USUNĘŁAM CIĄŻĘ I UWAŻAM, ŻE TO BYŁO NAJLEPSZE WYJŚCIE...

Jestem z moim narzeczonym od trzech lat. Mamy po 22 lat. W Polsce nie żyło nam się najlepiej, moi rodzice ledwo wiązali koniec z końcem, jego matka jest alkoholiczką, ojciec nie żyje. Wyjechaliśmy za granicę z nadzieją, że zaczniemy lepsze życie. Wzięliśmy kredyt w polsce na ten wyjazd (5 tys zl) i wyjechalismy miesiac temu. Tydzien temu dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy. Wiedzialam, ze nie moge urodzic dziecka ze wzgledu na moja sytuacje- ja nie pracuje, on ma tylko dorywcze zajecie, ledwo starcza nam na oplacenie pokoju, zaplacenie raty kredytu no i przezycie z tygodnia na tydzien. Poniewaz w Anglii aborcja jest legalna w pewnych przypadkach, postanowilam sie dowiedziec. Pani mi powiedziala, ze jezeli moja sytuacja materialna nie pozwala mi na dziecko a poza tym nie czuje sie gotowa, jest taka mozliwosc. No i stalo sie ... Czy zaluje? Ciezko opisac. Mam mieszane uczucia. Na dziecko nie bylam przygotowana ani psychicznie ani finansowo, wiec uwazam, ze wyrzadzilabym mu tylko krzywde... I dziekuje, ze sa na swiecie takie osoby jak ta pani ktora mi pomogla. Jest pielegniarka w szpitalu w ktorym to zrobilam i bardzo mi pomogla to wszystko przejsc. Uwazam, ze kazda kobieta powinna miec prawo wyboru, bo tutaj nie chodzi o to, że odbiera sie zycie niewinnemu czlowiekowi. Trzeba zdac sobie sprawe z tego, ze to dziecko trzeba pozniej wychowac przez kilkanascie lat. Ja nie bylabym w stanie. Wiec wolalam nie krzywdzic go.

no coż szkoda ale bywa i tak.twój wybór

Chuj nas to obchodzi puszczalska morderczynio

nic ciebie nie usprawiedliwia, jestes nikim

Wspaniale , ale co w związku z tym ? a tak na marginiesie , jestes zwykła idiotką aby zaliczyc wpadke i tłumaczyc sie zła sytuację finansową .. W XXI wieku - jesli naprawde nie chce sie miec dziecka, to sie go nie ma ( bez aborcji)

ruchać to się chce a po gumki do kiosku lecieć to nie ma komu jesteś zabójczynią i już do końca życia będziesz miała przejebane z twoim sumieniem

calkiem na spokojnie wam odpisze, ze mam gdzies to, czy wyzywacie mnie od morderczyn ( to swiadczy tylko o braku wiedzy) po drugie kto powiedzial, ze sie nie zabezpieczalismy? No wlasnie. Nigdy nie ma pewnosci...

zjadłabym gówno żeby ktokolwiek łyknął te prowo ps już zjadłam i aż serce rośnie patrząc jak to łykacie :)

Mozna bylo tego uniknac - po co dokladac sobie problemow, z drugiej strony to bylo jedyne racjonalne wyjscie wiec nie masz sie czym przejmowac, idz zyc dalej

Jeśli to nie kolejna prowokacja na ten temat, to radze znależc sobie inne forum do zwierzeń:) Tu zaraz zleci się stadko "obrońców życia" z wiecznie tymi samymi wyzwiskami od morderczyń i zabójczyń oraz drugie stadko "obrońców cnoty" wyzywających od puszczalskich i dziwek każda jedną dziewczynę, która zaszła w ciążę z powodu wpadki (bo przeciez uprawianie seksu jest wielce nienormalne, a środki anty w 100% skuteczne:) ). A po co ci to? Zrobiłas jak zrobiłaś, miałas prawo.

AnkaP89 calkiem na spokojnie wam odpisze, ze mam gdzies to, czy wyzywacie mnie od morderczyn ( to swiadczy tylko o braku wiedzy) po drugie kto powiedzial, ze sie nie zabezpieczalismy? No wlasnie. Nigdy nie ma pewnosci... oo tak, tak, te łzawe historyjki i pekających gumkach i jeden jedyny raz zapomnianej tabletce znamy na wylot. Powtarzam, jezeli ktos nie chce miec dziecka, to stanie na rzesach zeby go nie było

idiotki wy lepiej pomyślnie jakie wasze sumienie będzie pisząc o kimś,ze jest morderczynią,albo nie potrafiąc wybaczać,jesteście żałosne i 100kroć gorsze od niej bo robicie krzywde ludziom ,którzy już są rozwinięci umyslowo na tyle,aby zrozumieć pewne przykre rzeczy jakie im mówicie i zamiast komuś takiemu pomóc to jeszcze bardziej go próbujecie zniszczyć jest to najgorsze co może być..dlatego współczuje Twojego sumieniu kretynko która napisała o autorce,ze jest morderczynią.. co do puszczalskich--chyba nie wiecie co to słowo znaczy ;] Autorko nie przejmuj się,w życiu róznie bywa,chwila nie uwagi,jak się kocha no tak bywa czasem ...jeśli będą Ci się wyrzutu sumienia włączać to mówie poważnie idź do kościola i w glebi porozmawiaj z Bogiem,albo z księdzem ...troche wsparcia od duchownej osoby Ci pomoże.. jesteś młoda nic dziwnego,ze stchórzyłaś..

a jednak sa na swiecie ludzie myslacy normalnie... Dziekuje za rade, przejde sie na inne forum.

no dobrze a czy wiedziałaś wcześniej, że w Anglii antykoncepcja jest za darmo?

NAJLEPSZE WYJŚCIE. do piekła Kto zatem wepchnął chrześcijanina do piekła? Bóg? Wcale nie! Jezus gorąco pragnął jego zbawienia. Zły duch? "Nie - odpowie sobie chrześcijanin - przecież mogłem go nie słuchać, tak jak nie słuchało go tylu innych. Moje złe skłonności? Nie! Z pomocą Jezusa Chrystusa mogłem je ujarzmić, mogłem nad nimi panować - przecież Bożej łaski nigdy mi nie brakowało. Komu więc mam przypisać swoją zgubę i nieszczęście? Niestety - tylko sobie

to cie czeka jeżeli ktoś będzie sie za ciebie modlił a jeżeli nikt nie będzie to trafisz do PIEKŁA Kary czyśćcowe za grzechy dzieciobójstwa Niedawno miałam straszne widzenie dusz cierpiących w czyśćcu, które traciły swoje dzieci... widziałam je jak stały, a było ich bardzo wiele a wkoło nich małe kościotrupki i czaszki... ciągle miały je dookoła przed oczyma i nie mogły ich z oczu stracić, bo gdziekolwiek się obróciły, te czaszki o strasznym wyglądzie ciągle do nich przystępowały jako straszne widma... Matki te miały na rękach jakieś szmaty i zasłaniały sobie oczy i całą głowę. Z chwilą jak zakrywały głowę i oczy, aby ich nie widzieć, chusty te nasiąkały krwią i zalewały je tak, jakby na nie spadała fala krwawego deszczu... Matki te strasznie jęczały... jęk był taki, jakoby to była rzeź czy coś podobnego okropnego co nie da się opisać... Niektóre widziałam że ścinano im głowy a te głowy z powrotem im odrastały, aby na nowo się męczyć... w rękach ich było pełno krwi... krew przelewała się z ich rąk. Dane mi było do zrozumienia, że jest to cierpienie za morderstwa, za mordowanie własnych dzieci, które jeszcze nie przyszły na świat. Słyszałam nad nimi głosy, że zwierzęta nie były do takich morderstw zdolne jak człowiek, który stworzony jest na obraz i podobieństwo Boże... zabijając te niewinne istoty zabijają Samego Boga i stają się bogobójcami, bo dusza to odbicie Boga. Zabijając przeszkadzają Bogu w spełnieniu Jego zamiarów w stosunku do tych dusz, ileż tu na ziemi miałby z nich chwały i jak wiele uwielbienia przez całą wieczność, w której by Go te dusze wysławiały. A teraz, przez wolną wolę, którą Bóg daje człowiekowi patrzeć musi na zbrodnie i zabójstwa niewinnych dzieci... Widziałam również te przez matki zamordowane dzieci. Nie są ochrzczone bo matki nie dopuściły aby przyszły na świat. Dusze tych dzieci są w światłości w jakiej być powinny. Te dzieci widziałam jakby w jakiejś oazie, gdzie nie doznawały cierpień ale jednak były smutne. Nie były radosne bo nie były w tej szczęśliwości dla której były stworzone, a którą osiągnęłyby, gdyby były ochrzczone. Jakkolwiek zawsze widzę Boga Miłosiernego, widok tych matek cierpiących przejął mnie wielką troską. Gdybym nie wiedziała że to jest czyściec, myślałabym, że są w czeluściach piekła. Aniołów Stróżów tych dusz widziałam bardzo smutnych, nic im pomóc nie mogli... Słyszałam głos tych dusz: zlitujcie się nad nami, bo ręka Pańska nas dotknęła... Widziałam dusze ojców tych dzieci, którzy pozwalali na te morderstwa. Byli w samych ciemnościach, gdziekolwiek się obrócili była jedna ciemna noc... szukali wyjścia i nie mogli wydostać się z tej ciemności. Chwilami zabłysło jakieś światło nad nimi z czego wiedziałam, że to czyściec. Widziałam też, że z ich rąk płynęła krew a gdy chcieli się stamtąd wydostać napotykali na wielkie kamienie, upadali na nie, rozbijali się i wracali z powrotem... Męka ich polegała również na. wyrzutach sumienia i na rozpaczy. Było to coś strasznego, że myślałam że są w piekle, bo tam jest rozpacz i wyrzuty sumienia, ale te przebłyski światła wskazywały, że to nie jest piekło lecz czyściec. Widziałam także ich Aniołów Stróżów tak smutnych jak tam nad matkami, że nie mogli im nic pomóc. Zrozumiałam więc, że to nie było. piekło ale czyściec chociaż męki ich były straszne, nie do opisania... Widziałam dusze lekarzy, którzy przyczynili się do tych zbrodni i sami byli zbrodniarzami. Widziałam takich, którzy te zabiegi czynili dla zysku. Widziałam, że ich pieniądze były takie jak judaszowskie, za zabicie Boga. Oni także Boga zabili w duszy dziecięcia a zapłata to 30-ci srebrników judaszowskich. Widziałam jak wielu z nich szło po wysokiej górze, jakby szklanej z workiem pieniędzy. Niektórzy byli już na samym szczycie, inni w połowie drogi. Potem spadali, pieniądze rozsypywały się z tych worków a oni znowu wracali i znowu szli zbierać pieniądze... i znowu wspinali się na tę górę i znowu staczali się w dół... Męka ich była straszna i byli bezradni, nie mogli sobie nic pomóc... Potem widziałam wysokie kamienie. Oni stali pod kamieniami a domy te zwalały się na nich i byli juk zdruzgotani. Byłam pewna że wszyscy są zabici, ale nie, wychodzili spod gruzów, wspinali się na pozostałe mury i brak im było powietrza, dusili się. Dane było mi zrozumieć, że to są domy kupowane za nieuczciwe pieniądze. Widziałam wielu lekarzy, którzy mieli noże w rękach i jakby chcieli zabić samych siebie. Przebijali siebie a jednak żyli. Wielka to była dla nich męka a tym bardziej, że był lęk przed śmiercią, przed tym, że sami muszą się zabić a jednak zabić się nie mogli. Pytałam się tych dusz, które w tak ciężkich pokutach widziałam, dlaczego mimo takich zbrodni nie są potępieni a są w czyśćcu - odpowiedzieli, że mimo wszystko mieli w godzinie śmierci akt skruchy i wiele dobrych uczynków poza sobą. Na przykład - lekarze otrzymali wiele miłosierdzia za okazane miłosierdzie i poświęcenie się dla chorych... Niech każdy weźmie to. pod uwagę, że to tylko nadzwyczajna łaska, że otrzymali ten akt skruchy, a nie wiemy czy ją każdy otrzyma. Po napisaniu tego strasznego widzenia zrozumiałam dopiero, dlaczego nawiedził mnie przedtem Anioł Pocieszenia dając mi potrzebną pomoc. Widzenie to było dla mnie szczególnie przykre i męczące...

gratuluję rozwiązania niechcianej ciąży - pewnie dalej się seksicie, nie myśląc o konsekwencjach i niedługo kolejne dziecko poszerzy grono aniołków. Jak Was nie stać na dziecko to po co w ogóle seks uprawiacie? Chwilę przyjemności okupujecie morderstwem własnego dziecka. Brak słów.

znasz kogoś kto jest w związku i nie uprawia seksu ze względów finansowych? Bez sensu takie argumenty. A antykoncepcja bywa zawodna.

ale zobacz co oni robią z tymi niechcianymi dziećmi. Czy to jest dla Ciebie normalne? Chcesz powiedzieć, że popierasz dzieciobójstwo? Wstyd.

w liceum puszczono nam uswiadamiajacy film odnosnie aborcji , to co zostalo mi najmocniej w pamieci to scena jak lekarz probuje pocwiartowac? czy od razu wyjac dziecko z brzucha matki jakims narzedziem - A TO DZIECKO ono zaczyna gwatlowanie jakby podskakiwac, poruszac sie, jak tylko moze , bo wyczuwa ze cos zlego sie dzieje, chce uciec od tego narzedzia... ten obraz mam przed oczami do dzis..

nikt z nas nie ma prawa komentowac decyzji tej dziewczyny. Dokonała aborcji w kraju, w którym jest to legalne i to sprawa jej, jej partnera i ich sumienia, nie nasza. Obrońcy życia mają to do siebie, ze walczą o kilkutygodniowe płody, ale jak już dziecko przyjdzie na świat, to nikt się nim nie interesuje. Chcecie zrobic coś pożytecznego to zgłoście się do domów dziecka jako wolontariusze.

ze względu na mentalność niektórych kobiet. A tak w ogóle to, po co Wam legalizacja?, przecież nie poprawi Wam samopoczucia.

Zabicie dziecka to najgorsze chujostwo jakie mozna zrobic, parszywa zdzira! Podobno każdy ma takiego partnera na jakiego zasługuje, dobrali się, kurwa i bandyta, żałosne. Posrany kraj, gwałciciel dostaje podwójne dożywocie a zabójcy niewinnego dziecka trzepią kasę! Medal jeszcze gnojom dać! Miejmy nadzieję że może kiedyś też będą dla kogoś niewygodni i ktoś ich... wyskrobie :-)

Ja uważam, że podjęłaś dobrą decyzję. Do 3 miesięcy jest, że tak powiem Ok. To jeszcze nie jest dziecko. Dziecko byłoby w 6 miesiącu. Masz prawo robić ze sowim ciałem co chcesz... Zabezpieczaj się i życzę poprawy sytuacji materialnej : )

Za 2 m-ce skoncze 20 lat a moj synek rok. To chore co zrobila autorka. Ja z moim chlopakiem teraz juz mezem nie mielismy zadnej perspektywy. Oboje szkola itp. Ale nawet przez sekunde nie pomyslelismy o aborcji. Nie tlumacz sie zla sytuacja mater. Wszystko mozna poukladac. Mam znajoma za granica i wiem ze tam tez sa instytucje cos typu MOPS. A kasa na dziecko jest 100 kroc wieksza niz w polsce. Wiec nic cie nie usprawiedliwia. Moja sytuacja byla beznadziejna. Rodzice zrobili tylko wesele a potem wypad na gleboka wode. Teraz dzieki bogu maz ma prace. Wynajmujemy piekne mieszkanie a synek jest naszym najwiekszym szczesciem. Usenalas to malenstwo bo tak ci bylo wygodniej. Patrze na mojego synka i nie wierze ze mozna byc taka egoistka jak autorka. I jeszcze sie tym chwali. Jak juz to moglas urodzic i oddac do adopcji a nie zabijac. Brak slow...

z ciebie dumna, nie daj się zniewolić , po co bahor, też to zrobiłam i cieszę się z tego bardzo Żenado ty spadaj , niech ciebie oddadzą do domu dziecka idiotko

AnkaP89 ja jestem w podobnej sytuacji i też myślę nad usunięciem tylko w Polsce nie da rady tego zrealizować:/ i nie wiem co robić:/

Dobrze zroiłas,jestes odpowiedzialna i nie chciałas dziecku zgotowac ,,bidnego losu''.To znaczy ze nie jestes egoistka.Gdybys miała warunki nie zrobiłabys tego .Nie mysl juz o tym i tyle.Wybrałas mniejsze zło

ale w normalnym kraju,a nie w naszym średniowiecznym pierdzikowie

Skoro aborcja to nic takiego. Idz i zamorduj kogos na ulcy. Zrobisz to..?