Prace dyplomowe

No ok, dla paierka, ale potem taki "papierkowy mgr" idzie do pracy i nic nie umie, kompletnie nic ale za to ma zajebiste wymagania finansowe , no bo jest MGR, żałosne :o

nigdzie nie napisałam, że darzę szacunkiem moich klientów.;)

"najmniej za 1200 napisałam" - mądry ostatni post ;) Dla mnie to też lenie skończone:P Ale prawa rynku, skoro sa zainteresowani to i są produkty. Napisalam ze pisze opracowania do pisania prac dyplomowych ale powiedzcie mi czy uczelnia może coś studentowi piszącemu za to zrobić??

upp

akurat moją uczelnię i jej system to ja miałam w głębokim poważaniu. tak jak szacowna alma mater miała nas-studentów. nie odpowiem, bo nigdy mnie to nawet nie interesowało. pod względem prawnym jesteś czysta jak łza.

gosiavongosia Myślę, że uczelnia m0że wyciągnąć z tego jakieś konsekwencje, bo, jak by nie było, takie pisanie prac nie jest rzeczą legalną :P Dlatego lepiej nie obnosić się z tym zbytnio i szukać klientów przez net lub inne anonimowe ogłoszenia. No chyba że rozniesie sie pocztą pantoflową. Ale wiesz, zawsze trzeba uważać, bo nigdy nie wiadomo, czy ktoś Cię nie podpierdoli, w końcu to lewy dochód. A ludzie bywają różni.

prace dyplomową napisać w miesiąc? chyba na jakimś humanistycznym kierunku. Lol, kto kupuje prace, chyba matołectwo z humanistycznych. Chciałabym was zobaczyć piszących w miesiąc prace dyplomową na politechnice. Podejrzewam, że osoba bez adekwatnych studiów nie byłaby w stanie sklecić wstępu do takiej pracy. Napisałam swoją pracę sama, i gdyby ktoś chciał mnie wynająć do napisania takowej, nie zeszłabym poniżej 5000 PLN. Pozdrawiam, tych co kupują, kłamstwo ma krótkie nogi, połamania na obronie...

"powiem prawdę" - ale co jest złego w tym ze pomagam?? Co to, pomoc komus jest zabronione?? Poza tym ja sie zawsze moge wyprzec mowiac ze tak tylko pisalam bo chcialam np zbadac postawy studentow wobec tego typu zachowan a jak ktos sie zglosi do mnie zebym mu pomogla to nie zglosi tego dalej bo sam jest bardziej winny niz ja. Kolezanka miala racje, ze lepiej pisac o pomocy w pisaniu prac niz o ich pisaniu.

i kto mi cokolwiek udowodni? nie mam na kompie żadnych dowodów a w necie opowiadam najróżniejsze pierdoły, łącznie z tym, że jestem subtelną blondyneczką z wielkimi silikonowymi bimbałami albo starszym panem.:P klient przecież się nie przyzna.:D to względem skarbówki. za niskie dochody, żeby ktoś sobie dupę tym zawracał. koszty postępowania wyższe niż te marne grosze, które zarabiamy. a pisanie prac jest rzeczą legalną. nielegalne jest podpisanie się pod cudzą pracą. akurat najszybciej pisze się prace z ekonomii. na budownictwie tez pisałam pracę (teoretyczna bez projektów). prosta sprawa tak samo jak monografia na polonistyce. ale fakt, studenci politechnik bezpodstawnie cierpią na jakiś kompleks wyższości. :D jedynym problemem był brak materiałów i lichy poziom tychże...

ekonomia, ochrona srodowiska, zarzadzanie i inzyniera produkcji... Niby mozna z tego miec inzyniera ale prace wcale nie sa jakos hardcorowo trudne ktorych nie daloby sie zrobic w miesiac. "Najmniej za 1200 napisalam"- dziekuje Ci, szczególnie, za wszystkie glosy, rady itp...:*

gosiavongosia Ok, pomoc nie jest zabroniona, ale czy uważasz, że uczelnia i skarbowy to ciemna masa, która nie wie, w jakim celu sie ogłaszasz ?? :D Poza tym podpierdolić nie musi was klient, ale ktokolwiek, kto będzie o tym wiedział i będzie chciał wam zaszkodzić. Niestety w takim kraju żyjemy. Polska to kraj absurdów - czepiają się bezrobotnych czy studentów chcących trochę dorobić, a bandziory chodzą na wolności :o

będę się wówczas martwić. po co martwić się dwa razy?;) nie chodzi o to czego można się domyślić, ale o to co można udowodnić. zawsze można powiedzieć, że to dochody z prostytucji i już cię nie opodatkują ani nie ukażą.:D takie realia tego kraju.

Skarbówka to mnie woogóle nie obchodzi. Mam w swoim otoczeniu przykłady naprawdę poważnych malwersacji finansowych i jakoś jest to nie do udowodnienia. Zastanawiałam się tylko nad uczelnią ale niech mi udowodnią ze robie cos niezgodne z prawem to pogadamy. Swoją drogą nawet prof. piszą takie prace - no i jakoś nadal wykładają.

upp

upp

upp

upp

na polibudzie z reguly robi sie projekt do pracy, a praca to nic innego jak opis tego projektu. Jak nie skonczyles studiow nie jestes w stanie zrobic projektu=nie jestes w stanie napisac o nim pracy. Tyle w temcie. Z budownicta to chyba inzyniera i pewnie na jakiejs prostej specjalizacji. hehe ja Cie nie potepiam za pisanie prac, jak ktos placi to czemu nie, potępiałabym ludzi, którzy kupują, ale chyba nie trzeba, bo jak ktoś nie jest sam w stanie sklecic ksiazki to chyba zadna z niego konkurencja na rynuku pracy, ot moje zdanie. i tak czuje sie lepsza ze skonczylam polibude

praca o kruszywach w mieszankach betonowych. teoria. magisterska. nuuuudy

to ciekawe, ja zawsze czułam się lepsza jako humanistka. matematyczni zawsze wydawali mi się pozbawieni wyobraźni i polotu.

Sprzedam prace mogące posłużyć jako wzór do napisania Twojej pracy. Prace już obronione. 1. Obraz współczesnego menagera w hotelarstwie, 2. Rola planu marketingowego w zarządzaniu hotelami spa & wellness, 3. Rola turystyki w promocji Polski na arenie międzynarodowej. Posiadam również szereg materiałów, rozdziałów z zakresu turystyki, hotelarstwa, odnowy biologicznej i pokrewnych. Napisz do mnie! Być może będę mogła Ci pomóc. Mail: fanaberia33@wp.pl

Mam długie wlosy ale staja mi dęba jak to czyatm.Dla kogo wy się uczycie dla siebie czy papierka???????????????????????

Polecam wam serwis http://www.pracedyplomowe.edu.pl/ w którym można zakupić lub sprzedać obronione już prace dyplomowe. Mogą służyć one jako wzór i nie wolno ich kopiować. Wszystkie prace zostały obronione przez co mają wysoką wartość merytoryczną.