jak długo szukaliście pracy?

Od kilku miesięcy szukam pracy, ale bezskutecznie. Napiszcie jak wygladały wasze poszukiwania w jaki sposób udało się znaleść zatrudnienie (znajomosci czy nie) i jak długo to trwało.

cztery miesiące...pusta, aż poszłam sie zarejestrowac w urzedzie pracy jako bezrobotna...no i po ok 2 tyg juz byla oferta pasujaca do mojego wykształcenia...poszłam na rozmowe, bylo jeszcze pare osob ubiegajacych sie o to stanowisko, "wygrałam" no i pracuje, póki co umowa na rok

pusto* (zero ofert)

cztery miesiące to nie jest długi okres :) ja już ponad pół roku i jeszcze nie zdarzyło się,żeby UP miała dla mnie jakąś propozycję........