Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kashfsiua

zawodlam matkę i całą rezte rodziny

Polecane posty

Gość kashfsiua

zawsze byłam śliczna, mądra - idealna. tak postrzegana przez otoczenie i rodzinę. samą siebie znam jaką osobę racjonalną, rozsądną. szybko przestałam być dzieckiem, sytuacja w rodzinie zmusiła mnie bym szybciej dojrzała emocjonalnie- szybciej od moich rówieśników. może dlatego wszyscy uważali mnie za taki ideał? bo odkąd pamiętam byłam konkretna i rozsądna. ale nie ważne zawiodłam wszystkich. zakochałam się w facecie, który rzekomo jest nie dla mnie. jest starszy o 6 lat, rozwodnik, ojciec 8 letniego dziecka. ja mam 23 lata. to był mój świadomy wybór, pokierowany uczuciem. czy też uważacie tak jak moja rodzina i otoczenie, że się zeszmaciłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze tak
jestes za mloda na takie atrakcje i przy okazji masz cos z glowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłość nie zna granic to jest twój wybór ale wydaje mi się ze chłop po prezjsciach z dzieckiem to nie jest ideał dla kobiety chyba ze tez rozwódki albo starej panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oni po prostu nie wierza
nie przywykli do tego,ze Ty taka mozesz byc:O Ja bylam najlepsza uczennica w szkole.Zawsze swiadectwa z czerwonym paskiem. Dostalam sie na UJ gdzie ciezko pracowałam na stypendium naukowe. Wciaz wszyscy ode mnie wymagali 5 z egzaminów. Mature "musiala"zdac na 6. Na 3 roku, kiedy zrobilam 4 lata w 3 cos we mnie peklo. Nie wiem czy to bunt czy zmeczenie,nie skonczylam pisac mgr,nie obronilam sie i nie wiem czy mam w ogole zamiar. 2 lata temu dostalam absolutorium a mgr nie złozylam. dostalam prace i na razie sie nie przejmuje. Ale moja mama, ktora zawsze uwazala mnie za bardzo madra nie moze mi wybaczyc. A ja juz naprawde jestem i bylam tym zmeczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
za młoda? byłam 5 lat z facetem ktory byl moim rowiesnikiem a zachowywal sie jakby byl sporo mlodszy. wiem, ze nie ma reguly co do wieku adekwantnego do zachowania, ale ten obecny traktuje mnie i nasz zwiazek calkiem inaczej. zobaczylam, ze moze byc inaczej. jest dojrzalszy i wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
no wlasnie, oni nie przywykli do tego jaka jestem i do tego, ze w koncu tez zaczne poleniac bledy, podejmowac decyzje, czasem nie korzystne dla mnie. mieli dla mnie swoj scenariusz na moje zycie, wszystko mialo byc idealne tak jak. jestem zmeczona ciaglą profanacją mojej osoby, chce byc czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u536iu
a on wychowuje dziecko czy zostało z matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
tak, on jest po przejsciach. ale czuje od niego takie zdecydowanie, powagę, nie jest kolejnym gowniarzem, ktory wszystko odklada na pozniej. i choc wiem, ze nie stane przy nim w bialej sukni i welonie, tak jak zawsze o tym amrzylam, to chce sprobowac, chocby po to by wiedziec, ze to jednak nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
dziecko jest z matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaSamaCoZawsze
To Twoje życie i masz prawo wyboru. To Ty będziesz żyła z tym mężczyzną, nie Twoja rodzina. Jesteś już dorosła i sama decydujesz. Twoja rodzina powinna to zrozumieć i zaakceptować. A facet starszy i z dzieckiem, to jeszcze nie jest taka tragedia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
zdaje sobie spraw z tego jak to brzmi - rozwodnik z dzieckiem. ale nie ja pierwsza i nie ostatnia. moja matka nie chce ze mna rozmawiac, babcia unika. chora sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
moja matka sama jest rozwodka, moj ojczym pokochal ją taką z trójką dzieci, tym bardziej boli mnie, ze tego nie rozumie i probuje udawac taka ułozoną a ze mnie zrobic szmate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilla1005
Ja też spotykałam się z rozwodnikiem z dzieckiem i szczerze mówiąc też byłam zakochana, ale nasz związek potrwał zaledwie 8 miesiecy- jego była żona do mnie wydzwaniała z groźbami, on stał się o mnie strasznie zazdrosny( chra zazdrośc), więc stwierdziłam że to nie dla mnie i że stać mnie na faceta bez zobowiązań . Przemysl swoją decyzję.,oczywiście rodzinie nic do tego, bo to Twoje życie. Moja rodzina też nie była zadowolona, ale z czasem się przyzwyczaili:) Teraz mam faceta , który jest o rok ode mnie starszy, coprawda nie jest Polakiem ale jestem z nim bardzo szcześliwa, jest bez zobowiązać, cały dla mnie. Nie ma takich problemów jak płacenie alimentów, czy użeranie sie z byłą zoną, która prędzej czy później da Ci się we znaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
kamila w jakim bylas wieku gdy spotykalas sie z tym rozwodnikiem? ja sie nie martwie jego zoną bo wzieli slub ze wzgledu na ciąże, mieli po 18 lat i rodzice ich zmusili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilla1005
ja miałam wtedy 21 lat, on 28. On również wziął ślub z przymuszenia rodziców- też z powodu ciąży. Jednak rozwiedli się przez jego żonę, która zaczęła pić i go zdradzać( pewnie dlatego , że zaszła w ciąże mając zaledwie 18 lat). I właśnie dlatego, że żona go zdradzala- bał się panicznie tego, że ja też go zdradze. Przez 5 miesięcy było naprawde świetnie, ale później- tragedia. Nie mogłam wychodzić często z koleżankami- bo to było podejrzane- itp itd. Ale mimo wszystko myśle, że powinnaś spróbować i się sama przekonać, czy facet jest Ciebie wart. Fajnie, że są jeszcze osoby, które nie przekreślają innych za to, co im się w przeszłości przytrafiło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
nie potrafię być z rówieśnikami wydają mi się jeszcze tacy dziecinni. tylko balety im w głowie, głupie teksty. a on jest inny - nie jest sztywniakiem bo potrafi się dobrze bawić, ale potrafi to łączyć z byciem odpoiwedzialnym i mądrym. po prostu męski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
kiedyś w głebi duszy gardziłam takimi związkami - ona młoda, wolna a on starszy rozwodnik z dzieckiem. znałam takie pary. a teraz sama taka jestem. i wiem, że jak jest miłość to ona zawsze daje szansę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyś spotykałam się z facetem po rozwodzie, miałam może 22 (on 6 lat starszy)lata, powiedzialam o tym rodzicom, (też bylam madra, ładna, miałam wielu chłopaków) strasznie sie wkurzyli, ojciec po mnie jechał a ja strasznie płakałam i miałam im za złe że się wtrącają, rozstalismy sie dla świetego spokoju. Rodzice powatarzali mi że stać mnie na kogoś lepszego, bez przeszłości. Za 3 mce wychodzę za mąz, za innego mężczyznę i powiem Ci szczerze ze z perspektywy czasu rodzice mieli racje, teraz mam narzeczonego bez żadnych zobowiązań i duchów przeszłości. Kocham go. Jesli jednak uważasz że to taka głeboka i prawdziwa miłość, olej rodzine i walcz o swoją miłośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
jestem z nim szczesliwa, mamy tyle wspolnego. boje sie, ze jednak nam nie wyjdzie i dam tylko satysfakcje rodzinie. gdyby nie to, nie balabym sie sprobowac bo bardzo chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ówczesny facet, bardzo chciał ze mna być, był nawet u moich rodziców zeby z nimi porozmawiac, aby dali nam szanse. On juz planował, ze zamieszkamy razem i olejemy wszystko. Ja miałam podobnie tak jak Ty, jesli by nie wyszło nie miałabym do czego wracać a i rodzinka byłaby usatysfakcjonowana, że "a nie mówiliśmy". Także znam Twoje dylematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffsdd
to Twoje zycie i nikt go za Ciebie nie przezyje,zyj tak abys Ty byla szczesliwa,z kims kogo kochasz z wzajemnoscia:) nic na sile,a rodzina powinna cieszyc sie Twoim szcesciemrozwodnik to tez czlowiek,a skoro go kochasz i chcesz z nim byc to nie patrz na nikogo,bo nikt z Toba zyl nie bedzie 24/24.powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
nie założę przy nim białej sukni, nie będzie też welonu. a mimo to chcę w to brnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exxxxxxxxxxxx
alimenty urlopy z jego dzieckiem ex za plecami to skonczy sie tak ze w wieku 26,7,8 ty bedziesz rozwodka.jestes mloda i imponuja ci starsi ,ale zrobisz cos bardzo glupiego wiozac sie z rozwodnikiem ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
nie założę przy nim białej sukni, nie będzie też welonu. a mimo to chcę w to brnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, absolutnie sie nie zeszmaciłas :O ale chłop rozwodnik z dzieckiem to nie jest najlepsze co mogłas wybrac. I szczerze mowiac absolutnie nie dziwie sie Twoim rodzicom, ze sa zwiedzeni i zwyczajnie sie o Ciebie i Twoja przyszłosc martwią. I pewnie, tak jak zwykle bywa, kiedys bedziesz załowac ( bo to klasyczny scenariusz takich znajomości)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
exxxxxxxx dlaczego tak uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kashfsiua
wiecie co jest najgorsze? ze sama nie wiem co z tego będzie. macie rację mówiąc, że to nie jest najlepszy wybór, wszystkim dziewczynom mówiłabym to samo ale ja go oceniam jako człowieka. rozumiem też moich rodziców, ale oni nawet nie chcą go poznać, przypuszczam, że polubiliby go i zaakceptowali gdyby nie jego przeszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×