IMPREZOWICZKI ...LANS -WYGODA....??

Stwierdziłam ,ze jutro wybiorę sie potańczyć... Dawno nie wychodziłam do ludzi:P.. Ale co za tym idzie zastanawiałam sie ze znajomą ,czy lepiej na takie okazje chodzić odpicowaną(lans,wiadomo szpileczka zgrabna noga jest widoczniejsza?), czy zwyczajnie wygodnie aby sie wybawic(Skoro masz być zauważona,poznac kogos to i tak bedziesz.Obojetnie czy w trepach czy szpilkach) WYPOWIEDZCIE sie na ten temat...Czy facet zwraca welką uwagę na ubranie(wizerunek) na imprezie,i nie tylko na imprezie...

wygoda ! lans moze kojarzyc sie z rozpusta :P

W cichobiegach nic ciekawego nie wyriwesz. Faceci to wzrokowcy.

to zalezy czy chcesz wyrwac na jedna noc, szybki numerek czy znalezc kogos interesujacego, na dluzej

Ale nie ukrywajmy ze na te roznegliżowane faceci zerkaja z jęzorem na wierzchu ... A ja taka ubrana swojsko wygodnie uchodze wtedy za szaraka,szara myszka

no pewnie ze sie odpicowac ale nie przesadzic ze cyc na wierzchu przeciez mozna zrobic to z klasa.. moim zdaniem szpila obowiazkowo :)

no chyba ze nie umiesz sie w niej ruszac.. co gorsza chodzic to lepiej nie wystawiac sie na posmiewisko

nie rozumiem, dlaczego uwazasz ze jedno wyklucza drugie :O szpilki=wygoda

wygoda

ile masz lat?

Tak myslalam z klasą... Jak Kasia Tusk http://www.makelifeeasier.pl/

25

hmmm

z klasa OK tlyko nie jak dziwka..

:))