Na jakich butelkach wychowaliście dziecko/dzieci?

avent only avent :P

Przez pierwsze 5 miesięcy synek w ogóle nie znał butelki, bo był na piersi. Teraz korzystamy na zmianę z Aventu i Lovi - wydaje mi się, że ta druga bardziej mu podchodzi. Zresztą mnie też się bardziej podoba, uważam, że ma bardziej czytelną podziałkę.

Gerber i Canpol a drugi syn wychowywany na Tommee tippee

tomme teppe

pierś + avent :)

i dzieciaczek pije tylko z campola ani avent ani nuk nie pasuje malej nie chce pic :)

lovi

MOJA TEZ NA LOVI

avent:)

Na zwykłej szklanej. Córa teraz ma 23 lata i jest okazem zdrowia. Smoczek zwykły gumowy, Dziurkę robiło się gorącą igłą lub ucinało nożyczkami. Żadnych kolek i uczuleń. Wychowała się na zwykłym mleku od krowy. Żadnych uczuleń i skaz białkowych.

nie moge czytac tego.... wszyscy tylko avent dr brown ehhh ciekawe czy rzeczywiscie wsystkie kupuja tylko te marki jakos mi sie nie chce wierzyc... moje dziecko mialo zwykle butelki z apteki za10zł i zyje i jedna z canpola i wcale sie niczym nie roznila od tych zwyklych..........

na canpolu(szklanej) a teraz kupilam avent.

avent + nuk

Canpol i Lovi

mam dwie butelki Dr Browns i o ile mleko mój syn pije z nich super to nie wiem jak mam zrobić w nich mleko z kleikiem gdyż po zalożeniu tego gumowego kółka z rurką cała kaszka czy kleik zostaje zatrzymany na tym kółku a jak daje samą nasadkę ze smoczkiem to mleko wycieka gdzieś bokami nawet jak bardzo mocno zakręcę...jak wy robiłyście mleko z kaszką czy kleikiem ????? w innej butelce???

na szklanych z własnego wyboru kupiłam 4 dwie rozbiłam przy myciu dwie zostały już nie używamy:) super sie myje i mały zadowolony mialam małego TT na herbatke za nic nie chcial takiego kształtu smoczka wiec miał taka soama jak do mleczka tylko mniejsza ze smoczkiem anatomicznym zwykłym

nie moge no nie moge-------> to przez nogę jak nie możesz:D. Każdy kupuje jakie chce i co cię tak to drażni myślisz że jak ktos ma tommee tippee albo lovi to już szpan?:D Kobieto zyjemy w czasach gdzie wybór duży a nie jak za komuny jedne szlane i ze dwa rodzaje smoczków kauczukowych. Twoja zdrowa i żyje ale uwierz mi że to nie tylko zasługa smoczka i butelki:D

Mleko krowie?????? No nie moge no nie mogę:D to faktycznie ......ciesz się.

Ja też byłam wychowywana w czasach kiedy wielu rodziców karmiło o zgrozo krowim mlekiem już noworodki (rodzice mi opowiadali) ja całe szczęście nie tolerowałam mleka krowiego (moi rodzice tez mądrzy:D) bo reagowałam wymiotami więc szybko zamienili mi na Humanę. Dla mnie to debilizm dawać niemowlęciu krowie mleko a uciecha z tego powodu i duma że żyje i zdrowe to marny powód do dumy.

Ja swoją córkę karmię butelką nuby.