CYBERSEKSIK dobry na wszystko.

Odkąd pamiętam, zawsze kręcił mnie CYBERSEX. Rozmowa pisana z nieznajomą, z którą można fantazjować do woli. Powoli narastające podniecenie z każdym kolejnym wypisanym słowem. Wyobraźnia działa, malując w umyśle erotyczne obrazy. Uważam, że dzięki temu stałem się lepszym kochankiem w realu. A jak to jest z Wami. Panie, oczywiście zapraszam na sexi pogawędkę.

a ile latek ?.......mnie tez to kreci

33 na karku i wciąż sprawia mi to tyle samo przyjemności do naście lat temu :)

ja mam 25 jakiegostanu jestes wolny zonaty ??

Cóż, nie będę ukrywał że żonaty. Już dobrych kilka lat. Żona ma jednak z tego same plusy. Po takich pogadankach przez neta z nieznajomą, w łóżku jestem jak ogier. :):):). Wszak jakoś trzeba później wyładować to napięcie.

gdzie?:P

na kolana :P

no fak, teraz to na pewno wiem, ze powinienem :P :D

:p

Przyjemna chwila dobra jest dla każdego;-)

Wolę w realu zrealizować swoje fantazje. Też może być takie same napalenie. Nie trzeba iść do wyra na pierwszym spotkaniu. Można się powoli zapoznać i wypytać co lubi itp.