzień troche mocniejsze,bardziej krwawienie. Nie zauważyłam żeby był jakieś negatywe sutki dla dziecka,ale niezbyt długo jak zaczełam brać to dostałąm zapalenia piersi ;/ córka miałą 2,5miesiąca,ale to nie przez tabletki raczej tylko przez to, ze spała po 10 godzin nawet w nocy, a ja sie nie budziłam akurat o i klops ;/

Ja brałam cerazette - karmiłam synka 14 miesięcy (teraz ma 18 miesięcy) - nie zaobserwowałam żadnych niepokojących objawów.

biorę Azalię pierwszy miesiąc, ogólnie wszystko w porządku, pokarm w normie,dziecko zdrowe :) Tylko mąż na tym ucierpiał bo Libido spadło i jestem strasznie poddenerwowana,więc odbija sie to na mężu:P

brałam azalię przez ok. 9 miesięcy i było ok, na początku krwawienie takie jak @ przez ok tygodnia i później już nic się nie działo dziecku nie nic nie było jak mały skończył 10 miesięcy skończyłam karmić i przerzuciłam się na zwykłe tabsy i dalej ok

ja brałam cerazette tylko 7 dni. Zaczęłam je brać, ale byłam z małym na szczepieniu i pediatra powiedziała, że wolałaby żebym ich nie brała. Nie jest przekonana, że są obojetne dla dziecka. Ja wolałam nie ryzykować.