Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plimmplimplim

jestem strasznie samokrytyczna

Polecane posty

Gość plimmplimplim

wytykam sobie lub wyolbrzymiam kazdy blad...jak z tym zyc ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wyglądu to chyba każda kobieta jest samokrytyczna.Bynajmniej ja tak mam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plimmplimplim
Tu nie chodzi nawet o wyglad, choc tu tez czasami dochodzi zazdrosc :( ale glownie o charakter, zycie, wszystko sobie wypominam i czuje sie gorsza od innych i nie zaslugujaca na cos dobrego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja tez tak mam:/
chorobliwy perfekcjonizm-na szczescie nie wymagam tego od innych ,tylko od siebie:P wyglad tez troche bym zmienila,gdybym mogla.Nosze rozmiar 36 i po dwoch ciazach ludzie znajomi caly czas mi powtarzaja,ze swietnie wygladam i wyladnialam (fakt,wczesniej bylam "wieksza" i ciezko bylo mi zgubic nadmiar kg),a ja widze w lustrze grubaske:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrsfickle
Typowa niska samoocena, też się z tym borykam i nie jest łatwo to przezwyciężyć ale na pewno sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plimmplimplim
Ale takie zycie to smycz, z niczego nie umiem sie cieszyc na dluzsza mete, caly czas mnie cos gnebi. Jedyny + to to, ze troche nauczylam sie odpowiedzialnosci, ale to tylko kropla w morzu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak...
No cóż - zmora dużej części społeczności - nie ma takiego sposobu na kliknięcie palcami. Wydaje sie to bardzo skomplikowana sprawa, najbardziej męcząca osobę, którą dopada. Myslisz o sobie źle, analizujesz wszystko, dochodzisz do wniosku o swojej beznadziejności, wtedy zamykasz się na ludzi, myslisz, że oni tez tak myślą, zachowujesz się dziwnie i wyrzucasz to sobie, niedowartościowanie rośnie i tak w kółko Macieju. Ale, ale rada jest :) Musisz robić WSZYSTKO co przyjdzie Ci do głowy aby wzmocnić swoje poczucie własnej wartości. Ty wiesz najlepiej co lubisz robić, co robisz dobrze, co możesz podkreślać w swoim wyglądzie i jakie masz dobre cechy charakteru. MUSISZ skupić się na tym. Nie analizować, zdać sobie sprawę, że każdy popełnia błędy, ma głupie mysli, których żałuje, że robi głupie rzeczy, których żałuje. Nikt nie jest doskonały. Ale dobra wiadomość jest taka, że MOŻE się doskonalić :) Więc tylko praca nad sobą może pomóc i wnieśc radość w Twoje życie. Jest masa książek na ten temat - poszukaj, poczytaj: "5 filarów poczucia własnej wartości", "sekret" itd....Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plimmplimplim
Mam podobna ksiazke w domu, poczytam w wolnej chwili i mam nadzieje, ze cokolwiek w moim zyciu sie zmieni, bo oszaleje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×