Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość endreafa

zauważyłam że zawstydzam ludzi , nie czuje sie przy mnie na luzie

Polecane posty

Gość endreafa

i czują do mnie respekt, czym to jest spowodowane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endreafa
np umówiłam sie na rozmowe z facetem i był strasznie skrępowany wręcz sparaliżowany dlaczego tak jest ? staram sie być swobodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwana lisica
ja mam bardzo podobnie...gdy ktos ze mna rozmawia(np niedawno poznana osoba) mam wrazenie,ze sie denerwuje...jakby nie byla soba do konca..jakby musiala sie pilnowac ze slowami??? ciezko to wyjasnic...Jednak ci co mnie znaja dlugoo...wrecz odwrotnie sa wyluzowani przy mnie....Hmm..nie wiem o co chodzi...czasami sie czuje z tym dziwne..a moze tylko sobie upierdzielam do glowy rzeczy ktory tak na prawde nie ma???!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwana lisica
ostatnio znajomy mi powiedzial,ze wygladam na kobiete ,ktora ma silny charakter...hmmm,oczywiscie jest to dla mnie komplement...i pomyslalam sobie,iz to moze byc tez powod dlaczego jest tak a nie inaczej.. A ten facet co..zwial ze spotkania po chwili czy jak sie to skonczylo?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endreafa
właśnie u mnie też tak jest jak sie z kimś długo znam to jest na luzie ale jak ktoś mnie nie zna to jest bardzo skrępowany , pilnuje się, taka kontrolowana sztuczność, ja stwarzam swoją obecnością takie skrępowanie nie wiem co jest przyczyną żebym mogła to zlikwidować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endreafa
to było spotkanie służbowe z moim przełożonym był strasznie mną skrępowany ,zauważyłam jak staliśmy przy barze że mi sie przygląda z ukosa a jak odwróciłam głowę do niego to sie wystraszył później rozmawialiśmy,przesadnie dużo zwrotów grzecznościowych i takie tam ,jakbym była jakąś personą podobnie jest w kontaktach z innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwana lisica
tez mysle,ze wyraz twarzy duzo tu robi..no ale przeciez ciezko chodzic ciagle z bananem na twarzy,czasem sie ma gorszy dzien i moze faktycznie tak sie dzieje,ze inni to widza(u mnie na pewno-bo to juz wiem )...duzo osob mi mowilo,ze miewam wredne spojrzenie...ech.Taka uroda;-) Jest to czasami upierdliwe,ze tak sie co niektorzy zachowuja..-nie swobodnie,ale co tam..mysle,ze nie warto sobie glowy zaprzatac tym;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×