Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gmaja

alimenty krok po kroku

Polecane posty

mam prośbę czy moglby mi ktos wytłumaczyć ewentualnie sluzyc jakas dobra rada, odnosnie zalozenia sprawy o alimenty?co prawda zalozylam temat o adwokacie ale kolezanka wlasnie mnie uświadomiła ze wcale mi nie jest potrzebny. A szzcezrez nie mam pojecia jak sie za to zabrac,. czy ktos moglby mi opisac krok po kroku co sie robi? i czy ja gdzieś wpisuje ile chce otrzymywac?? a w jaki sposob sad wylicza alimenty jesli ojciec ma wlasna dzialalnosc i dochody nie sa stale i rowne? czy z pita z ubieglego roku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
Trzeba napisac pozew o alimenty napisać co ty robisz, jakie masz dochody i wydatki miesięczne (na utrzymanie domu, czynsz, gaz , prąd itd) co robi ojciec dziecka i jakie ma dochody jesli oczywiście wiesz - jesli nie wiesz, to nic nie szkodzi. Opisac ile lat ma dziecko i jakie msz stałe wydatki miesięczne na jego utrzymanie (ubraniowe, żwieniowe, szkolne, lekarstwa itd) i oczywiście ile chcesz alimentów . Do pozwu załączyć odpis aktu urodzenia dziecka , odpis pozu(ten egzemplarz sąd wysle tatusiowi) i kserokopie rachunków, wszystkich kwitów jakie masz na dziecko czy na wydatki na dom. I to wszystko. Branie adwokata jest wyrzuceniem pieniędzy w błoto, wiem to z praktyki. A jak napisac pozew to jest tego mnóstwo w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulka28
też uważam , ze adwokat to wyrzucone pieniądze , pod warunkiem że wszystko jest proste , tak to nazwijmy tzn . dziecko jest uznane przez ojca , jest wpisany w akt urodzenia . Wniosek napisz sama , albo poproś radcę prawnego to w zależności od miasta koszt 50 -150 zł .Skłądasz wniosek do sądu ( bez opłat). Zbieraj wszystkie paragony ze sklepów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki ogromne, a jeszce odnosnie paragonów. pn dziecko ma 3,5 mc nie zbieralam regularnie i nie mam zbyt wielu paragonów, czy mam przedstwiac z jednego mc? czy za ten caly okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
wszystkie paragony. jesli w sadzie zapytaja dlaczego nie masz wiecej, to powiedz, ze wczesniej nie dzialalas z premedytacja i do glowy Ci nie przyszlo zbierania rachunkow. jutro mam sprawe o alimenty. to sa nerwy, ale w koncu robimy to dla dziecka, tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja to sie w ogole obawiam ze nie dostane za duzo, ojcie dziecka ma kupę długow w urzedzie skarbowym i zusie, ma własna działalność gdzie malo zarabia i jeszcze kredyt na dom.A czy wiecie moze jak to wyglada wlasnie gdy ojciec ma dzialalnosc wlasna? bo to nie sa stale dochody. I co on w sadzie przedstawia? rozliczenie z ostatniego mc? czy z poprzedniego roku? zbieraJJ zycze zeby sda byl jaknajbardziej przychylny tobie i dziecku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
dzieki gmaja. zarobki podobno nie maja nic do rzeczy. licza sie mozliwosci zarobkowe. a kredyty i dlugi ojca nikogo nie obchodza tak naprawde. alimenty maja pierwszenstwo przed wszystkimi innymi zobowiazaniami. taka jest teoria. co bedzie, okaze sie jutro. generalnie uwazam, ze to paranoja, ze trzeba zbierac te rachunki i robic z siebie ofiare. ogolnie wiadomo, ze dziecko kosztuje, tak. a przed sadem trzeba to udowadniac, jakby to nie wiadomo co bylo. na pewno musisz zazadac sporo. sad i tak nie przyzna wnioskowanej kwoty, tylko mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja bym byl bardzo zadowolona gdybym na moje male dziecie dostała 800 zl, place za mieszkanie 1100 zl a zeby wrocic do pracy bede musiał oddać małego do żłobka prywatnego bo państwowego mi nie przyznają bo jestem daleko na listach rezerwowych.Sama ma 1600 zl na reke. do tego z małym chodzę prywatnie do lekarzy bo np na echo serca czekac mi kazali państwowo 2 mc jakaś paranoja a kardiologa 3 mc. ile powinnam napisać w pozwie?czy to przesada taka kwot n 3,5 dziecko? tyle ze wczresniej kupowalismy mu papmersy, dozsze kosmetyki lepsze ubranka i nie chce z tego rezygnowac bo tutus po porodzie stwierdzil ze nie chce ze mna dluzej byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tk w sumie mysle ze z prywatnym zlobkiem powinnam chyba chciec dostac wiecej, bo to wydatek rzedu 700 zl mc + papmersy= mieszkaie jedzenie i kosmetyki to chyba wiecekj wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
generalnie zasada jest taka, ze dzieci maja prawo zyc na takim poziomie, na jakim zyja ich rodzice. wiec jesli tatus jezdzi sobie mercedesem i wakacje spedza w grecji, a na sniadanie je kawior, to jego dziecko moze sobie chodzic do prywatnego zlobka z pampersem na pupie. jesli chcesz 800 miec, to zadaj 1,5 tys zeby miec z czego zejsc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
i oczywiscie wspomnij w pozwie o lekarzach i badaniach. podkresl, ze zajmujesz sie dzieckiem jak mozesz najlepiej i tym samym spelniasz swoj obowiazek alimentacyjny. szkoda, ze 3 i pol roku ma, bo jakby mialo 3, to moglabys sie jeszcze starac o zwrot kosztow poniesionych w czasie ciazy. nie byliscie malzenstwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on ma 3,5 mc a lat:) nie nie byliśmy małżeństwem , rozstaliśmy sie 3 tyg po porodzie wiec tak naprawde za okres ciąży kladl pieniadze. zbierajj i jak sprawa?? jak to w ogole wyglada czy sad cos sie pyta rodzicow, czy poprost wchodzi sie na sale i mowi jakie jest postanowienie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam sobie
to jest link do strony kancelarii prawnej-poczytaj sobie -tam sa wzory pozwu o alimenty http://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770 na dole stronki sa arkusze utrzymania dziecka-wybierz odpowiedni dla wieku twojego dziecka,wypełnij-wpisuj ceny po przecinku a nie po kropce,nie zawyżaj cen-kalkulator sam tobie obliczy ile wydajesz średnio miesięcznie na dziecko-utrzymanie dziecka to nie tylko mleko i pampersy ale również koszty utrzymania mieszkania,koszty związane z elektrycznością,gazem,wodą pobierz sobie taki arkusz na pulpit,wypełnij,wydrukuj i podłącz do pozwu-1 cały komplet dokumentów jest dla sądu,2 dla ojca dziecka a 3 dla ciebie w pozwie musisz zaznaczyć gdzie pracujesz i z czego sie utrzymujesz,ile zarabia ojciec i jakie sa jego możliwości zarobkowe nie jest prawdą że matka musi w takiej samej części łożyć na utrzymanie dziecka co ojciec-jeśli tak to w takim razie żądaj aby ojciec w takim samym czasie przebywał z dzieckiem-opiekował się nim,wychowywał,pielęgnował przy tak małym dziecku możesz śmiało żądać alimentów w stosunku 20% (ty) do 80%(on) jeśli się uczysz lub douczasz możesz również żądać o zwrot w połowie kosztów związanych z opiekunką która pod twoja nieobecność zajmuje sie dzieckiem-jeśli sąd alb on ta kwestię podważy żądaj by ojciec dziecka zajmował się nim w czasie kiedy ty jesteś w szkole czy na uczelni poczytaj w necie na ten temat-wpisz w wyszukiwarkę alimenty na niemowlaka-zobacz co inni w tym temacie maja do powiedzenia-będziesz pewniejsza o słuszności twojego pozwu powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytaj sobie dzieki ogromne, tylko kurczenie mam exela ;) a z tymi studiami to niezle bo ja wlasnie zamierzam isc na podyplomowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
No po sprawie nie jest ciekawie. pan tzw tatus nie raczyl sie stawic, przyslal za to adwokata. mnie nie przesluchiwano, tylko moich swiadkow. tu akurat sprawa jest bardziej skomplikowana niz Twoja,bo beda badania genetyczne. oczywiscie na zyczenie 'tatusia'. rece opadaja, z jakim gnojem sie zadalam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam sobie
hej zbieraJJ nie martw się-jeśli on chce badań to musisz je zrobić ale musisz wiedzieć że jeśli wyjdą one pozytywnie tzn że tymi badaniami udowodnisz że dziecko jest jego możesz wystąpić wystąpić do sądu o odszkodowanie dla siebie za krzywdy moralne-możesz żądać całkiem pokaźnej kwoty-już dziś idź do lekarza pierwszego kontaktu po tabletki na uspokojenie oraz zgłoś się do poradni zdrowia psychicznego po pomoc z uwagi na zły stan zdrowia -opowiedz o twojej sytuacji i o tym jak ciebie ojciec dziecka potraktował,jak się z tym czujesz i jak to wpływa na twoje funkcjonowanie -tym samym będziesz miała podkładkę w sądzie-niech on poniesie konsekwencje finansowe za poniżanie ciebie w sądzie i potraktowanie jak niemoralnie sie prowadzonej kobiety pamiętaj-zemsta jest słodka-jak Kuba Bogu-tak Bóg Kubie powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
tak sobie czytam - a nie bedzie tak, ze on sprowadzi mi na glowe opieke spoleczna i zabiora mi dziecko? bo skoro jestem w depresji, czy niezrownowazona psychicznie, to moge dziecku zrobic krzywde albo zaniedbac? po tym jak sie zachowal mozna sie spodziewac wielu rzeczy.. nawet zlosliwej walki o dziecko. badania wyjda oczywiscie pozytywnie. z tym, ze on powolal na swiadka mojego poprzedniego partnera. pewnie bedzie chcial udowodnic, ze istnialo uzasadnione podejrzenie, ze to nie on jest ojcem. to oczywiscie bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zbieraJJ bardzo ci współczuje, faceci naprawdę sa porąbani. Mysle ze w tkiej sytyacji powinnas zasiegnac rady prawnika. Bo jak to taki typ to lepjej sie zabezpieczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
Dzieki.. juz w ciazy czulam, ze to sie dobrze nie skonczy, ale nie sadzilam, ze bedzie az tak podly. Moja rada dla innych kobiet: jak facet mieszka z matka, albo kontaktuje sie z nia codziennie - EWAKUACJA! Razem wymyslili, ze to nie jego corka i uciekaja od odpowiedzialnosci. Dlatego w pozwie o alimenty pisz wszystko i nie oszczedzaj go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam sobie
zbieraJJ-nie sądzę-ty możesz mieć depresje sytuacyjną-wynikającą z tej zaistniałej sytuacji-zresztą idź do lekarza pierwszego kontaktu i poproś cos na uspokojenie -opowiedz tej sytuacji-niech lekarz tobą pokieruje dobrze byłby abyś zasięgnęła jakiejś porady u adwokata czy prawnika-naprawdę można wygrać cywilną sprawę za zniesławienie i krzywdy moralne wiesz skoro on dogadał się z twoim byłym partnerem i razem będa świadczyć że istniało prawdopodobieństwo że dziecko nie jest "OJCA" -możesz wykorzystać to w sądzie przeciwko nim-"była między nimi umowa,kłamali i przy tym bardzo ciebie skrzywdzili zarzucając niemoralne prowadzenie się"-powalcz trochę-KTO MIECZEM WOJUJE TEN OD MIECZA GINIE :) trzymaj się ciepło-ja miałam podobnie-zgapiłam się z tą sprawą o krzywdy moralne-a wiesz że koszty za badania jesli wyjdzie "na twoje" będzie musiał pokryć tatuś? 10 lat temu była to kwota 2 tys zł :) miłej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
Badania DNA zlecił Sąd, a 'tatuś' się łaskawie zgodził (w imieniu radcy). Ja oczywiście też, nie mam żadnych wątpliwości. I w takim przypadku chyba Państwo płaci po prostu. Nie dogadał się z poprzednim partnerem. Pisałam z nim wczoraj i nic na to nie wskazywało. Spotkam się z nim (z poprzednim) i oczywiście przeproszę, że go będą ciągać po Sądach. Rozstaliśmy się w normalnych warunkach, więc rozmowa z nim nie będzie problemem. Pójdę obejrzeć akta sprawy najpierw, zbiorę wszystko do kupy i pójdę do prawnika. Jest odpowiedź na pozew, z tym że złożona 3 dni przed rozprawą.. nawet Sąd jej nie dostał. W poniedziałek są te badania, wolę to przeczytać już po. A właśnie.. jakby się nie stawił na badania, albo jadł lub pił tuż przed, to co? Ma jakąś karę za to? Bo wtedy próbka nie będzie pełnowartościowa. Były partner nie będzie przecież mówił, że to może być jego dziecko, to bez sensu. Na pajaca wyszedł 'tatuś'. I wiesz co jeszcze? Kazał moim świadkom składać przysięgę przed Sądem.. Takie teatralne zagrywki na pewno nie świadczą na jego korzyść. czytam sobie - piszesz, że to było 10 lat temu. A jak teraz to wygląda? Płaci alimenty i masz z nim spokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbieraJJ u mnie tez jest kult mamuski. Moj byly za przeproszeniem wysrac sie bez niej nie mogl. Ja muszę szybko zlozyc sprawe bo sie dzis dowiedzialam ze moze wyjechac zagranice do pracy a nie chcialabym go po swiecie szukac.ZbieraJJ mam prosbe ogromna czy moglabys mi na maila przeslac swoj pozew (oczywiscie bez jaichkolwiek danych o sobie:P) nie jestem najlepsza w pisaniu takich rzeczy a w necie nic nie moge znalesc, tylko sa wzory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lbo jakbys miala moze jakies przyklady to moj mail gmaja123@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
W pozwie musisz opisać stan faktyczny, czyli jak to wszystko wyglądało od dnia kiedy się poznaliście, czy zdecydowaliście na dziecko, do dzisiaj. Pozew jest osobisty, bo inaczej się nie da. Wiedz, że oprócz alimentów na dziecko możesz zażądać alimentów na siebie, zwrotu Twojego trzymiesięcznego utrzymania w okresie porodu i zwrotu kosztów wyprawki. Przyznaj mu w tym pozwie, że też coś kupił dla dziecka, bo może mieć jakieś paragony (mój były podobno ma). No i oczywiście licz się z tym, że może odpowiedzieć Ci na pozew. Ja się o tym dowiedziałam dopiero na sali sądowej.. Najlepiej pójść z tym do prawnika. Ja tak zrobiłam. To nie jest takie proste do napisania samodzielnie. Pamiętaj też żeby zaznaczyć tam, że wnosisz również o rozpatrzenie sprawy również podczas nieobecności powoda. O tym, że chce spitolić zagranicę też napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feTTerrrria
podnosze bo to wazny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony1
Jak tej pani dać alimenty????? Nawet nie będzie wiedziała co z nimi zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umówiłam się na następny tydzień z prawnikiem w fundacji. Ponoć pomaga w pisaniu pozwów zobaczymy co mi powie. dziś słyszałam o sprawie o alimenty gdzie sędzina wypytywała o najmniejsze szczegoly i wszystko dziewczyne podwazala np. ilosc pampersow ze 10 dziennie to napewno zaduzo dziennie zmienia itp. i dziewczyna chciala 700 zl i tez ja prawie wysmiala ze sobie wymyslila tyle na male dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieraJJ
wszystko zalezy od sadu. jesli sedzina jest stara panna, to nie jest dobrze. dobrze jesli jest mezatka i najlepiej jakby miala corke:) najwazniejsze to to, zeby sie nie dac sprowokowac. tzw tatus dziecka nie zglosil sie na badania DNA. hmm, ciekawe dlaczego. o glupotach, jakie powypisywal w odpowiedzi na pozew, az szkoda mowic. w sumie to podziwiam wyobraznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmaja Daj znac
jak po rozmowie z prawnikiem. nie ma na co czekac i sie przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×