Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość renol

Chłop bez baby umiera... przykład mojego brata

Polecane posty

Gość renol

mieszkał z kobitą już 3 lata, mieli brać ślub lada chwila, starali się o dziecko.. oboje mają po 30 lat , ona nagle go zostawiła.. odeszła bez słowa już pół roku temu od tej pory mój brat jest ŻYWYM TRUPEM -nie cieszy go NIC - codziennie po pracy pije a w weekendy całe dnie - wygląda jak by wyszedł z obozu Auswitz no masakra... facet bez baby to po prostu tragedia, nie da się normalnie życ- taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie lato
To najprawdziwsza prawda potwierdzam .Musi kogoś sobie znaleść koniecznie.Też znam taki przykład ,chłopak jest wrakiem żal patrzeć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rockstar1
ciekawe jak oni sobie poradza gdy umrą rodzice, matka ojciec, zostaną sami... ojjj przewiduje silną depresje i jazde na psychotropach :classic_cool: facet ktory nie radzi sobie w zyciu sam to zwykla ciota :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Dd
facet w pozniejszym wieku jesli nie ma kobiety jest trupem... czyli tak dajmy na to od 28 roku zycia (chociaz wczesniej tez musi miec co ruchac bo inaczej depresja czeka go od małolata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka78
tragedia :/ przestaja o siebie dbac i rozpijaja sie na amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary kawaler 28
mało tego im dalej w las tym nam jest trudniej bo nikt nie chce takiego "umierającego" podleczyć ciepłem ,dobrym słowem ..mnie osobiście kobieta strasznie dodaje energi ..no ,ale jak dlugo niema nikogo na horyzoncie to człowiek gnuśnieje ...choć ostatnio na przekór wszystkiemu staram się po prostu o siebie dbać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sobie facet-wdowiec
od 10 lat jestem wdowcem zyje samotnie nauczyłem sie gotowac sprzatac jak mycie okien dkurzanie robie pranie prasuje robie zakupy do wszystkiego mozna sie nauczyc jak sie chce choc na poczatku było mi bardzo ciezko bo nie wiele umiałem ale nie poddałem sie jeszcze ogród piele zielsko kosze trawe mam kwiatki uprawiam troche warzyw mieszkam w domku to i drobne remonty robię jak malowanie czy naprawa np hydraulika czy tez elektryka nawet przy samochodzie robie sam naprawiam bez przechwały taka złota rączka jestem i zadna mnie nie chce i dałem sobie z tym swiety spokój widocznie nie jest mi pisane by byc z kobietą albo nie mam szczęscia a nie jestem jakis potwór z wyglądu raczej przecietny facet lubie ciszę spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powiem że tak nie jest ani że tak nie jest z większością, bo może jest, nie wiem. ale ze mną tak nie jest. tyle że ja jestem "ćwiczony" w sztuce życia bez baby od zawsze. więc jednak chyba da się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady. Są faceci, którzy po prostu nie potrafią żyć bez kobiety. Taka im upierze, wysprząta i ugotuje. Pipa nie facet. Przyzwyczajenie do wygód. Twój brat po prostu jest nieudacznikiem, który resztę życia spędzi na użalaniu się nad sobą. Niech się weźmie w garść. Kobieta nie jest alfą i omegą w życiu mężczyzny, jest tylko dodatkiem. Tak samo jest na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy od intensywnosci
do wdowca bo ty za dużo umiesz i kobieta przy tobie moze miec tylko kompleksy. Czym ma ci zaimponowac, skoro ty wszystko sam. I pewnie jak sie z jakas umówisz, to jej nadskakujesz i wszystko za nia robisz. Moze stałeś się np.nadopiekuńczy, albo wspominasz zmarłą żonę, masz jej portrety w domu itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty z 8 .04
chcesz już się do wdowca wprowadzać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 29 lat
i obecnie jestem sam, jest mi bardzo ciężko i nie chodzi tu o sprzątanie itd. brak mi ciepła kobiety, jej bliskości wszystkiego strasznie się męczę :(, ale nie piję i nie załamuję się, ale to prawda facet bez kobiety umiera ja się czuję coraz gorzej mam nadzieję że się to wkrótce zmieni :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 29 lat
Też tak robię ale mam pecha ogólnie :/ długa historia... na pewno nie odpuszczę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy od intensywnosci
ja z wdowcem nigdy, bałabym się ducha żonay :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary kawaler 28
"o ty za dużo umiesz i kobieta przy tobie moze miec tylko kompleksy.".. to wy się zdecydujcie do cholery czego chcecie ... tak to gadacie ,że nieudacznik ,a jak facet się weźmie za siebie , mieszka sam i potrafi sam o siebie zadbać w tym ugotować / prać / sprzątać to co tez źle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jadę na plaże
nie jest źle, jest bardzo dobrze, ale musi kobiecie taki gość zostawić choć małe poletko, by też mogła się czymś wykazać. A nie że on za nią wszystko robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary kawaler 28
zawsze można iść na wymianę ona przyszykuje coś do jedzenia ,a ja naprawię jej cieknący kran ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary kawaler 28
chociaż życie mnie nauczyło ,że "umiesz liczyć ? licz na siebie "..w momencie gdy potrzebowałem kobiety (swojej byłej ) ona mnie olała ..czułem się wtedy jak nic nie warty śmieć ... nie chce już więcej tak się czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bertalaaa
Tu nie chodzi o to, ze on bez baby umiera, ale o to, ze cierpi po rozstaniu! Dlatego jest przygnebiony i nic go nie cieszy. Dziwnie to wszystko pojmujesz. Zamiast pomoc bratu,wesprzec go jakos to kwitujesz ironicznie "facet bez baby umiera" - taki poglad krowy na rowie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary kawaler 28
Dokładnie .. gdy pokochamy kobietę to nam to dodaje skrzydeł i np to co się nam normalnie robić nie chce to wtedy zrobimy bo czujemy się potrzebni. Niema nic przyjemniejszego zrobić coś dla ukochanej osoby i czuć jej wdzięczność ..no ,ale to musi działać w obie strony ...ja od poprzedniej jakoś mało tego ciepła dostałem ,a w waznych chwilach dla mnie wręcz zostałem odtrącony ..widocznie miała zawsze na mnie wyjebane i tyle ... niema nic gorszego gdy się dowiadujemy ,że osoba którą kochamy/kochaliśmy kicha na nas z 10 piętra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to warto się zastanowić dlaczego ta baba go rzuciła. Teraz czasy są takie, ze cieknący kran nie jest problemem, bo albo kobieta sama go sobie naprawi albo kogos do niego weźmie. Na całe szczęście zmieniły się czasy i mentalność i kobieta na facecie nie 'wisi'. Sama zarabia, często nieźle, po co jej nieudacznik? Sama znam taki przypadek mojej bliskiej kuzynki. Pan 40 lat, mieszkający z mamusią, w jej mieszkaniu, niepracujący, jego zarobki ograniczają sie do prostych zleceń, głównie wypełniania ankiet przez internet. Pan kiedyś studiował, studiów nie skończył i w zasadzie jego życie zatrzymało si 20 lat temu. Pan na pytanie dlaczego nie podjął stałej pracy, odpowiada, ze musi opiekować sie mamą, mama sprawna, pomocy 24/7 nie potrzebuje. I nagle pan poznając kobietę dochodzi do wniosku, że musi opuścić dom rodzinny. Pochodzi z małego miasteczka, więc chce sie wyrwać do stolicy. Sprawdza nowy teren, kobiete ma własne mieszkanie, jest jedynaczką, więc dziedziczy te po rodzicach, pan szczęśliwy. Kobieta jest blisko związana z rodzicami, więc pan robi wszystko żeby tylko sie z nuimi nie spotkać. jak już dochodzi do spotkania, robi wszystko żeby nie mówić czym si zajmuje. Potem próbuje kobiete odsunąćod rodziców. Ona na szczęście przejrzała na oczy, ale pan pewnie czuje sie zraniony, że kolejna podła do zraniła. Do kuzynki przyssał sie zaraz jak zostawiła go poprzednia obieta. Pan nawet miły ,ale pasożyt i pijawka. Po co komu taki? Niestety to jest główny powód samotności mężczyzn. Jest Was mniej od kobiet. Powinniście nie mieć żadnego problemu z wybraniem sobie partnerki, ale żadna amodzielna kobieta nie chce pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary kawaler 28
Podałaś przykład jakiegoś nieudacznika rodem z filmów komediowych ,gdzie aż dziwne by było żeby ona z nim była ,ale jak to się ma do normalnych facetów którzy sami się utrzymują / mieszkają itp bo ja połączenia nie widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfdd
fajną ma siostre ...nie ma co ! a co do rozstania to zawsze cięzki moment, jesli ktos kochał naprawde, szczerze i wiązał z kims nadzieje na reszte zycia. dla faceta tez. czasem trudno sie otrzosnać i zawsze jest warto miec kogos przy sobie. najgorsze mozliwoscia jest rozpijanie sie. ja poszedłem w sport, bo to moj nałóg, ale to i tak najciezsze doswiadczenie w moim zyciu, bo jesli to nie jest taki sobie zwiazek pare miesiey ale lata (glebokiej wiezi) to mega trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jade jade trasa lece
nie ma to jak odkopać temat po roku.. :classic_cool: ale oczywisice tak jest jak pisalem rok temu (bo to moj temat) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykę odkryliście
Czymże jest mężczyzna bez kobiety i na odwrót. Jedno nie może żyć bez drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autora tematuuuu
Nie chodzi, że chłop bez baby tylko On miał plany na przyszłość rodzina dzieci małżeństwo. A tu jak zwykle baba nagle ucieka pewnie z jakimś innym poszła. To chłop się załamał bo dostał nóż w plecy i to od osoby którą kochał. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko prawda co napisaliście. Kobieta popłacze miesiąc i zaczyna żyć, a facet z czasem stacza się po równi pochyłej. Sam miałem podobnie jakieś 2 lata temu, starzy znajomi mówili mi ze źle wyglądam, chudłem, na niczym mi nie zależało. Nieprzypadkowo faceci umierają szybciej i są większymi alkoholikami. Paradoksalnie całość obraca się przeciwko kobietom- w wieku 40+ praktycznie nie mogą znaleźć żadnego sensownego rówieśnika- zostali sami zakochani oraz "wysuszeni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjny pravik

Ludzie, to wszystko prawda! Mam 36 lat i jestem samotny całe życie, nigdy nawet kobiety nie dotykałem, o czymś więcej nie wspomnę. Nikt mnie nigdy nie kochał, nie pragnął. Przez to czuję się jak śmieć i taką samą mam samoocenę. Jestem wrakiem człowieka, w zasadzie jestem chodzącym trupem. Staczam się. Pewnie niedługo zdechnę 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzka
9 minut temu, Gość depresyjny pravik napisał:

Ludzie, to wszystko prawda! Mam 36 lat i jestem samotny całe życie, nigdy nawet kobiety nie dotykałem, o czymś więcej nie wspomnę. Nikt mnie nigdy nie kochał, nie pragnął. Przez to czuję się jak śmieć i taką samą mam samoocenę. Jestem wrakiem człowieka, w zasadzie jestem chodzącym trupem. Staczam się. Pewnie niedługo zdechnę 😭

 No to co mam ci kobietę  poszukać? Pewnie si wyjąć i jej włożyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×