Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shani17

Czy jestem dalej dziewica?

Polecane posty

Gość Shani17

Niedawno po raz pierwszy uprawialam sex z moim chlopakiem. Przyznam ze wczesniej bardzo ciezko bylo mi sie na to zdecydowac, a teraz wyszlo to jakos spontanicznie, byc moze nieco pod przymusem i sama nie wiem czy do konca dobrze zrobilam, zaznaczam iz mamy po 17 lat. Ale wracajac do pytania. Podczas naszego stosunku mialam okres wiec tak naprawde nie mam pojecia czy przebil mi on ta blone, wiem tylko ze jak we mnie wchodzil to czulam niewyobrazallny bol, cos jakby mnie rozrywalo od wewnatrz, ale potem czulam juz ze wszedl do konca i bol byl jakby troche mniejszy, ale i tak nie ustepowal. On ma dosyc malego czlonka i jestem po prostu ciekawa czy dalej jestem dziewica.. bo jezeli wciaz mam blone dziewicza to pewnie nastepne stosunki beda tak samo bolaly a tego bardzo bym nie chciala :( prosze o rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shani17
Chcial sie kochac w pupe, ale powiedzialam ze pupa tylko dla przyszlego meża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shani17
dobra koncze ten watek bo widze ze juz ktos sie podszywa ;\ co za forum ja pie*dole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniołopochodna_92
Chyba za młoda jestes na uprawianie seksu,bo nawet nie wiesz co to pojęcie oznacza. Dziewica,to kobieta,która nie doznała aktu seksulanego,a nie ta która ma przebita błonę. Poza tym błona to myslisz,ze jakaś magiczna zasłonka? Nie,pewność,że już jej nie ma wogóle moze mieć jedynie kobieta po porodzie. Więc jeżeli zrozumiałaś to co napisałam,to powinnać wywnioskować,że NIE JESTEŚ DZIEWICĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zośkaaa
Prawdopodobnie nie jesteś. Kiedy rozpoczynałam współżycie, za pierwszym razem czułam właśnie taki ból jak Ty opisujesz, lekko krwawiłam. Potem przy paru następnych razach lekko bolało przy wkładaniu, ale po kilku ruchach, mięśnie rozluźniały się i przestawało, potem przestaje boleć zupełnie. Może głupio zabrzmi, ale to kwestia wprawy :) Nie zrażaj się, po jakimś czasie będzie już tylko przyjemnie. A nawet jeśli nie przebiliście jeszcze błony, to może nastąpi to przy najbliższym stosunku i wtedy pewnie pojawi się troszeczkę krwi, choć niekoniecznie, sądzę jednak, że masz to za sobą. Mój chłopak tez miał naprawdę małego, a jakoś podołał. Mogę Ci dać taką wskazówkę. Nie wiem jak jest z innymi kobietami, ale mnie zawsze bolało wsuwanie tamponu i uwierał mnie (chodzi mi o taki większy rozmiar, na obfite krwawienia), natomiast po przerwaniu błony zaczął wchodzić bez problemu i nie czułam go zupełnie. A! Pamiętaj. Nie rób niczego pod przymusem. Może Ci się wydawać, że zrobisz mu tę przyjemność, bo jest taki kochany itd, ale nie masz pojęcia z jakich aniołów podem wychodzą sukinsyny. Jeżeli pojawia się jakikolwiek szantaż w sprawie seksu, to odpuść sobie natychmiast. Kiedyś miałam takiego jednego. Najpierw nalegał na seks, potem powiedział, że bez seksu oralnego nie będzie kontynuował znajomości, potem anal, a w końcu okazało się, że facet ma frajdę ze sprawiania bólu i wyzywania mnie w trakcie seksu. Psychopata. Więc uważaj na siebie mała i wszystkiego dobrego życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×