wczoraj była 2 rocznica śmierci mojej..

Siostry :(. Nie potrafię się pogodzic z tym,ze jej nie ma.. Ciągle o niej myślę,tak bardzo mi jej brakuje :( .

Przepraszam,miałam to założyć na ogólnym . :(

rozumiem cie doskonale.ale ja wierze ze gdzies ,tam ,kiedys napewno sie spotkamy ...wszyscy. zapale dzis swieczke za twoja siostre i mojego Aniolka trzymaj sie kochana

Dziękuję Dziewczyny :( . Nie potrafię zrozumieć dlaczego tak młodo odeszła :(

A ile miała lat jak odeszła? i na co jak mogę spytać? Przytulam

Tak wiem.. Ale za każdym razem jak o niej myślę to płaczę,a serce rozrywa mi się na milion kawałków :( . Była taka dobra dla wszystkich,taka kochana..

22 lata . Studiowała medycynę,chciała pomagac innym . Zabił ją smaciarz który wracał nachlany z jakiejś imprezki.. Zabił ją samochodem :(

takich skurwysynow powinno sie ciac zyletka i posypywac sola. rozumiem wasz bol :( straszne to .w takich momentach jestem za kara smierci.mam nadzieje ze wyrzuty sumienia nie pozwola mu normalnie zyc.w takich sytuacjach chyba nie ma kary wspolmiernej do czynu:(:(:( mam nadzieje ze siedzi i juz nigdy nie wyjdzie

bardzo mi przykro :( niestety nie wiem dlaczego, ale zwykle to dobrych ludzi spotykają tragedie też kiedy myślę o moim tacie zastanawiam się jak to może być, że odszedł ktoś kto był przykładem dla całej reszty, że tylu pijaków, leni śmierdzących, nieszanujących życia plącze się po świecie, a ktoś kto jest podstawą życia innych znika z tego świata ale na to nie ma odpowiedzi, chyba lepiej się w to nie zagłębiać i powiedzieć sobie, że tak musiało najwidoczniej być

Został ukarany ? Dostał rok do odsiadki a po poł roku wyszedł!! Takie są polskie sądy!!

nie wiem co napisac.brak mi slow:( mozna tylko miec nadzieje ze czas leczy rany i kiedys bedzie "latwiej"..jakkolwiek banalnie to brzmi:(

W tym przypadku czas nie leczy ran,a jeszcze bardziej je pogłębia. Z dnia na dzień coraz bardziej za nią tęsknię :( Na temat kary wypowiadać się nie będę,bo najchętnije sama bym wymierzyła sprawiedliwosć ale mam dzieci i rodzine :(

mniam mniam ma racje.zobaczcie jak to jest..przewaznie odchodza ludzie dobrzy albo dzieci.dlaczego??? niech Bog nam to wytlumaczy:(:(

Dlatego ja zastanaiwam się czy Bóg istnieje :(

wyrazy współczucia słoneczko, trzymaj się . A Bóg nie zabiera do siebie palantów tylko kochane osóbki własnie jak Twoja siostra.

Bóg? każdy kto widział tak ciężką i bolesną śmierć jaką ja widziałam w niego nie wierzy chyba tak to jest, nie bez powodu jest powiedzenie, że złego licho nie bierze

Dziękuję dziewczyny,za rozmowę. Muszę lecieć bo dzieci musze spać położyć . Dziękuję.

rozumiem cie.ja tez po stracie swojego dziecka mialam takie mysli.plakalam ,krzyczalam i pytalalm dlaczego mi to zrobil:( i ktos mi to kiedys wytlumaczyl.nie wiem czy jest latwiej.boli i zawsze bedzie bolalo :( i nigdy nie zapomne :(

http://www.youtube.com/watch?v=Kz4iINpKtdE dla tych wszystkich Wielkich ktorzy odeszli za wczesnie [*}