Co byscie sobie pomysleli o takiej dziewczynie?

Poznalismy sie na necie, za kilka dni mamy sie spotkac po raz pierwszy na zywo. Ostatnio mi wyskoczyla z tekstem, ze chlopacy z jej pracy przytyrali jej akcje. Zeby uwazala na ich szefa, bo to straszny erotoman i moze ja wywiezc do lasu i sila przeleciec. Ponadto przyznala sie, ze kreci sie wokol niej jakis typ, do ktorego ponoc nic nie czuje. Byli na weselu razem. Z tego wesela ona do mnie dzwonila i slala smsy, mimo ze byla pozna godzina. Ze dwie godziny ze soba korespondowalismy, a pozniej sie mnie zapytala czy bede z nia jak sie obudzi. Ogolnie dziwna laska, kokietka, jest atrakcyjna fizycznie moze sie podobac facetom, ale troche mnie dziwi jej zachowanie: bezposredniosc i te "bajeczki". Jak sadzicie, warto sie spotkac z nia czy dac sobie spokoj?

Ma zryty łeb.

spotkac sie mozesz i wtedy zadecyduj na weselu mogla byc pijana jak odwolasz spotkanie to mozesz zalowac i rozmyslac, co by bylo gdyby

Jeszcze sie nie widzielismy a ona juz robi kombinacje, aby wzbudzic we mnie zazdrosc, flirtuje na maksa. I to mnie troche odrzuca. A podobne akcje robila nawet przed weselem, jakbysmy byli jakimis dobrymi znajomymi, a znamy sie raptem 3 tygodnie. Co smieszne - pisala mi jakies erotyczne opowiadania i fanazjowala, jak ja troche podkrecilem.

dziś panuje niechlubny trend, że to dziewczyna zdobywa, więc uważaj, żebyś nie był jej kolejną zdobyczą na krótka metę. bo teksty ma niewybredne.