Czy ktoś myśli nad tym, żeby zostać au pair?

Najlepiej z wrocławia?:)

Myslę nad tym intensywnie i poszukuje jakiejs kolezanki do wspolnego wyjazdu:(

nikt?

a dokąd?

wszytsko jedno, byleby był to kraj anglojęzyczny. Jest mozliwosc wyjazdu w parze, albo do tego samego miasta

moze byc nawet do peru:)

a może ktoś był jako au pair?

Wyjechalam do Stanow i wyladowalam jako opiekunka do dzieci. Musialam zajmowac sie dziecmi, sprzatac, gotowac, a bachory byly paskudne, a mamusia tez nie lepsza, wielka paniusia. Czulam sie jak sluzaca, obywatel drugij kategorii. Wspominam to jako najgorszy okres mojego zycia, ale nauczylam sie jezyka, poszlam do szkoly i zostalam na stale w Stanach. Oczywiscie nie dzieki tamtej rodzinie tylko wlasnemu uporowi. Teraz to tamta mamusia moze u mnie podlogi zmywac, glupia szmata. Przez te doswiadczenia zaczelam nielubic dzieci i wlasnych nie planuje. Ale udalo mi sie, mam super prace, zaradnego meza, pieniadze, wszystko czego chcialam, ale poczatki byly KOSZMARNE.

W zasadzie ciezko jest spotkac au pair, ktora ma mile wspomnienia:( Ciesze się, że wszystko posżło ok, podziwiam upór. Faktycznie pomaga w nauce języka? Moge wiedzieć z jakiego poziomu na jaki pozim Pani przeszła?

jeśli myślisz o tym, to polecam temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4831050&start=0 :)

a ja mam mile wspomnienia, w zeszlym roku bylam w niemczech jako au pair a rodzine znalazlam na stronie aupair-world czy jakos tak. wcale nie zaluje, nie musialam sprzatac bo sprzataczka przychodzila, obiadow tez nie gotowalam dzieci byly spoko mimo ze to chlopcy

ciężko spotkać au pair, która ma miłe wspomnienia?! chyba źle trafiasz! większość dziewczyn NIE żałuje! ja zresztą też nie :) ale poczytaj tamten temat, tam rozpisałam się (pod tym nickiem) wszystko co i jak, jakie wrażenia itd. :) wiele daje taki wyjazd. owszem - zjadłam mnóstwo nerwów, trochę łez wypłakałam :P ale to na początku ;) ogólnie warto! tylko wypytaj rodzinę o szczegóły, mi było głupio wypytywać i co? trafiłam do dzieciaków, z których jedna miała ADHD :D nie żebym zniechęcała!!

To bylo wielu lat temu, slabo mowilam, ledwo rozumialam, a nauczylam sie na tyle, ze udalo mi sie dostac do szkoly. Nie chce cie zniechecac, ja po prostu nie nadaje sie do zawodow gdzie musze komus uslugiwac. Jesli wszyscy wokol ciebie mowia po angielsku to bardzo szybko sie nauczysz, bo nie masz wyjscia. Powodzenia

rozumiem, najgorzej własnie będzie u mnie z językiem:(

oj nie masz pojęcia, jak szybko się człowiek uczy! ;) ja tam na kursie poznałam taką dziewczynę z Kenii, o matko, jak ona kaleczyła ten niemiecki :D (bo ja w niemczech byłam, zajrzałaś do tamtego tematu?) no dosłownie Kali jeść Kali pić albo i gorzej :D porozumiewała się głównie po angielsku. a teraz nawet wiadomość po niemiecku jest w stanie napisać, więc wiesz, nie taki diabeł straszny.. :)

ej Autorko - Ty jesteś z Wrocławia ?!

tak:)

Tak, wlasnie czytam intensywnie temat:)

Gdyby był ktoś chętny to zapraszam na rozmowę:)

Dziękuje wszytskim za zainteresowanie i słowa otuchy !

bo ja myślę o studiach we Wrocławiu.... w sumie to tylko o tym mieście myślę :D tylko nie mogę zdecydować się na kierunek.. :o no ale nic, nie ten temat hehe :) a ile masz lat? nie żebym była wścibska, ale wiesz - zawsze jako doświadczona mogę coś doradzić :D

ja 20 :)

ja chce wyjechac jako aupair, ile masz lat?

Masz moze gg? Ja jestem juz po studiach we wrocławiu:) wrocLove jako miasto dla studentów jest swietne!

Stara juz jestem, mam 25 lat:)

łoo, to nie ja Tobie powinnam doradzać tylko odwrotnie w takim razie :D:D mój mejl inidn@op.pl napisz jak możesz :) bo w sumie tak na forum się rozpisywać to lipa, a skoro i tak pytasz o gg...

ale na pewno się byśmy się dogadały niezaleznie od wieku

Starsza nie znaczy madrzejsza, w tym przypadku to Ty jestes guru:0 I dziekuje za wszytskie rady! Co do studiow we wro to jest jeden minus- miasto jest drogie, gdzie chcesz studiowac?

muszę iść teraz, odezwę się wieczorem :)

no jeszcze Ci odpiszę na szybko - UWr albo UP... a teraz już muszę spadać hehe PAPA!