Dlaczego jest tak wielka różnica w inteligencji , mądrości itp między facetami a

IMO13831 - a ty jesteś jeszcze większym idiotą, jeśli przytakujesz, że przeciwieństwa w inteligencji się przyciągają. Czekam zatem na przykłady takich przeciwieństw. Ile znacie geniuszy związanych z opóźnionymi umysłowo?! Proszę wymieniać!

heh.. porównanie budowlańca do siedzenia na dupie za biurkiem przez kobiety to smiech na sali czy ty myslisz dziewczynko ze to siedzenie za tym biurkiem i drukowanie papierow dla szefa, albo inne tym podobne gówno jest trudniejszą pracą? nie rozmieszaj mnie :) szympansa bys tam postawila to by to samo potrafił robic a byc na budowie i budowac jakies duze budynki itp to naprawde przede wszystkim ciezka robota fizycznie a dwa, ze trzeba myslec i umiec to robic.. kobiety zwyczajnie sie do tego nie nadają bo są za głupie i za słabe fizycznie

Tak się też składa, ze wszelkie wojny to również zasługa mężczyzn. ;)

IMO13831 Perfetka.. "To ty nie wyciągasz wniosków.. Forum to ludzie piszący! A skoro piszesz z idiotkami, to sam jesteś idiotą. Inaczej byś tutaj nie miał nic do powiedzenia." To także ironia?" Tak tępo strzało. Bo swój do swego ciągnie! Zatem pisząc ciągle tutaj i twierdząc, że kobiety są głupie jednoześnie przyznajesz, że jesteś głupi.

fawila "Właśnie offerma wyjaśnił Wam czemu kobiet nie widać w świecie biznesu...bo siedzą i kolejne pokolenia wychowują" I niech wychowują jak najlepiej - chwała im za to. Co nie zmienia faktu, że pomimo całego tego "równouprawnienia" i okazji życiowych, i tak nie odnosicie sukcesów w nauce, sztuce itp, pomimo głośnych zapewnień o wielkiej inteligencji. ;)

Imo - i ja o tym mówiłam wcześniej. To chyba nie chodzi tyle o inteligencje (bo średnia jest równa), co o ambicje. Jeżeli rodzina jest na pierwszym miejscu to nie może być mowy o absorbujących stanowiskach.

Perfetka.. "Tak tępo strzało. Bo swój do swego ciągnie! Zatem pisząc ciągle tutaj i twierdząc, że kobiety są głupie jednoześnie przyznajesz, że jesteś głupi." Jak już to "głupi chuju"... A poza tym od Twojej logiki, aż mi mroczki przed oczami latają. :D

Do tego od tych feministek - a wiesz chociaż o którym zgrupowaniu mówisz czy tak ogolnie pieprzysz od rzeczy?

Dokładnie. To, że kobieta siedzi w domu to nie znaczy, że jest mniej inteligentna od faceta. Po prostu ma inne priorytety życiowe.

fawila "Imo - i ja o tym mówiłam wcześniej. To chyba nie chodzi tyle o inteligencje (bo średnia jest równa), co o ambicje. Jeżeli rodzina jest na pierwszym miejscu to nie może być mowy o absorbujących stanowiskach." Ruda - ale jeśli inteligencja jest równa, to powiedz mi czemu kobiety, które AKTYWNIE zajmują się tymi "absorbującymi stanowiskami" nie odnoszą większych sukcesów?

"Co nie zmienia faktu, że pomimo całego tego "równouprawnienia" i okazji życiowych, i tak nie odnosicie sukcesów w nauce, sztuce itp, pomimo głośnych zapewnień o wielkiej inteligencji." A czymże są te sukcesy? Większość naukowców była nieprzystosowana społecznie. A w sztuce? Głównie chorzy psychicznie, lub z zespołem Aspergera itd. Co tylko potwierdza, że chorzy psychicznie to głównie mężczyźni, wliczając w to liczne uzaleźnienia.

Bo obok jest więcej facetów, którzy je tłamszą. Nie dają dojść do głosu.

"Jak już to "głupi ch*ju"..." - jesteś zbyt zniewieściały, abym mogła sobie ciebie wyobrazić jako faceta... Prawdziwych facetów tutaj nie ma. Bo żaden nie gawędzi o podpaskach itp. babskich problemach.

Zależy o jakich stanowiskach mówisz. Jeżeli są w szefostwie to są i sobie radzą, ale żeby tam być trzeba jeszcze awansować. Biorąc urlopik chorobowy bo dziecko rzyga na potęgę co dwa miesiące raczej nie awansujesz. I to się tyczy każdej dziedziny, ciężko jest się w pełni oddać pracy/pasji jeżeli wiecznie masz kogoś na głowie.

Endlessly Perfetka, hahaha... Wymiękam. Zniektórymi można by podyskutować, ale co niektórzy to dno totalne. Nie mam argumentu to Cię zwymyślam...." Ja nie mam argumentów? To czekam na odpowiedz na zadane pytanie! Czekam na przykłady przyciągających się przeciwieństw względem inteligencji! Czekam na twoje argumenty! Zapewne lotne jak to stwierdzenie!

Offerma- po raz kolejny FAIL z Twojej strony. Przede wszystkim jest kilka rodzajów inteligencji, na każdy z nich są inne testy i to w wielu przypadkach jakościowe, nie matematyczne. Nie będę zapychać Ci głowy tłumaczeniem każdego, ale te na necie z "wyślij sms'a żeby poznać swój wynik" to tylko część prawdy.

Po pierwsze zauważyłam ,że o wielkiej inteligencji facetów i ich osiągnięciach mówią zazwyczaj mężczyźni , którzy gó.wno w życiu osiągnęli i szczycą się tym ,że kiedyś taki i taki facet wymyślił teorie względności ,a przecież ja też jestem facetem to należę do lepszego gatunku! Tak baby są głupie, ja jestem kimś bo inni faceci coś osiągnęli ! Widać po autorze, wychwala jacy to mężczyźni są wielcy i mądrzy ,a sam nie potrafi sklecić porządnie zdania. Po drugie, powiem ci dlaczego (może sam byś to wiedział , gdybyś rozwijał swój znikomy mózg zamiast siedzieć przed komputerem i się wywyższać ze względu na płeć) różnica tkwi w tym, że u kobiet poziom inteligencji jest bardziej wyrównany. Wśród mężczyzn częściej obserwujemy skrajności: jest więcej tępaków i jest więcej geniuszy. Kobiety są raczej średnie, ta "linia" jest wyrównana,ale biorąc pod uwagę ogół : kobiety częściej kończą studia, mają lepsze wyniki w nauce i średnio są bardziej inteligentne! Co do mózgu neurochirurdzy zapewniają, że i mózgi kobiety i mężczyzny są niemal identyczne. Ponoć jedyny szczegół, który je różni to jądro łoża prążka krańcowego, które u kobiet (ale też u transwescytów) jest o 50 proc. mniejsze, niż u mężczyzn. Od dziecka mężczyźni są bardziej ciekawscy, rozbierają zabawki na każdą część po to, żeby znaleźć odpowiedź na odwieczne pytanie: jak to działa. Kobiety są bardziej praktyczne. Ona wie, że nie musi znać praw mechaniki, aby umieć jeździć samochodem. Dlatego tak świetnie radzi sobie z zakupami czy prowadzeniem domu. Co z tego, że on jest doskonały w matematyce, skoro to ona jest lepsza w rachunkach? Mężczyźni mają właśnie biologiczna potrzeba rywalizacji i popisywania się to stało się siłą napędową cywilizacji. Odkrycia naukowe, rozwój technologii, literatura, muzyka, malarstwo, a nawet polityka, czy do niedawna jeszcze sport to wszystko domeny mężczyzn. Ale dlaczego oni mają potrzebę popisywania się i rywalizacji? Dlatego ,że od prehistorii musieli walczyć o względy samic, bo to kobieta wybiera sobie partnera, wybierała zazwyczaj tego kto ma najlepsze geny i tego ,który się wybił ponad innych. Proste. Jak można obrażać kobiety w ten sposób, że jesteśmy głupsze, skoro to natura nas stworzyła w ten sposób, przydzieliła nam określone role! To tak jakby oczerniać kobiety ,że mają cycki! Mężczyzna napędzany testosteronem, determinowany biologiczną potrzebą popisywania się. Kobieta która jest polisą ubezpieczeniową dla jego genów, dająca gwarancję przetrwania. Ten podział istniejący od czasów kamienia łupanego coraz bardziej się zaciera. Przełom zaczął się wraz z narodzinami nauki i technologii. Obie dziedziny są przede wszystkim wytworem mężczyzn, ich logicznego myślenia, zdolności matematycznych. Jednak kobiety bez trudu potrafią z nich korzystać. Nie muszą i najczęściej nie chcą wiedzieć jak działa odrzutowiec, czy komputer. Wystarczy, że nauczą się je obsługiwać. A nauczą się tego dość szybko, bo swoim genom zawdzięczają funkcjonalne i praktyczne myślenie. Efekt? Kobiety zaczynają wchodzić w role, które wcześniej były zarezerwowane dla mężczyzn. Nadal są odpowiedzialne za potomstwo, ale zaczynają rywalizować i konkurować. One stają się sfrustrowane brakiem czasu, oni brakiem pola do rywalizacji , dlatego coraz częściej atakują kobiety jak w tym wątku! Bo jesteśmy wam cholernie potrzebne czy tego chcecie czy nie i coraz częściej boicie się naszej nie zależnośći.

A co do zakładania firm - kolejny glupi tekst z Twojej strony. Zarządzaj biznesem i bądź pełnoetatową niańką....

Endlessly - ile znasz takich przeciwieństw? Ile znasz geniuszy, którzy ożenili się z opóżnionymi umysłowo? Skoro tak te przeciwieństwa wg ciebie się przyciągają, to musi być to proste.. Zatem czekam chociaż na 10 przykładów..

Perfetka.. "?A czymże są te sukcesy? Większość naukowców była nieprzystosowana społecznie. A w sztuce? Głównie chorzy psychicznie, lub z zespołem Aspergera itd. Co tylko potwierdza, że chorzy psychicznie to głównie mężczyźni, wliczając w to liczne uzaleźnienia." Co ma piernik do wiatraka? "jesteś zbyt zniewieściały, abym mogła sobie ciebie wyobrazić jako faceta... Prawdziwych facetów tutaj nie ma. Bo żaden nie gawędzi o podpaskach itp. babskich problemach." Znowu "argument" z serii - nie zgadzasz się to jesteś ciota! :D Endlessly "Bo obok jest więcej facetów, którzy je tłamszą. Nie dają dojść do głosu." Dawno i nieprawda. W dzisiejszych czasach jeśli któryś próbowałby tych sztuczek, zostałby ZNISZCZONY - zarówno przez baby jak i facetów.

offerma znaczicie takie nazwiska: kamprad rockefeller nobel gates jobs walton?" Ale co oni mają wspólnego z tobą? :O

Perfetka.. "Ale co oni mają wspólnego z tobą?" Rozumiem, że według Ciebie osoba oglądająca film NIE MA PRAWA DO WŁASNEGO O NIM ZDANIA, gdyż nie potrafiłaby go stworzyć? :D

IMO13831 Perfetka.. "?A czymże są te sukcesy? Większość naukowców była nieprzystosowana społecznie. A w sztuce? Głównie chorzy psychicznie, lub z zespołem Aspergera itd. Co tylko potwierdza, że chorzy psychicznie to głównie mężczyźni, wliczając w to liczne uzaleźnienia." Co ma piernik do wiatraka?" A wiele tępa strzało. Bowiem to dzięki tym zaburzeniom powstała sztuka! Np. Van gogh miał schizy i je przelewał na płótno. Jak barzo chcesz to Ci podam kilku takich, ktorzy publicznie przyznali sie do problemow z alkoholem- ze swiata muzykow: Ozzy Osbuorne Eric Clapton Elton John Jams Hetfield (Metallica) Robet Smith (The Cure) Robbie Williams Dav Mustaine (Megadeth) Adam Clayton (u2) dave Gahan ( Depeche Mode) cala piątka z Aerosmith to tylko czuek góry do tego powinienem wymienic np. Jima Morrisona... w Polsce: Jaryczewski Kukiz Holdys Jackowski Kazik Pan Malenczuk Gawlinski

jajko niespodzianka - przeczytałem tylko 30% tej ściany tekstu - NIESAMOWITE BZDURY. Perfetka - a nie potwierdza tego, że kobiety są równie chore, tylko do niczego nie doszły dlatego się o nich nie mówi? :D Przeczytaj sobie statystyki samobójstw i PRÓB SAMOBÓJCZYCH - przykro mi ale przeważacie. ;)

Winston Churchil - depresja (czarny pies) Charles Darwin - depresja Stephen Hawkings - depresja Bethoveen - depresja Van Gogh - choroba dwubiegunowa i wielu innych, choćby Larry King z CNN night show i Johnny Depp

Bruno Schulc - schizofrenia Marek Hłasko

Na miejscu tutejszych lasek uciszyłbym Perfetke, bo działa ona na ich niekorzyść. :D

Można bez końca. Wymieniać... Oni by tego nie osiągli, gdyby nie choroba..

IMO13831 Na miejscu tutejszych lasek uciszyłbym Perfetke, bo działa ona na ich niekorzyść." Tak myśleć mogą tylko idiotki ... Ta która myśli wie o czym mówię .. Jeśli masz na myśli tą, co twierdzi że przeciwieństwa w inteligencji się przyciągają to sobie daruj. :O

Zgadzam się, najwybitniejsi muzycy, malarze, ogólnie artyści , mieli problemy z alkoholem, narkotykami , odurzali się bo to im pomagało tworzyć. Dawało im wizje i tak np. Salvador Dali brał opium , po czym miał halucynacje i zakręcone sny, które przelewał na płótno,dzięki temu jego twórczość jest jedyna w swoim rodzaju. Większość artystów ma/ miało problemy emocjonalne, często są niezwykle wrażliwi , dziwni , ekscentryczni , mają różne schizy , ale to jest zajebi.ste.. Mam wielką słabość do muzyków rockowych pogrążonych w swoim świecie, swojej twórczości , przekonani (słusznie) o swojej wyjątkowości , niezwykle szaleni a zarazem wieczni filozofowie. Uwielbiam szczególnie Roberta Planta z Led Zeppelin, jak słysze jego głos i teksty to się zastanawiam co on musiał mieć w głowie.. magiczne.. Ogólnie inyteresuje się historią sztuki i przeczytałam setki biografii artystów i powiem wam ,że każdy ale to każdy miał swoje odchyły. ;]